Paweł Drobny
działaniem, ponieważ nie miałoby to charakteru celowego, rozum więc nie mógłby się w nich rozwijać. Ludzie działają, ponieważ się różnią. Odczuwając dyskomfort, mają świadomość różnic istniejących między nimi i dlatego starają się to zmienić.
Ludzkie przymioty - nabyte i w niektórych przypadkach wrodzone - stanowią wyjątkowy rodzaj dobra kapitałowego. Ich wyjątkowość polega na tym, że zawsze występują one w połączeniu z innym ludzkim czynnikiem produkcji - pracą. Nie można mówić o ludzkich przymiotach jako o kapitale w oderwaniu od wykorzystania energii życiowej. W rzeczywistości bowiem nikt nie wykorzystuje swojej wiedzy i umiejętności w oderwaniu od pracy. Kapitał ludzki można więc zdefiniować jako potencjał przypisywany przymiotom człowieka, ze względu na ich znaczenie w przyjętym planie działania, stanowiący nieodłączny element jego pracy. Energia ludzka jest nośnikiem potencjału przypisywanego ludzkim przymiotom. Podobnie jak inne dobra kapitałowe, stanowią one pośredni etap na drodze do określonego celu. Próba wyszczególnienia tych celów jest niemożliwa, ze względu na ich nieograniczoną ilość. Które z ludzkich przymiotów można traktować jako dobro kapitałowe, zależy od charakteru pracy. Praca introwersyjna to praca, w której trud nie służy osiągnięciu określonego celu. Jest to praca wykonywana dla samej pracy. Satysfakcja z niej płynąca wiąże się bezpośrednio z jej przykrością. Przykładem takiej pracy jest zdobywanie wiedzy dla samej wiedzy, wzmacnianie swojego ciała dla samego wzmocnienia ciała i podtrzymania życia (rekreacyjne uprawianie sportu), wykonywanie praktyk religijnych, podejmowanie trudu i wysiłku jako ucieczki przed innymi cierpieniami psychicznymi lub duchowymi. Ten rodzaj pracy z punktu widzenia katalaktyki jest konsumpcją. Z kolei praca ekstrawersyjna to praca, w trakcie której podejmowany trud i wysiłek służą osiągnięciu określonego celu. Przykładem jest chęć uzyskania zarobku, który posłuży następnie przezwyciężeniu przykrości pracy42. Tym rodzajem pracy zajmuje się katalaktyka. Dlatego ludzkie przymioty są dobrem kapitałowym wtedy, kiedy towarzyszą pracy ekstrawersyjnej. Ich potencjał zostaje urzeczywistniony w działaniu, które nie daje bezpośredniej satysfakcji, ale służy osiągnięciu innego celu. W innym przypadku ludzkie atrybuty służą jedynie konsumpcji.
Ludzkie dobra kapitałowe, aby mogły powstać, wymagają rezygnacji z bieżącej konsumpcji, czyli oszczędności oraz inwestycji, czyli transferu pracy i ziemi. Podobnie jak inne dobra kapitałowe są formą zmagazynowanej pracy, ziemi i czasu. Do ich produkcji nierzadko używa się innych dóbr kapitałowych. Ich późniejsze wykorzystanie ma sens również tylko w połączeniu z innymi czynnikami produkcji, co potwierdza fakt, że kapitał ludzki nie ma sam z siebie niezależnej mocy produkcyjnej, a zatem nie może być traktowany jako samodzielna siła produkcyjna.
42 Ibidem, s. 499.