ści historyczne: referent nie został tu ukryty, lecz stał się w swej istocie niedostępny. Wiersz oparty na zasadzie nierozstrzygalności jest jak równanie algebraiczne z kilkoma niewiadomymi, mogące mieć nieskończoną liczbę rozwiązań. Riffaterre stanowisko Todorova zdecydowanie odrzuca. Jego zdaniem sam fakt poszukiwania konkretnego referentu (jak również ostateczna konstatacja jego nieobecności) stanowi skutek „błędu referencyjnego” (referential fallacy) polegającego na przekonaniu o istnieniu jakiegoś pozatekstowego przedmiotu odniesienia16.
Riffaterre proponuje własne ujęcie znaku literackiego. Posiada on dwa znaczenia: kontekstualne oraz intertekstualne. Odpowiadają one dwóm poziomom tekstu, kolejno: poziomowi znaczenia (meaning) i oznaczania (significance). Pierwszy z nich odpowiada relacji słowa z jego pozawerbalnym referentem, a więc relacji słów do rzeczywistości; jest to poziom skorelowany z porządkiem mimesis. Natomiast o poziomie oznaczania związanym z porządkiem semiosis możemy mówić wtedy, gdy te same słowa znaczą poprzez relacje ze strukturalnymi inwariantami tekstu17. To, coniezrozumiałenaetapieczytaniakontekstualnego-ówznak nierozstrzygalny, „niegramatyczność”-możeipowinnouzyskaćczytelnośćna poziomie intertekstualnym. Znak literacki ma charakter sylleptyczny, wymaga jednocześnie dwóch odczytań: kontekstualnego i intertekstualnego, mimetycznego i hermeneutycznego (semiotycz-nego). Tym samym problem nierozstrzygalności zostaje na gruncie tej koncepcji zniesiony: czytelnik, dzięki rzetelnej wiedzy filologicznej, a także za sprawą określonych procedur interpretacyjnych dociera do właściwego znaczenia tekstu i ustala jego stabilny obraz18.
Obecność „niegramatyczności”, miejsca niejasnego stanowi dla czytelnika sygnał, że tekst bądź jego fragment ma charakter sylleptyczny, zakłada łącznie dwa tryby lektury: pierwszym z nich będzie odczytanie mimetyczne, drugim zaś odczytanie hermeneutyczne lub też intertekstualne19. W przypadku tekstu narracyjnego może być też tak, iż będziemy musieli podążać za dwiema konkurencyjnymi wykładniami rzeczywistości przedstawionej w utworze: jedna z nich pozostaje w zgodzie ze specyficznym punktem widzenia narratora, druga z nich z przypuszczalną wersją obiektywną20.
16 Zob. tamże, s. 234. W sprawie spom Riffaterre-Todorov zob. także: R. Nycz, Teoria interpretacji: problem pluralizmu, [w:] tegoż, Tekstowy świat. Poststrukturalizm a wiedza o literaturze, wyd. 2, Universitas, Kraków 2000, s. 154-156 (przypis).
17 Zob. M. Riffaterre, Syllepsis, „Critical Inąuiry” 1980, vol. 6, no. 4, s. 625-626. Tam też znajduje się obszerniejsze wyjaśnienie terminu „intertekstualność” odniesione do rozważań Riffaterre’a. Tennin nie obejmuje wcale, wbrew temu, czego moglibyśmy się spodziewać, aluzji i cytatów; ich identyfikacja, zdaniem autora, zależy od kompetencji kulturowy ch i wykształcenia czytelnika, podczas gdy zlokalizowanie intertekstu w rozumieniu Riffaterreowskim wymaga jedynie kompetencji ję^kowej.
18 Zob. tegoż, Interpretation and Undecidability, dz. cyt., s. 233.
19 Uwagi Riffaterre’a dotyczące możliwości (czy raczej konieczności) podwójnego odczytania tekstu w horyzoncie mimesis i semiosis mogą przypominać rozważania Paula de Mana, który pisał niejednokrotnie, że język liryki (ale też ję2yk literatury i język w ogóle) ma charakter przedstawieniowy i nieprzedstawieniowy zarazem, że każdy tekst może podlegać lekturze mimetycznej i alegorycznej. Dalej jednak natrafiamy na zasadniczą różnicę w myśleniu obu autorów: o ile u Riffaterre'a jedno odczytanie dopełnia drugie, stanowi krok na drodze do zrozumienia całościowego sensu utworu, o tyle u de Mana oba odczytania pozostają wobec siebie niewspółmierne, pozostają wobec siebie niewspółmierne, nie ma możliwości, aby weszły we wzajemnie rozjaśniającą dialektykę. Przeciwnie: odczy tanie mimetyczne ujawnia niedostateczność, czy wręcz błędny charakter odczytania alegorycznego i vice versa. Zob. P. de Man, Liryka i nowoczesność, tłum. A. Przybysławski, „Literatura na Sw iecie" 1999, nr 10-11. s. 168-169.
20 Zob. M. Riffaterre. Fictional Truth, Baltimore and London 1990, s. 77.
XXI