8 grudnia tego roku ma odbyć się decydujące spotkanie Rady Europejskiej; powstaje pytanie czy Francja oraz Niemcy będą w stanie przyjąć wspólne stanowisko w czasie kiyzysu; Francja od początku odpowiadała się za koordynacyjną formą integracji europejskiej, natomiast Niemcy za integracją w sposób wspólnotowy; Wielka Brytania dąży do osłabienia znaczenia Unii Europejskiej; Francja oraz Niemcy postanowili już nie raz się dogadać; głośna inicjatywy Polski pod sam koniec polskiej prezydencji - nie było takiego wystąpienia w przeciągu najbliższych 20 lat; kryzys finansowy dotyczy wszystkich państw - doprowadza do gwałtownego wzrostu bezrobocia w USA; USA są zainteresowane ratowaniem strefy euro - pojawia się jednak pytanie co na to powiedzą Chiny oraz Indie; Chiny miały pomóc UE; powszechnie uważa się. że sytuacja USA zależy od Chin z powodu ogromnego zadłużenia USA w Chinach; UE znajduje się w trochę lepszej sytuacji niż USA; część partii opozycyjnych zarzucała Sikorskiemu, że miał powiedzieć trochę za dużo w Berlinie, ale pojawia się pytanie - jeśli nie uratujemy strefy euro to gdzie my jako Polska pójdziemy? Europa to będzie problematyczny kontynent, jeśli Unia Europejska ma przetrwać to będzie musiała się bratać z Rosją -obecnie pojawia się problem zawierzenia współpracy z Rosją z powodu między innymi gazociągu północnego; niektórzy dochodzą do przekonania, że centrum europejskie to strefa euro. ale przecież Europa to również Rosja; oprócz tego wzrost znaczenia Chin; Chiny obecnie to pierwsza potęga przemysłowa na świecie - wynika to z polityki wewnętrznej tego kraju, który ponad własną, indywidualną własność ceni własność państwową; dawniej za najgorsze na świecie były uznawane samochody produkcji japońskiej, a teraz samochody pochodzące z Japonii są symbolem dobrobym; bardzo często nasi politycy myślą kategoriami wziętymi z XIX wieku; Ruch Palikota oraz SLD jest dostrzegane ze względu na nowoczesne patrzenia na świat oraz Europę; zawsze jest tak że politycy działają na swoją korzyść, a niekoniecznie dla korzyści narodu; od prawie 7 lat od których Polska jest członkiem UE nie było ani jednej poważnej debaty na temat funkcjonowania UE.