Wpływ rolnictwa na glebę.
Panuje przekonanie, że rolnictwo polskie jest „ekologiczne" z natury rzeczy,gdyż stosujemy mało chemikaliów - nawozów i pestycydów. Istotnie, ilość substancji biologicznie czynnej pestycydów wynosi u nas niecałe 0,6 kg/lia, gdy w krajach Unii Europejskiej kilka kilogramów. Także nawożenie podstawowymi nawozami( NPK = N - azot, P. - fosfor, K - potas), które w kraju wynosi ok. 93 kg/ha jest znacznie mniejsze jak w krajach o rozwiniętym rolnictwie, gdzie przekracza 200 kg NPK/ha.
Nawozy sztuczne oraz pestycydy mają znaczny wpływ na zanieczyszczenie gleby. W głównym stopniu zakwaszają glebę zwiększając zawartość metali ciężkich, które są wchłaniane do roślin uprawnych. Człowiek jako ostatnie ogniwo łańcucha pokarmowego razem z pokarmami przyrządzonymi z roślin przyswaja również metale ciężkie znajdujące się w nich.
Rolnictwo prowadzi również do erozji gleby. Niewłaściwa orka, monokultury przyśpieszają ten proces.
Wpływ przemysłu na glebę.
Polska należy do krajów o znacznym zanieczyszczeniu środowiska, niewspółmiernie dużym w stosunku do potencjału przemysłowego kraju. Toksyczne odpady przemysłowe trafiają do gleb w różnej postaci. Rolnicy wykorzystują sprasowane odpady, które zawierają pierwiastki korzystne dla rozwoju roślin jednak zawierają one też związki zakwaszające glebę. Również pyły dostające się do atmosfery dostają się do gleby w wyniku opadów atmosferycznych w postaci kwaśnych dreszczów w których głównie znajdują się związki siarki.