9
INWIGILACJA AKTYWNOŚCI DUSZPASTERSKIEJ KSIĘŻY
materiałach przechodzi drugi raz”14. W obronie ślubów kościelnych stanął kolejny ksiądz z terenu powiatu sandomierskiego, który 22 X 1945 r. na kazaniu mówił: my wszyscy jesteśmy chrześcijanami i nie powinniśmy się bać i wierzyć tym, którzy obecnie zajmują wysokie stanowiska i dążą do zniszczenia kościołów i występują przeciw ślubom kościelnym. Poniżej fragmentu kazania znalazło się zarządzenie: „ks. Zadomski wzięty na operacyjny uczet i agentume obserwacje”1 . Wypowiedzi duchowieństwa na temat reformy małżeńskiej jednoznacznie broniły ślubów kościelnych i tylko takie śluby księża uznawali za ważne16.
Za wygłoszone kazania skierowane przeciwko reformie małżeńskiej bp Lorek musiał przechodzić przez rozmowy ostrzegawcze z kierownikiem PUBP w Sandomierzu. Do jednej z nich doszło 25 IX 1945 r. Biskup zwrócił wtedy uwagę na konieczność respektowania Bożego prawa przez wiernych katolików. Duchowieństwo miało uświadamiać narodowi negatywne skutki ślubów cywilnych. Biskup Lorek potwierdził „wrogi” stosunek do obecnego rządu treścią kazania z 30 IX 1945 r. wygłoszonego w katedrze. Odnotowano to w sprawozdaniu: „bp Lorek po materiałach przechodzi drugi raz”. Według źródła biskup powiedział m.in.: przychodzi czas międzynarodowej rewolucji. Państwo które zerwało autorytet [powinno być konkordat] z Rzymem, nie daje całkowitej wolności narodu, przyjdzie czas kiedy w narodzie wzbudzi się rzymskokatolicka wiara i w ten czas każdy będzie miał wolność, jaka była do tego czasu. W państwie, w którym jest dużo milicjantów [...] i słychać huki granatów i zamieszanie pomiędzy ludźmi. Łańcuchy rozerwą się, to i Polska musi się rozerwać, a Polacy winni łączyć się w katolickie grupy. Ślubów cywilnych nasza wiara katolicka nie uznaje, a Polacy winni wierzyć tylko w wiarę rzymskokatolicką17
W sprawozdaniach sporządzanych przez PUBP w Sandomierzu, w początkowym okresie działalności, bardzo często powtarzają się rusycyzmy oraz naleciałości języka rosyjskiego. Ponadto występuje wiele nieudolnych gramatycznie i stylistycznie sformułowań. Jest to dowód na to, że wiele stanowisk w bezpiece zajmowali Rosjanie18.
Wobec trudnej sytuacji społeczno-politycznej w jakiej znalazła się Polska po II wojnie światowej należało zająć właściwe stanowisko. Ambona pozostawała miejscem, do którego wierni nie stracili zaufania, dlatego bardzo ważną sprawą stało się to, co należy z niej głosić. Rozumiał to sandomierski ordynariusz, który określał tematykę kazań dla księży. W tym celu wydawał rozporządzenia, które odczytywano na konferencjach dekanalnych. Na jednej z takich konferencji w Staszowie, we wrześniu 1952 r. księża otrzymali wytyczne w sprawie głoszenia kazań,
14 AIPN Ki, sygn. IPN Ki 018/88, s. 64. Por. B. Stanaszek, Działania komunistycznej bezpieki..., s. 128
15 AIPN Ki, sygn. IPN Ki 018/88, s. 73. W sprawozdaniu pojawiło się nazwisko Zadomski, jednak księdza o takim nazwisku nie odnaleziono w spisie duchowieństw a diecezji sandomierskiej.
16 Tamże, s. 133.
17 Tamże, s. 66. Por. B. Stanaszek, Działania komunistycznej bezpieki..., s. 130.
18 B. Stanaszek, Działania komunistycznej bezpieki..., s. 128.