żujących za granicę (patrz: § 1 pkt 1), bądź też otrzymujących paczki z zagranicy (patrz: § 1 pkt 23)]. Jednocześnie z dniem 1 stycznia 2002 r. weszły w życie nowe przepisy, stanowiące o „zwolnieniach” (art. 1901 i nast.). Te przepisy komplikują poważnie nasze życie, stanowią (w § 2), że: .Zwolnienie od cła przewidziane w niniejszym dziale stosuje się jedynie na wniosek zgłaszającego przedstawiony organom celnym najpóźniej w chwili składania zgłoszenia celnego". Jakie są „korzyści” z obowiązywania tych przepisów. Dla Skarbu Państwa żadne, bo w końcu, po biurokratycznych mitręgach, materiały biblioteczne, spełniające warunki określone w art. 19015 ustawy, będą zwolnione od cła. Nowe procedury wymagają sporego nakładu pracy, zwiększą się kłopoty bibliotek, szkół i jednostek badawczo-rozwojowych, trzeba będzie wykonywać szereg pracochłonnych czynności administracyjnych, tak naprawdę zupełnie niepotrzebnych. Pracownicy bibliotek naukowych, do których prawie każdego dnia dociera kilka przesyłek pocztowych z czasopismami specjalistycznymi, z książkami itp. materiałami bibliotecznymi z zagranicy, będą musieli teraz wypełniać wiele formularzy, kontaktować się, osobiście, z odpowiednim urzędem celnym, pod rygorem odpowiedzialności karno-skarbowej.
2. Art. 19015 znowelizowanej, obowiązującej od dnia 1 stycznia 2002 r., ustawy stanowi w § 2: Zwolnione od cła są towary o charakterze edukacyjnym, naukowym luh kulturowym, umieszczone w wykazie, o którym mowa w § 12, przywożone dla: ... 2) jednostek luh organizacji prowadzących działalność o charakterze edukacyjnym, naukowym luh kulturowymPowołany tu § 12 zobowiązuje ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego, do określenia w drodze rozporządzenia (w porozumieniu z innymi ministrami), wykazu towarów oraz wykazu kategorii jednostek i organizacji uprawnionych do korzystania ze zwolnienia od cła Tego rozporządzenia jeszcze (w końcu lutego 2002 r.) nie ma. Ponadto rozporządzenie wykonawcze Ministra Finansów (ogłoszone w Dz. U 2001 Nr 149, poz. 1664), o którym mowa w § 14 tego artykułu, stanowiące o szczegółowych zasadach, trybie i dokumentach wymaganych do stwierdzenia podstawy stosowania zwolnienia od cła, nie uwzględnia naszych, bibliotekarskich postulatów, aby były to procedury proste i nie wymagające „rozbudowy” administracji. Rozporządzenie to, tak ważne dla uczelni, dla Jednostek prowadzących działalność o charakterze edukacyjnym, naukowym lub kulturowym”, zostało wydane zgodnie z postanowieniami ustawy „w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki”. Ustawa nie uwzględniała tego, że najbardziej zainteresowanym treścią tego aktu normatywnego jest Minister Edukacji Narodowej i Sportu, nie przewidziano ustawowego obowiązku uzgodnienia tego aktu normatywnego z tym Ministrem. Szkoda! Istnieje jednak możliwość podjęcia, przez uczelnie, biblioteki, stosownych negocjaqi, wnioskowania w urzędach celnych o uproszczenie odpowiednich procedur celnych. Wnioskowania o takie uproszczenie w interesie bibliotek, w interesie nauki. To nie uniemożliwiłoby Ministrowi Edukacji Narodowej i Sportu (organowi, który ustalił wykazy przedmiotów i podmiotów uprawnionych do korzystania ze zwolnienia z cła i który w związku z tym ma na pewno prawo do składania stosownych wniosków), wystąpienie do Ministra Finansów, „autora” rozporządzenia z wnioskiem o stosowną zmianę, o uproszczenie procedur celnych, jeśli zajdzie taka potrzeba, jeśli odpowiednie regionalne urzędy celne nie zechcą zrozumieć sytuacji uczelni, bibliotek.
Dowiedziałem się (z e-maiTa jednego z dyrektorów bibliotek uczelnianych), że w jednym z województw urząd celny zatrzymuje bibliotekom naukowym wszystkie „czasopisma z darów i książki z wymiany. Koszty odprawy celnej ... przekraczają wartość zawartości paczki!!! Paranoja!!! Jeden z urzędników poinformował mnie, że musi hyć pismo stwierdzające, że jest to dar. a pismo ma hyć uwierzytelnione przez ambasadę czy konsulat!!!". To rzeczywiście paranoja!!! Dodam, że tego rodzaju żądania są pozbawione podstaw prawnych. Powołane już tutaj rozporządzenie Ministra Finansów stanowi wyłącznie (w odniesieniu do § 2 art. 190 15 ustawy) o konieczności przedstawienia organom celnym: 1) statutu jednostki, 2) spisu towarów przywożonych z zagranicy, w zestawieniu ilościowym i wartościowym, zawierającym nazwę i adres producenta, 3) pisemnego oświadczenia jednostki o prowadzeniu procedur księgowych, które umożliwiają kontrolę wykorzystania zwolnionych od cła towarów (nie wolno wykorzystywać tych towarów do innych celów, niż edukacyjne, naukowe lub kulturowe). Towary zwolnione od cła muszą być trwale ocechowane (rozumiem, że chodzi tu o „ostemplowanie” otrzymanych czasopism, książek, pieczątką biblioteki).