Maciej Szmit
właściwe byłoby rozróżnienie, czy ewentualne „treści zabronione" znajdujące się na badanym nośniku danych znalazły się tam na skutek „automatycznych" działań systemu komputerowego (dotyczyć to będzie np. tworzonych lokalnie przez przeglądarkę internetową kopii przeglądanych stron www), czy też były zapisane przez użytkownika komputera377. Ewentualna konkluzja opiniującego: „pliki, o których mowa znajdowały się wyłącznie w miejscach, w których przeglądarka przechowuje kopie buforowe", jest przesłanką przemawiającą za tym, że użytkownik komputera nie stawiał sobie za cel zapoznawania się nimi w późniejszym okresie378.
Znalezienie się plików w pamięci buforowej przeglądarki (w praktyce również znalezienie przez biegłego na dysku plików uprzednio skasowanych, co do których nie można mieć pewności, że nie były umieszczone tylko w pamięci buforowej przeglądarki379) nie wyczerpuje również znamienia ich sprowadzania380. Warto natomiast pamiętać, że samo umieszczenie plików
377 Rozważania na temat tymczasowości przejściowego charakteru kopii umieszczanych w pamięci podręcznej oraz stanowienia przez nie integralnej części procesu technologicznego, z punktu widzenia prawa autorskiego, zawiera wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 5 czerwca 2014 r., C-360/13.
378 Oczywiście może się zdarzyć, że użytkownik przeglądarki celowo wykorzystywać będzie takie miejsce (ten sam folder, katalog) do przechowywania „treści zabronionych", choć jest to raczej mało prawdopodobne, ewentualnie jakichś informacji może dostarczyć analiza dat ostatniego dostępu do plików, choć wnioskowanie z tego rodzaju metadanych prowadzi zazwyczaj do konkluzji o niewielkiej stanowczości.
379 W przypadku niektórych systemów operacyjnych i niektórych metod usuwania plików nie można ustalić w jakim katalogu (folderze) znajdowały się one pierwotnie.
380 Szczegółowo wyjaśnia to fragment uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 27 września 2012 r. (II AKa 171/12):
„Sprowadzanie to tyle co spowodowanie przybycia, znalezienia się czegoś w jakimś miejscu, przyczynienie (Słownik jezi/ka polskiego pod red. M. Szymczaka, Warszawa 1993, t. III s. 306). Chodzi więc zarówno o przemieszczenie się czegoś, jak i zachowanie nakierowanie by to przybycie, pojawienie się spowodować. M. Rodzynkiewicz uważa, że czasownik ten użyty w art. 202 § 4a KK oznacza tak obrót zagraniczny, jak i krajowy, a także »sprowadza-nie zakazanych treści z sieci internetowej niezależnie od tego gdzie znajduje się serwer, na którym umieszczono te treści« (Kodeks karm/. Część szczególna, /'. II. Komentarz, pod red. A. Zolla teza 29 do art. 202 KK). Podobnie A. Marek (A. Marek: Kodeks karm/. Komentarz, LEX 2010. Teza 9 do art. 202 KK) wskazujący, że chodzi o pozyskiwanie takich treści. Widoczne jest powiązanie tego znamienia z pozostałymi wymienionymi w art. 202 § 4 a KK jako wstępnego etapu mogącego prowadzić do posiadania lub przechowywania nośników treści pornograficznych. Przedstawiony sposób rozumienia sprowadzania treści, o jakich mowa,
170