Następnie przechodzę do przekształceń i działań matematycznych powyżej wyprowadzonych równań. Różniczkując równanie (1.1) względem t otrzymuję:
dP(t)
dt
a
dN(t)
dt
+ N(t)■
da dt'
(1.5)
Przyrównując równania (1.4) i (1.5) otrzymuję:
c • I(t) — d ■ P(t) = a
dN(t) dt
+ N(t) ■
Uwzględniając (1.1) uzyskuję:
c ■ I(t) -da- N(t) = a ■ + N(t) ■
dt dt
Przekształcając powyższą równość mogę wyprowadzić następujące równanie na przyrost zatrudnienia:
dt a a dt
Wprowadzam kolejne uproszczenie modelu. Zakładam, że wydajność i efektywność siły pracowniczej jest stała w czasie oraz dopasowana do potrzeb przedsiębiorstwa. A zatem niech a będzie stałe, zoptymalizowane. Wtedy ^ = 0 i otrzymuję zależność:
dN(t)
dt
— - I(t) — d ■ N(t).
Wracam teraz do równania (1.3) i wstawiam zależności (1.1) i (1.2). Otrzymuję równanie dla dynamiki dochodu postaci
dY(t)
dt
a ■ N(t) - b ■ N(t) - G(t) - I{t).
W tym miejscu pomijam wartość G(t), gdyż wcześniej założyłam, iż jest dane, zoptymalizowane. Można więc przeskalować dochód
Y(t) ^ Y(t) - J G(s)ds,
0
co pozwala formalnie wyeliminować G(t) po prawej stronie równania.
Otrzymuję ostatecznie następujący liniowy układ równań różniczkowych opisujący przyrost dochodu oraz przyrost zatrudnienia w czasie:
( Y = {a - b) ■ N(t) - I(t)
| Ń = - ■ I(t) - d • 1V(t) *1,6*
v a
Sterowaniem są inwestycje J(f), a dokładniej intensywność inwestycji (środki na jednostkę czasu), zaś celem maksymalny dochód w końcowym czasie, czyli max Y(T). Zakładam, że w czasie to — 0 mam daną ilość pracowników N(0) = Nq oraz wartość początkową dochodu
9