3147162678

3147162678




Zakład

Projektowania

Graficznego




Jak wychwytujecie, kto ma predylekcje do grafiki użytkowej?

To widać już po pierwszych pracach. Taka osoba poza zdolnościami manualnymi wykazuje oryginalne, nowatorskie podejście do zadanych tematów. Zaskakuje szeroką wyobraźnią i niebanalnymi pomysłami, „czuje” liternicze niuanse... Gdy ja studiowałem, wybór pracowni następował po drugim roku. dłuższy był proces decyzyjny... Teraz specjalizacje wybiera się bardzo szybko.

A co Pana pchnęło w stronę projektowania graficznego?

Już na studiach mnie to zafascynowało. Wybuchła wtedy Polska Szkoła Plakatu, to był przełom lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Z natury rzeczy robiliśmy studenckie realizacje plakatów. Po studiach żyłem z rozmaitych zleceń i dało mi to spore doświadczenie zawodowe. Potem był związek z uczelnią w Zielonej Górze, a od wielu lat jestem z powrotem w Toruniu. Ponad czterdzieści lat. od studiów, kontynuuję też współpracę ze Sławomirem Janiakiem.

Niejedno małżeństwo nie wytrzymało tyle. Jak zdołaliście, tak różni artyści, tworzyć przez cztery dekady lat wspólne projekty? Do tego nagradzane (jak plakat „Kuj żelazo póki Gorbaczow”)?

Trzystukilometrowa odległość wymuszała zwięzłość języka, operowanie komunikatem w sposób skondensowany, ale i wypreparowany z gadatliwego nadmiaru nieistotnych ozdobników. Kontaktowaliśmy się telefonicznie lub listownie. Nie było maili. SMS-ów. Ale może dlatego efekt finalny osiągał czystą formę, pozbawioną elementów, które zbędnie rozpraszają, gubią uwagę. Nam chodziło o to, by wspólnie wyczyścić projekt z każdego niepotrzebnego elementu, odjąć zbędny szczegół, zamiast dodawać go. „bo ktoś nie zrozumie”... Wyczyścić jak najwięcej, ale nie stracić siły przekazu. Tak, aby projekt był wciąż zrozumiały - to cel nadrzędny. Nota bene, dla ogarnięcia wzrokiem i konfrontacji co lepszych naszych realizacji, otworzyliśmy w Zielonej Górze podsumowującą wystawę „40 plakatów z czterdziestolecia współpracy", a później także w Bydgoszczy. Może i Toruń kiedyś się o nią upomni...

Wasze wspólne plakaty uderzają rebusem. Początkowo zagadka, po chwili widać głęboki zamysł. Zabawę typografią.

To jest mi najbardziej bliskie i to jest największa przyjemność dla projektanta. Dobieranie krojów liter. Podejmowanie decyzji, czy litera ma być tłusta, czy wiotka, odręczna czy drukowana... Litery i cyfry są dla mnie tworzywem, a praca jest tym bardziej satysfakcjonująca, kiedy udanie zbliża plakat do znaku graficznego.

Współczesny odbiorca ma odpowiedni aparat pojęciowy by odczytywać Pańskie rebusy? Czy jednak dzisiaj na plakacie musi być twarz Nicolasa Cage, żeby widz mógł wiedzieć o co chodzi?

Społeczeństwo jest coraz bardziej wyedukowane... Zakładamy, że odczytuje proste komunikaty wizualne... Może mieszają się portrety wyborcze z aktorskimi i poszukują trudniejszych skojarzeń, metafor, symboli, znaków? W swojej naiwności tak uważam, ale aby mieć pewność kształcimy u swoich wychowanków taką wrażliwość. My ich uczymy tego, by wiedzieli, że wystarczy kropka, kreska i plamka barwy. Nie potrzeba dosłowności, wiadra krwi. by zobrazować śmierć. Należy odciągnąć studentów od najprostszych rozstrzygnięć. Aby iść w stronę plakatu typograficznego trzeba mieć pewien zasób wiedzy o liternictwie, jego historii i konstrukcji liter. Wiedzieć, jak zderzać ze sobą fonty, spolszczać te zachodnie. Dodawanie znaków diakrytycznych jest osobnym problemem. Błędy zdarzają się nawet na pomnikach. Mam kolekcję zdjęć tablic i pomników, także z Torunia, gdzie wciąż źle odkuwana jest czcionka „Ł”. Błędem jest dla mnie chociażby odwrócona litera w logotypach Faktów TVN czy fabryki płytek ceramicznych Paradyż. Mam „fioła” na tym punkcie...

WYDZIAŁ SZTUK PIĘKNYCH__________35



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
RETROKON WERSJA KATALOGÓW BIBLIOTECZNYCH 271 Należy określić, kto ma prawo do pobierania opłat za
Zakład Projektowania Graficznego ul. Sienkiewicza 30/32 87-100 Toruń 56
Działalność dydaktyczna Proces kształcenia jest w Zakładzie Projektowania Graficznego realizowany w
Bardzo praktyczna dziedzina... sztuki? Zakład Projektowania Graficznego Tak. Projektowanie graficzne
66 JERZY MIKUŁOWSKI POMORSKI jako całość ... ma tendencję do niwelowania różnic, to istnieją lokalne
DSC01280 (7) nie sama wola? Kto ma ją dobrą, z pewnością posiada to, ^ co o cale niebo przewyższa w
PRZEDSZKOLAK OD A DO Z (89) to P o o P O- p p Kto ma lody? Kto ma buty? P P O CD O" £ cT Co ma
Licencja ■ Licencja to umowa, w której autor utworu lub ktoś kto ma do niego prawa autorskie (n
już liczę już liczę............... Połącz punkty od 1 do 14, a zobaczysz, na czym pływa tygrysek. Kt
288 ARTYKUŁY Zaowocowało to serią projektów konwersji całości katalogów, co ma prowadzić do realizac
EGZAMIN 6 2 <43. Legitymacje do złożenia skargi w NSA ma -    każdy kto ma w tym i
gallery 33348254 JEZUS JEST ŻYCIEM Kto ma pragnienie, niech przyjdzie do Mnie i pije. Jeśli kto
Technika mikroprocesorowa Rys. 4. Zakładanie projektu w środowisku A VR Studio - wybór platformy i p
Rozdzia? Pomaganie pacjentowi w wykonywaniu czynnosci4 B.    Pacjent w zakładzie op

więcej podobnych podstron