Rozdział II. Sytuacja bezrobotnych absolwentów na częstochowskim rynku pracy.
Młodzi ludzie długo pozostający bez pracy nie dostrzegają konieczności aktywnego przystosowania się do warunków rynku pracy. Są pasywni i wymagający opieki, a nie aktywnie zabiegający o polepszanie swej sytuacji zawodowej ( Skarżyńska, 1996r).
Poszukując pracy bezrobotna młodzież najczęściej stosuje pasywne metody poruszania się po rynku pracy. Korzysta z pomocy znajomych i ich kontaktów, przegląda oferty w gazetach i urzędach pracy. Nie dociera natomiast bezpośrednio do pracodawcy, nie umieszcza nigdzie swoich ogłoszeń. Generalnie brak znajomości jest uważany za główną barierę w znalezieniu zatrudnienia, a korzystanie ze znajomości za najskuteczniejszą metodę szukania pracy. Jednocześnie młodzi są przekonani, że znajomości się ma albo nie i tego stanu rzeczy nie można zmienić. Takie tłumaczenie, to wygodne usprawiedliwienie ich własnej sytuacji - nie mają znajomości, więc to nie ich wina, że nie mogą znaleźć pracy. Pasywność bezrobotnych w poszukiwaniu zatrudnienia wskazuje na ich bierność i brak pomysłu na znalezienie pracy. Może też być wynikiem ogólnej postawy zniechęcenia i braku wiary w zmianę swojej sytuacji zawodowej( „ Młodzi”, 2005).
Młodzi ludzie w niewielkim stopniu winą za pozostawanie bez pracy obarczają siebie, chętniej natomiast winią pracodawców i rządzących. Pracodawcom zarzucają zatrudnianie po znajomości, niechęć wobec osób nie posiadających doświadczenia i przede wszystkim redukcje zatrudnienia poprzez zwiększanie wydajności pracy. Natomiast wobec rządzących formułują ogólnikowe stwierdzenia dotyczące złego zarządzania gospodarką, przyczyniania się do upadku dużych firm, złego systemu podatków i ubezpieczeń. Generalnie można dostrzec oczekiwanie, że to państwo powinno zapewnić większą liczbę miejsc pracy i dokładniej kontrolować pracodawców.
Interesujące wydają się być oczekiwania młodzieży wobec przyszłej pracy. Dobra praca oznacza dla nich lekkie zajęcie, blisko miejsca zamieszkania, niewymagające brania na siebie odpowiedzialności za innych, wygodne i bezpieczne. Najchętniej podjęliby pracę w firmie państwowej, za atrakcyjną uznają karierę urzędnika. Młodzi bezrobotni mężczyźni częściej niż inni jako wzorzec kariery wskazują przywódcę grupy - lokalnego mafiosa, co odzwierciedla chęć zarobienia dużych i łatwych pieniędzy, bez wysiłku i niekoniecznie legalnie. Młode kobiety prócz roli urzędniczki chętnie skupiłyby się na prowadzeniu domu, co wiąże się z niechęcią do pracy zarobkowej i robienia kariery oraz brania odpowiedzialności za utrzymanie rodziny. Taka wizja