WAKACYJNY KONKURS Z BIUREM PODRÓŻY
Szczegóły m gazecie
diitallcina
EGZEMPLARZ OBOWIĄZKOWY
WBP w Kielcach
WTOREK
15 LIPCA 2003 R.
OSTROWIEC. STARACHOWICE. SKARŻYSKO. KOŃSKIE. PONID21E, JĘDRZEJÓW. WŁOSZCZOWA. SANDOMIERZ. STASZÓW. OPATÓW
Ntt łNOEKSU iSCMOO ROK UV NA I6?|16230ł www sfowołudu com pf
Szczegóły w gazecie
DZIŚ
o pół miliona złotych kary za-|ca ci. którzy w przyszłości odej-z Samoobrony - zapowiedział
Lepper.
Czytaj na stronie 4
Policjanci zabezpieczyli pozostawione przez bandytów na drzwiach ślady
sander Winokurow wygrał
w Gap dziewiąty Tour de France z Le Bourg
•^nsdoGap.
Czytaj na stronie 16
KIELCE. Zamaskowani, uzbrojeni bandyci napadli wczoraj na sklep jubilerski w centrum miasta. W biały dzień i... pod okiem policyjnych kamer.
Było piętnaście minut po godz. 18. W sklepie jubilerskim przy ul. Sienkiewicza pracowało jeszcze pięć osób. W pewnej chwili przed sklepem zatrzymał się śliwkowy ford mondeo. Wyskoczyło z niego prawdopodobnie trzech
mężczyzn. Czwarty został za kierownicą. - Wysiedli z samochodu i założyli kominiarki na głowy - opowiadali świadkowie kilka minut po zdarzeniu.
Bandyci wpadli do sklepu. Byli uzbrojeni, prawdopodobnie w długą broń. - Byłem akurat na zapleczu. Usłyszałem: ..To jest napad! Wszyscy na ziemię!”. Widziałem jak jeden wpada za ladę. W rękach miał długi karabin. Upadłem na ziemię - relacjonował je
den z pracowników. - Wydaje mi się, że usłyszałem stłumiony strzał.
Na ul. Sienkiewicza wiszą po-licyjne kamery. Bandytów to nie wystraszyło. Czy monitoring lub kamery w sklepie zarejestrowały napad? - Sprawdzamy, czy nasz monitoring obejmuje ten fragment ulicy. Oczywiście przejrzymy też nagrania - zapewniała FJżbieta Różańska - Komorowicz. rzecznik prasowy-świętokrzyskiej policji (mow) Czytaj też na stronie 2
Prokuratura Okręgowa w Kielcach zdecydowała, że rezygnacja z immunitetu posła Andrzeja Jagiełły otwiera prokuraturze drogę do stosowania wszystkich dostępnych środków, w tym tymczasowego aresztu - poinformowała wczoraj prokurator Małgorzata Perz.
Poseł Jagiełło nadal przebywa w kieleckim szpitalu, gdzie został odwieziony z prokuratury, w której składał wyjaśnienia.
Tymczasem rzecznik dyscypliny partyjnej w SLD Włodzimierz Nieporęt powiedział wczoraj w radiowej TYójce, że w związku z sytuacją w starachowickim SLD sensownym rozwiązaniem byłoby złożenie dymisji przez szefa świętokrzyskiej organizacji Sojuszu Henryka Długosza. Ale nie wszyscy działacze świętokrzyskiego SLD zgadzają się z Nieporętem.
Czytaj na stronie 2
KIELCE. - Uznaliśmy, że są minimalne szanse wykrycia sprawcy - tłumaczy Andrzej Miśkiewicz. przewodniczący Rady Nadzorczej Pioniera, decyzję o nieskładaniu doniesienia o przestępstwie.
Rzecz dotyczy sfałszowania podpisu pod anonimem opisującym rzekome libacje organizowane przez prezesa spółdzielni.
- Dochodzenie tylko sprawiłoby. że znów o spółdzielni zaczęłoby się mówić w- atmosferze skandalu - tłumaczy przewodniczący Rady Nadzorczej Andrzej Miśkiewicz.
Czytaj na stronie 3
STARACHOWICE. Przewodniczący Rady Powiatu odrzucił wniosek radnych SLOo zwołanie sesji, podczas których przyjęto by rezygnację z mandatów ich aresztowanych kolegów.
Wniosek o zwołanie sesji złożył szef Klubu Radnych SLD Sławomir Moćko. Była to już kolejna próba - przed kilkoma dniami takie sesje przewodniczący zwołał, ale do przyjęcia rezygnacji jednak nie doszło Nie dopuściły do tego centroprawicowe ugrupowania,
które dzięki aresztowaniu dwóch radnych Sojuszu uzyskały przewagę jednego głosu. Kierujący Radą Powiatu Cezary Berak miał wątpliwości co do autentyczności złożonych przez Mieczysława S. i Marka B. rezygnacji. Wystąpił w związku z tym do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Ferdynanda Rymarza oraz szefowej Prokuratury Okręgowej w Kielcach Aleksandry Tomaszewskiej z zapytaniem. jak postąpić w tej sytuacji. Odpowiedź z PKW już przyszła Wynika z niej. że to rada jest kom
petentna do podjęcia decyzji w sprawie formy rezygnacji.
- Otrzymaliśmy odpowiedź, ale sesji jednak nie zwołam - powiedział Berak. - I tak będzie do czasu nadejścia odpowiedzi od prokurator Tomaszewskiej i zakończenia zleconej przez ministra Krzysztofa Janika kontroli w starostwie. Zdaniem radnych i działaczy SLD to typowa gra na zwlokę. Jeżeli bowiem nowi radni zastąpią aresztowanych. SLD odzyska większość i będzie mógł Bera-ka odwołać. (pen)