Zagrożenia dla polskiego transportu wynikające z integracji z Unią Europejską.
- iyzyko przenoszenia do Polski z Unii Europejskiej patologicznych zjawisk transportowych w postaci:
• nieuczciwej konkurencji (może ulec intensyfikacji)
• utrzymanie się chronicznej nadpodaży usług prowadzącej do brutalizacji konkurencji między firmami przewozowymi (zwłaszcza samochodowymi)
• nadmiernego rozwoju samochodowego w porównaniu z transportem kolejowym i wodnym, co będzie oznaczało intensyfikację zagrożeń ekologicznych
• nadmiaru administracyjnych środków regulacji rynku transportowego, co ma obecnie miejsce w Unii Europejskiej
- ryzyko potraktowania polskiego obszaru transportowego przez zachodnie podmioty gospodarcze, jako obszaru wyłącznie tranzytowego na wschód (wykorzystanie tylko dogodnych polskich korytarzy transportowych bez implantowania działalności gospodarczej przy tych korytarzach) - ryzyka tego nie będzie, gdy strona polska zadba o inwestycje towarzyszące budowie dróg ekspresowych i szybkich linii kolejowych
- duże prawdopodobieństwo nienadążania inwestycji w polskiej infrastrukturze transportowej w ślad za intensyfikacją rynku na polskich szlakach drogowych i kolejowych
- upadek polskich portów i żeglugi morskiej wobec dogodniejszych i szybszych systemów transportowych, logistycznych i dystrybucyjnych tworzących na zapleczu takich portów jak Hamburg, Brema, Rotterdam, Antwerpia
- nasilenie się bankructw polskich małych firm transportowych i spedycyjnych, słabycli kapitałowo i narażonych na skutki zaostrzonej i często nieuczciwej konkurencji
- pojawienie się i nasilenie trwałej kongestii (trudności) na najważniejszych szlakach tranzytowych i polskich przejściach granicznych
- pojawienie się większej ilości ładunków niebezpiecznych przewożonych przez Polskę w relacji Zachód - Wschód i zwiększeniem się liczby wypadków drogowych
- wzrost kosztów zewnętrznych (ekologicznych i powypadkowych) transport na terenie Polski