Pamiętaj To jedno z najsłynniejszych dziel średniowiecznej epiki rycerskiej. Roland stanowi wzór rycerza - ideał epoki - postępujący według wysokich zasad etycznych. |
-►•Jest najwybitniejszą z pieśni cyklu karolińskiego (pieśni o czynach Karola Wielkiego). Cechuje ją wysoki poziom kompozycji - 400 dziesięciozgłoskowych wierszy' ułożonych w strofy, zawiera artystyczne środki ekspresji, jest poetyckim obrazem wydarzenia historycznego. -► • Kształtuje literacki model bohatera - rycerza średniowiecznego i prezentuje jego kodeks. -► • Jest zabytkiem literatury' - pochodzi prawdo |
Wymowa: |
podobnie ze schyłku wieku XI! Podręczniki podają wiek XII, bowiem znaleziony rękopis ku XIX i jak dotąd nic ma starszego. Kto na |
SośćbotZ6' |
pisał Pieśń...'! Nie wiadomo. Wprawdzie rękopis miał podpis Turoldus, lecz mógł to być |
chwała prz^toty takiŚ° | |
-► • Zawiera także inne modele postaci, podchwy | |
conych przez późniejszą literaturę: typ zdrajcy - Ganclona. w zór władcy - Karola Wiel- |
talności.
kiego, przyjaciela Oliwieia, narzeczonej ly-cerza - Ody, choć la nie została obdarzona
*■ • Pieśń o Rolandzie należy do epiki rycerskiej, ale i do literatury parenetycznej, czyli pouczającej - budującej i propagującej wzór do naśladowania. Wzorem tym jest ideał rycerza - sam Roland. Poprzez pochwalę jego postawy i czynów dzieło sławi rycerskie cnoty: pobożność, wierność, umiłowanie honoru, waleczność i odwagę w walce z innowiercami. W ten sposób Pieśń o Rolandzie przyczynia się do ukształtowania rycerskiego etosu.
• Zawiera jeszcze drugi wzór, nierozerwalnie związany z rycerskim, bo przecież król to też rycerz - mianowicie - ideał władcy. Jest nim król Karol Wielki.
Obok wymiaru dydaktycznego ma wymowę moralistyczną: potępia zdradę, pochwala walkę, gdy chodzi o sprawy wiaty, solidarność, przyjaźń, wierność.
*■ • Ma też wymiar religijny - wyraża pobożność ludzi epoki - ideał w alki o wiatę cltrze-ścrjanską, nienawiść do w toga o innym wyznaniu. Znamienne jest, że śmierć Rolanda upodobniona została do śmierci Chrystusa.
nor, nie była zbyt wielka? Oddal życie własne, poświęci! wielu rycerzy. Można dyskutować, czy
wo tak postąpić jak po-
specjalnymi względami autora - jest postacią epizodyczną, po prostu: umiera na wieść
Tadeusz Boy - Żeleński, który przetłumaczył Pieśń o Rolandzie, podał we wstępie następujące przyczyny potyczki w wąwozie Roncevaux:
Zdarzenie, które miało stać się natchnieniem poetów przez tyle wieków i w tylu krajach, spełniło się dnia 15 sierpnia 778 roku. Karol Wielki wracał z Hiszpanii, gdzie odniósł połowiczne zwycięshro. Korzystając z niezgody władców, chciał oswobo-
kroczyi rzeki Ebro, znalazł opór pod murami Sa-ragossy. Odłożywszy tedy zamiar do szczęśliwszej pory, wracał do stolicy swej w Akwizgranie, który ówcześni kronikarze mieszczą we Francji. Tylną straż pochodu sprawował Roland, naczelnik
cerslwa. Armia, opuszczając Hiszpanię, ciągnęła przez Pireneje. W chwili, gdy główne korpusy juz wyszły z gór, a tylna straż znajdowała się w ciasnym przesmyku, naraz wypadło z gór mnóstwo uzbroionych ludzi. Byli to gaskońscy czy baskijscy górale, zwabieni nadzieją łupu. Wparli Rolanda i jego łudzi w dolinę i wymordowali wszystkich, po czym rozproszyli się, tak Ze Karol, wróciwszy, nie miał na kim pomścić klęski.
(Tadeusz Boy - Żeleński, Wstęp do Pieśni o Rolandzie)
nocno - zachodnia Francja) okręg administracyjny na terenie przygranicznym, w któtym stacjonowały wojska.
14