powodzenia w studiach i działalności muzycznej i przedyskutowaniem tych wyników w środowiskach muzycznych, psychologicznych i pedagogicznych, krajowych i międzynarodowych.
Bardzo łatwo jest zniszczyć to, co zostało zrobione. Znacznie trudniej jest to odbudować.
Warto, moim zdaniem, zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt tych badań, a mianowicie na to, że posiadają one dziś wartość dokumentu historycznego. Stanowią układ odniesienia dla porównań i ewaluacji dzisiejszej rzeczywistości psychologicznomuzycznej i zmian w niej zachodzących. Pozwalają stwierdzić w sposób rzetelny i mierzalny, co się zmieniło w populacji uczniów naszych szkół muzycznych: podstawowych, średnich i wyższych w zakresie zdolności i kompetencji muzycznych, inteligencji ogólnej, badanych cech osobowości i postaw, ocen szkolnych, opinii pedagogicznych i osiągnięć muzycznych. Już samo to warte jest kontynuacji i weryfikacji wyników badań na ogólnopolskiej próbie uczniów szkół muzycznych tym samym zestawem już sprawdzonych metod. Nie wspominam tu o jeszcze jednej, fascynującej możliwości, jaką stanowić mogą studia nad losami naszych badanych, do których przecież można, przy dzisiejszych możliwościach internetowych, stosunkowo łatwo dotrzeć i sprawdzić, jak potoczyły się ich kariery muzyczne i niemuzyczne.
Maria Manturzewska Warszawa, 14 stycznia 2013 roku
VIII | WSTĘP DO WZNOWIENIA