5600235409

5600235409



przemoczonej sutanny, łamiącym się głosem odmówił modlitwę i próbował wyjaśnić płaczącemu niebu, ziemi i ludziom to, czego wyjaśnić się nie da.

Dlaczego Bóg zechciał zebrać do siebie dziecko? Dlaczego musiał zabić właśnie moje dziecko?

-    Działanie Pana w takich wypadkach jest nieodkrytą tajemnicą. Wszyscy zadajemy sobie pytanie, co miał On na celu, zabierając tak wspaniałego chłopca. Syna i brata. Dlaczego zdecydował, aby pozostawić najbliższych pogrążonych w żałobie w dniu urodzin Sebastiana i jego brata.

Agnieszka ścisnęła mocniej dłoń drugiego ze swoich synów. Chciała się schylić, objąć go, pocałować, ale bała się, że widok twarzy Kamila znowu doprowadzi ją do histerii. Że w rysach żywego dziecka zobaczy tylko idealne odwzorowanie tego, które straciła i musiała oddać ziemi. Kamil i Sebastian byli identyczni. Kiedyś uważała, że to zabawne. Teraz, gdy jednego z nich zabrakło, widok tych rysów, koloru ciemnych włosów i brązowych oczu, które współdzielili, był dla niej nieskończenie bolesny. Dlatego tylko ścisnęła małą rączkę Kamila i miała nadzieję, że to wystarczy. Przemek, trzymający drugą dłoń chłopca, płakał. Łkał bezgłośnie i bez łez, jakby mu ich zabrakło, jakby krztusił się rozpaczą. Młody ksiądz nadal próbował wyjaśniać niewyjaśnione i nadać sens bezsensownemu.

-    Nasze serca może jeszcze nie rozumieją działania Najwyższego, jednak On miał w tym jakiś cel. Na pewno rodzice zrobiliby wszystko, by utwardzić lód na rzece, który okazał się tego dnia wyjątkowo kruchy. Jednak Bóg chciał inaczej. Wierzymy mimo to, że teraz ma przy swoim boku Sebastiana i przytula go do serca. Wierzymy także, że Sebastian patrzy z góry na swojego brata i już zawsze będzie go wspierał siłą nadzwyczajną. Amen.

To nic nie tłumaczy, pomyślała Agnieszka. To nie daje żadnego pocieszenia. Chcę mojego chłopczyka. Chcę Sebastiana z powrotem.

Tym razem to Kamil ścisnął jej dłoń. Nachyliła się sztywno i go objęła. Przemek ukląkł z drugiej strony, otoczył ich oboje ramionami i wybuchnął wreszcie nieutulonym płaczem. Agnieszka zmusiła się, by spojrzeć w twarz syna. Twarz Kamila. Twarz Sebastiana. Na bladych policzkach chłopca wykwitły krwiste rumieńce, jak przy gorączce. Zdziwiło ją, że choć zdawał się wyciszony i smutny, w jego oczach nie było widać łez. Uznała, że pięciolatek jest za mały, by zrozumieć, że śmierć jest na zawsze. Że jego brat nie poszedł do szpitala, że nie wróci za tydzień, by pograć z nim w pchełki i zbudować kryjówkę z poduszek i koców. Że umarł, że jego ciało rozpadnie się w proch w tej niedużej trumnie z bukowego drewna.

Na wieku tej trumny - małej, za małej, trumny powinny być większe, ludzie powinni umierać dopiero wtedy, gdy dorosną i urosną - ksiądz właśnie położył niewielki, drewniany krucyfiks z mosiężną figurką Jezusa. Agnieszka nie mogła sobie przypomnieć, by uzgadniali ten



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img070 Życie przestało być takie piękne. Po powrocie do Dakki zorientowałam się, że odmówiła mi
img108 Interpunkcja w Panu Tadeuszu 267 nieco dłuższymi pauzami rytmicznymi, dzięki czemu przemowa t
img070 Zycie przestało być takie piękne. Po powrocie do Dakki zorientowałam się, że odmówiła mi posł
IMG64 niu nogami, trzaskaniu drzwiami; 4) negatywizmu, tj. zachowania opozycyjnego, które przejawia
JEZUS USTANAWIA EUCHARYSTIĘ 02 W czasie wieczerzy, Jezus wziął kielich z winem i odmówiwszy modlitwę
uzdrowienie2 [] Przodkowie, którzy powodowali ból w szyi, stali się zaproszeniem do modlitwy podcza
Wstyd i przemo0019 36 Wstyd i przemoc daje mi się, że podobnie jak bohaterka tej powieści, Sethe, kt
Wstyd i przemo0065 128 Wstyd i przemoc popełnił innego przestępstwa z użyciem przemocy i nie znalazł
Wstyd i przemo0100 198 Wstyd i przemoi administracja „bierze się surowo za przestępców”. Osiągnięcia
Wstyd i przemo0112 222 Wstyd, i przemoc wywołują, stanie się tak wielkie, że odczuwająca je osoba wy
46164 skanuj0044 92 Dziecko jako sprawca przemocy seksualnej •    przyglądanie się ge
PRZED NARODZENIEM JEZUSA CHRYSTUSA 04 TE GO DNIA ZYDZI Z&IE.RAJĄ SIĘ W. ŚWIĄTYNI NA MODLITWĘ, A
Wkrótce po rozpoczęciu budowy w 1174 roku wieża zaczęła odchylać się od pionu, co próbowano
5 Medycyna naturalna choroby. Leczy się przy pomocy modlitw, pokuty, zamawiania, śpiewów, pielgrzyme
IBBB— Przed podzieleniem się opłatkiem wspólną modlitwę zainicjował kapelan policyjny ks.
DSCF5383 102 W. Budzyński, W. Szempuński zabarwienie, a następnie zasychają, łamiąc się pod ostrym k

więcej podobnych podstron