Wstęp ograniczać swobody przepływu informacji1. Stąd konieczne jest zaproponowanie rozwiązań pośrednich. Wydaje się, że obecne ustawodawstwo wymóg ten spełnia2.
Ustawodawca zadecydował o niezależności publicznoprawnych i prywatnoprawnych środków ochrony danych osobowych. Odrzucił koncepcję uznającą dane osobowe za dobra osobiste3. Nie każde naruszenie zasad przetwarzania danych osobowych jest zarazem naruszeniem dóbr osobistych (i odwrotnie)4. W niektórych jedynie przypadkach przesłanki ochrony danych osobowych i dóbr osobistych mogą się krzyżować - w takim tylko zakresie, w jakim naruszenie dóbr osobistych jest jednocześnie pogwałceniem warunków przetwarzania danych osobowych.
Konieczność uchwalenia ustawy o ochronie danych osobowych wynika także z przyczyn ustrojowych i zobowiązań międzynarodowych. Konstytucja RP wymaga bowiem określenia w ustawie zasad i trybu gromadzenia oraz udostępniania informacji (art. 51 ust. 5), jako gwarancji tego aspektu prawa do prywatności, jakim jest ujawnianie informacji i kontrola ich przetwarzania (art. 51 ust. 1—4)5. Zgodnie z poglądami doktryny podmiotami tego prawa są osoby fizyczne6. Ponadto - od 1.5.2004 r. - prawo polskie powinno odpowiadać wymaganiom dyrektywy 95/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 24.10.1995 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych oraz swobodnego przepływu tych danych (Dz.Urz. WE L 281 z 23.11.1995 r., s. 31). Również Konwencja Nr 108 Rady Europy z 28.1.1981 r. o ochronie osób w związku z automatycznym przetwarzaniem danych osobowych (Dz.U. z 2003 r. Nr 3, poz. 25) gwarantuje poszanowanie prawa do prywatności7.
Ustawa z 22.1.1999 r. o ochronie informacji niejawnych była z kolei skutkiem przystąpienia Polski do Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO). Spowodowało to konieczność przyjęcia zunifikowanych rozwiązań w dziedzinie wojskowości, w tym także ochrony informacji. Podstawę prawną tego obowiązku stanowi umowa między Stronami Traktatu Północnoatlantyckiego o ochronie informacji, sporządzona w Brukseli 6.3.1997 r. (Dz.U. z 2000 r. Nr 64, poz. 740)8. Ta kategoria danych jest objęta monopolem informacyjnym państwa. Na ich utajnienie ze-
X
M. Safjan, Prawo do prywatności i ochrona danych osobowych w społeczeństwie informatycznym, PiP 2002, z. 6, s. 4 i n.
J. Barta, P. Fajgielski, R. Markiewicz, Ochrona danych osobowych. Komentarz, Kraków 2004, s. 52.
A Drozd, Zakres zakazu przetwarzania danych osobowych, PiP 2003, z. 2, s. 48 i n.
/. Barta, P. Fajgielski, R. Markiewicz, Ochrona danych, s. 179 i n.
/. Oniszczuk, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, Kraków 2000, s. 393; zob. też wyr. TK z 19.2.2002 r. (U 3/01, OTK-A 2002, Nr 1, poz. 3), pkt IV.l uzasadnienia.
M. Wyrzykowski, Ochrona danych - zagadnienia konstytucyjne, [w:] Ochrona danych osobowych, red. M. Wyrzykowski, Warszawa 1999, s. 26, cyt. za: G. Sibiga, Postępowanie, s. 23.
B. Marcinkowski, Wpływ prawodawstwa unijnego na polską regulację ochrony danych osobowych, [w:] Europeizacja administracji publicznej. Zbiór studiów, red. I. Lipowicz, Warszawa 2008, s. 220 i n.
W kwestii genezy i historii prac nad ustawą z 1999 r. zob. szerzej S. Hoc, Ochrona informacji niejawnych i innych tajemnic ustawowo chronionych. Wybrane zagadnienia, Opole 2006; tenże, Ustawa o ochronie informacji niejawnych. Komentarz, Warszawa 2010; I. Stankowska, Ustawa o ochronie informacji niejawnych. Komentarz, Warszawa 2011.