FORMAT OPISU KSIĄŻEK 129
go w tej funkcji lub wspomagają. Stopień rozwiązywania przez dany system oznaczników zawartości problemów identyfikacji elementów i danych opisu (zwłaszcza w strefie 1) oraz odpowiadających im znaków umownych jest podstawowym kluczem oceny jakości formatu.
USMARC należy do formatów, w których system oznaczników zawartości wydaje się jedynie wspomagać system znaków umownych ISBD: znaki te są ręcznie wpisywane jako element zawartości (lub struktury?) danych. W strefie 1 opisu bibliograficznego (pole 245) znaki umowne ISBD wspomagane są (dla dokumentów jednotomowych) trzema identyfikatorami podpola, należącymi do systemu oznaczników zawartości tego formatu:
a — oznaczającym tytuł właściwy oraz tytuły prac współwydanych bez tytułu wspólnego tego samego autora(ów), o ile nie występują pomiędzy nimi inne elementy opisu, np. dodatki do tytułu;
b — oznaczającym dodatki do tytułu, tytuły równoległe oraz tytuły prac współwydanych bez tytułu wspólnego tego samego autora(ów), jeżeli oddzielają je np. dodatki do tytułów;
c — oznaczającym pierwsze i następne oznaczenia odpowiedzialności oraz wszystkie pozostałe elementy strefy 1, np. tytuły i oznaczenia odpowiedzialności prac współwydanych bez tytułu wspólnego następnych autorów.
Ta „trój(pod)polówka” stosowana dla oznaczenia danych strefy 1 w USMARC wraz ze znakami umownymi, wpisanymi prawidłowo i we właściwych miejscach przez osoby wprowadzające dane, nie zapewnia pożądanego poziomu jednoznaczności elementów i danych tej strefy w przetwarzaniu — wymaga np. powtarzania w innych miejscach rekordu tytułów równoległych i tytułów prac współwydanych dla utworzenia zbiorów szybkiego przeszukiwania (i np. edycji kart cząstkowych), nie umożliwia automatycznego wybierania elementów i danych opisu niższych stopni szczegółowości.
Nieco innego rodzaju problemy dla przetwarzania sprawia struktura USMARC w odniesieniu do strefy 6. W strefie tej podaje się informacje o serii, w której ukazała się opisywana w rekordzie książka, tytule całości książki wielotomowej, której jeden tom opisywany jest w rekordzie, lub tytule wydawnictwa ciągłego, którego zeszyt (np. specjalny, tematyczny) opisywany jest w rekordzie jak książka. Informacje o wszystkich tych typach dokumentów podaje się — zależnie od formy
— w polu 440 (forma do wyszukiwania) lub 490 (forma nie do wyszukiwania). Ani wskaźniki pola, ani żaden inny maszynowo czytelny element pola nie odróżnia, czy w danym polu zapisany jest tytuł serii, czy np. książki wielotomowej. Fakt ten wydaje się znacznie komplikować współpracę z kartotekami wzorcowymi systemu: albo w kartotece wzorcowych nazw serii znajdą się (bynajmniej nie „wzorcowe”) tytuły książek wielotomowych i wydawnictw ciągłych (tu — przypadkowych), albo pola 440 i 490 (to ostatnie — trudno zgadnąć jak) będą wypełniane automatycznie z kartoteki wzorcowej nazw serii lub odpowiednio — tytułów (książek i wydawnictw ciągłych); przy tej drodze postępowania nieporozumieniem wydaje się jednak utrzymywanie w rekordzie opisu dokumentu obu wymienionych wyżej pól strefy 6, a tym bardziej odpowiednich pół odsyłaczy (haseł dodatkowych) — 800-830: wszelkie informacje tego typu można podawać bezpośrednio w rekordzie wzorcowym nazwy (tytułu), skoro pracę nad zawartością strefy 6 zaczyna się i tak od kartotek haseł wzorcowych.
Powyższa analiza — na przykładzie wybranych dwóch stref opisu bibliograficznego — oferowanego przez USMARC sposobu oznaczania elementów i danych informacji o dokumencie nie pozwala na wystawienie temu formatowi wysokiej oceny. Jego wybór (wszystko jedno: wymuszony przez system VTLS czy dobrowolny) budzi uzasadniony niepokój o dalsze losy z trudem wypracowanych (i w części znormalizowanych) polskich przepisów bibliograficznych. Dostosowanie bowiem polskich przepisów i norm do struktury i systemu oznaczników zawartości formatu USMARC zostało wykonane zbyt dosłownie i nie obyło się bez — częstokroć niekoniecznych
— zmian tych przepisów i znormalizowanej niedawno, z wielkim trudem, polskiej terminologii dziedziny, przy pozostawieniu nienaruszonej (nawet w dopuszczalnych granicach interpretacji) materii USMARC w jego wersji uniwersalnej (uwzględniającej łącznie wszystkie typy dokumentów). Recenzentka jest świadoma faktu, że zmienia się właśnie status (sposób obowiązywania) polskich norm, które wzorem międzynarodowym, będą miały jedynie charakter zaleceń, a ich stosowanie pozostawi się do dobrej woli użytkowników, ale pozwoli sobie reprezentować w tej materii pogląd diametralnie przeciwny, głównie zresztą jako praktyk, nie teoretyk zawodu. Ścisłe