tych, które powstały dlatego, że określone przepisy prawne tego wymagają. Uważa on także, że nauczyciel musi być sobą, zachowywać się naturalnie, pokazywać swoje emocje, a nie tłumić je w sobie. Jak mówi, tylko w ten sposób pedagog może być autentyczny, co więcej może być przekonujący o swojej naturalności.
Osobowość idealnego nauczyciela w aspekcie pedagogicznym najlepiej rozpatrywać pod kątem opinii samych zainteresowanych, czyli uczniów. Należy jednak w interpretacji tych sądów być stosunkowo ostrożnym, ponieważ opinia dziecka może być niekiedy zabarwiona uczuciem własnej porażki czy sukcesu. Z refleksji naukowej W. Okonia (1962, s.22) wynika jednoznacznie, że wychowankowie najbardziej cenią sobie sprawiedliwość. Ponadto uważają, że najlepszym nauczycielem jest także ten wymagający i stanowczy, tylko że przy tym musi być również cierpliwy, wyrozumiały i przyjaźnie nastawiony do uczniów. Nie bez znaczenia jest dla nich również poziom wiedzy pedagoga oraz umiejętne jej przekazywanie. Nie od dziś wiadomo, że w gronie pedagogicznym szereg jest nauczycieli, którzy pomimo odpowiedniego przygotowania
merytorycznego, nie potrafią wzbudzić zainteresowania tematem. Wielu wychowanków przywiązuje także dużą wagę do estetycznego wyglądu zewnętrznego nauczyciela. Widzimy więc, że uczniowie u swoich nauczycieli najwyżej cenią sobie wartości moralne, a ich brak piętnują najbardziej. Trzeba jednak zaznaczyć, że każdy człowiek jest inny i inne metody wychowawcze są dla niego najskuteczniejsze. Rozpatrując sylwetkę idealnego pedagoga w tym kontekście można za M. Kreutzem (1962) powiedzieć, że dobrym nauczycielem jest ten nauczyciel, który wywiera silny wpływ wychowawczy na powierzoną sobie młodzież. Wychowawca dlatego musi wykazywać się sporą elastycznością w kontaktach z uczniami, by jego praca była jak najefektywniejsza. Słuszne wydaje się zatem porównanie pracy pedagoga do pracy artysty. „Jak artysta kształtuje w sposób twórczy określone tworzywo, pokonując jego opór, tak nauczyciel postępuje i ze swoim tworzywem: uczniem pojedynczym czy zespołem uczniów, pokonując opory ze strony wychowanków” (M. Kreutz, 1962, s. 24).
Aby stworzyć pełny obraz wzorowej sylwetki nauczyciela, trzeba rozważyć również socjologiczną płaszczyznę jego osobowości. Aspekt ten często jest niesłusznie pomijany. Jest to niesłuszne. Bo jak można nie uwzględniać tej sfery, skoro zadaniem pedagoga jest wychowywanie innych, czyli właśnie działalność typowo społeczna, która ma na celu dokonywanie pewnych zmian w zachowaniu osoby, wobec której podejmujemy działania wychowawcze (M. Kreutz, 1962). M Grzegorzewska (1959, s. 33) uważała nawet, że nauczyciel w swojej pracy powinien przyjąć tzw. postawę służby społecznej. Widzi w niej „poczucie zespolenia się z całością, a więc i poczucie wagi życia, jego sensu i wartości pracy swojej, odnalezienie tajemnicy swego życia.” Traktuje ją jako środek do przekazania najważniejszych wartości dzieciom, a przez nie całemu społeczeństwu. Przyjmowanie przez nauczycieli postawy służby społecznej powoduje, iż praca pedagoga staje się zawodem o wysokiej godności. Godność zawodową nauczyciel zyskuje w dużej mierze przez to, że zadania, które wykonuje, są dużej wagi, ponieważ wywierając wpływ na poszczególne jednostki, kształtuje on całe społeczeństwo. Wychowawca powinien więc znać i rozumieć znaczenie społeczne swojej pracy, przyjmując postawę pełnej odpowiedzialności za swoje czyny (E. Tomasik, 1995). Poza tym o socjologicznym aspekcie osobowości nauczyciela świadczy również fakt, że nauczyciel może dobrze poznać swojego ucznia tylko wtedy, kiedy pozna środowisko, w którym się on wychowuje. W tym celu opiekun musi nawiązać
Zeszyty Naukowe Pedagogiki Specjalnej, Numer 6 11