Niepowodzenie w uformowaniu adekwatnego poczucia własnej tożsamości może doprowadzić do dylematu pomieszania ról. To zaś często rodzi poczucie nieadekwatności, izolacji i niezdecydowania.
Zadaniem szóstego stadium - intymność lub samotność (wczesna dorosłość) - jest rozwój bliskich i głębokich relacji z innymi. Osiągnąwszy w stadium poprzednim poczucie własnej tożsamości, jednostki stają się teraz zdolne do dzielenia się z innymi w sferze moralnej, emocjonalnej seksualnej. Dla jednych intymność oznacza małżeństwo, dla innych zaś - nawiązanie i podtrzymywanie ciepłych przyjaźni (co nie oznacza, że pierwsze nie może zawierać drugiego). Ci którzy nie potrafią lub nie chcą dzielić się z innymi, cierpią wskutek poczucia samotności lub izolacji.
Siódme stadium Eriksona jest nazwane produkcją lub stagnacją (środkowa dorosłość). Pozytywny biegun tego wymiaru - produktywność - oznacza, iż dorośli mają ochotę patrzeć poza siebie i wyrażać zainteresowanie przyszłością świata. Podstawa troski jest kierowana np. ku udoskonaleniu społeczeństwa i przyszłych pokoleń. Jednostka zaabsorbowana sobą jest nadmiernie skłonna zajmować się własnym samopoczuciem i zyskiem materialnym.
Ostatnim stadium jest integracja lub rozpacz (późna dorosłość). Osoby, które ukształtują poczucie integracji, zwykle pozytywnie rozwiązały poprzednie kryzysy psychospołeczne i potrafią spoglądać wstecz na swoje życie z godnością, satysfakcją i poczuciem osobistego spełnienia. Niepomyślne rozwiązanie poprzednich kryzysów może wzbudzić poczucie rozpaczy. Ludzie ci postrzegają minione lata jako serię rozczarowań, błędów i porażek.