koniecznie nazwać seniorami, a wśród seniorów spodziewać się osób stosunkowo młodych. Nawiasem mówiąc, w nauce polskiej seniorzy odchodzą na emeryturę na ogół w wieku lat 70, a według niektórych specjalistów (Selkoe 1992) szereg zmian starczych ujawnia się dopiero po siedemdziesiątce. Oczywiście procesy starzenia się organizmu zaczynają się już dziesiątki lat wcześniej. Tyle, że żniwo tych procesów może być (i na ogól jest) z wiekiem coraz obfitsze. Bywa jednak zdumiewająco niewielkie.
Lepiej więc mówić nie tyle o określonej kategorii wiekowej, ile o przejawach starości i zapytać o to, w czym upatrywać można stosunkowo najbardziej uniwersalnych, destruktywnych przejawów starzenia się? A w szczególności o to, czy starość cechuje spadek sprawności intelektualnej i poznawczej?
W kwestii sprawności intelektualnej spotkać można zdania dość rozbieżne. Jedni podkreślają efektywność umysłów ludzi starych, inni uwypuklają różnice i ograniczenia względem młodych. Co istotne, różnice wiązane są nie z jakimś zanikiem zdolności intelektualnych, lecz z kłopotami - energetycznymi bądź motywacyjnymi - z ich wykorzystywaniem. Różnice te przejawiają się przede wszystkim cechami formalnymi (zwłaszcza tempem) myślenia.
Z jednej strony, dane neurologiczne wykazują ubytek neuronów wraz z wiekiem. Z drugiej, w doniesieniach nowszych, pojawiają się dane wykazujące przyrost nowych komórek. Uwarunkowania i implikacje obu tych procesów nie są dobrze rozpoznane. Pisze w „Swiecie Nauki” (1992, s. 112) Dennis Selkoe: „Chociaż ubytek sięgający 30 procent może wydawać się dość duży, to taki stopniowy zanik często ma praktycznie niewielki wpływ na myślenie”. I dalej: Jednym z objawów starzenia się jest spowolnienie niektórych procesów poznawczych”, ale „w testach mierzących zdolności intelektualne większość zdrowych starszych ludzi osiąga wyniki podobne jak ludzie młodzi lub w średnim wieku” - tyle, że „jednak pod warunkiem zapewnienia im spokoju oraz wystarczającej ilości czasu na rozwiązanie zadania”.
Nie ulega wątpliwości, że zachodzące w organizmie zmiany prowadzą do ograniczenia energetycznej wydolności, tempa reagowania i stopnia podzielności uwagi. To zaś pociąga za sobą istotne konsekwencje psychologiczne. Część z nich odnosi się do funkcjonowania intelektualnego i stylu myślenia.
I tak zmęczenie, a także inne źródła ograniczenia fizycznej sprawności człowieka, zwiększają stereotypowość myślenia. Dzieje się tak bez względu na wiek. Gdy w badaniach Bodenhausena (1990) młodzi ludzie o różnych specyficznych rytmach dobowych - tzw. sowy i skowronki - zapraszani byli do udziału w eksperymentach w niekorzystnych dla siebie porach dnia (odpowiednio: dość wcześnie rano lub późno wieczorem), to okazywali się wyraźnie skłonni do posługiwania się w myśleniu o innych ludziach stereotypami. Uproszczone sposoby wnioskowania i wartościowania oraz niechęć do poszukiwania i analizowania mogą być następstwem nie tyle deficytów poznawczych i braku zdolności intele-
STARZY WESPÓŁ Z MŁODYMI W NAUCE Koreferat
41