(3) GROTY W BUŁGARII 169
Nie mniej ciekawą jest wodna grota „Dewetaszka" w pobliżu miasta Łowecz nad rz. Osom po północnej stronie Bałkanu Zachodniego w wapieniu kredowym; rzeka podziemna ma tu też około 2 kilometrów, a ujście jej leży nisko nad poziomem rz. Osom. Sufity dwu większych komór tej groty posiadają otwory, z których największy ma 44 X 30 m, przez które wpada dużo światła. Mniejsze znaczenie posiada wodna grota koło wsi Rakitowo w wapieniu krystalicznym w centralnych Ro-dope.
Wiele grot mniejszych nie posiada wyraźnych rzek podziemnych, lecz ma niewielkie jeziora, bądź miejsca zabagnione.
Inną grupę grot stanowią groty such e, które interesują nas głównie ze względu na występowanie w nich pięknych form naciekowych oraz lejków i różnych wydrążeń w skale. O działalności wód w tych grotach świadczą jeszcze czasem wielkie strumienie i źródła u ich podstawy.
Za przykład tych grot mogą służyć: „Hajduszka ’ grota w odległości 1 km od stacji kolejowej Karłukowo w okolicy Wraca. Są tu liczne stalaktyty i stalagmity, a w końcu groty, zwanym Tront, ciekawe po-nory, prowadzące do trudno dostępnych komór niżej położonych. „Sucha peszczera" jest położona nieco wyżej od poprzednio wzmiankowanej. Obie one są wydrążone w wapieniu kredowym. „Peszczera koło wsi Gaber w odległości 7 km od Dragomana posiada piękne nacieki przypominające kolumny i draperie. W okręgu Sof i j-skim w wapieniu jurajskim jest kilka grot suchych nad rzeką Krzywą (Trapo, Kolibata, Golema Dupka, Golobarnika), które nie posiadają ani wody, ani form naciekowych; zamieszkują je jaskółki, dzikie gołębie
i liczne owady.
*
Piękne formy naciekowe posiada również opisana wyżej grota „Ciemna’ koło stacji kolejowej we wsi Łakatnik.
Trzecią grupę grot stanowią groty lodowe. Już wspomniana grota „Dewetaszka ’ w głównej swojej komorze, stanowiącej jakby przedsionek, wczesną wiosną posiada na dnie górę lodową, urozmaiconą tysiącami stalaktytów do 1,5 m długich. Latem upiększenia góry znikają, lecz sama góra lodowa pozostaje.
Najpiękniejszą jednak jest grota „Ledenik” w pobliżu miejscowości Wraca w Bałkanie na wysokości 900 metrów, do której wejście prawie niedostrzegalne, ukryte jest pośród malowniczych łąk górskich. Grota robi wrażenie lodowej przepaści, po wejściu do niej pośród lata odczuwa się wyraźnie mroźne powietrze. Przy świetle lamp elektrycznych ukazuje się tu istny pałac lodowy: białe, czyste ściany lodowe iskrzą się w blaskach świateł; sufit ozdobiony mnóstwem zwisających stalaktytów lodowych, a od dołu ku górze wznoszą się dwie białe lodowe kolumny wspierające jakby strop groty. Lecz to nie wszystko; są tu jeszcze dwie większe sale, pełne stalaktytów i stalagmitów, oraz niewielka komora, połączona ciasnym korytarzem z jedną z większych sal, na dnie której połyskuje tafla jeziora. Sufit tej komory podpierają cztery lodowe kolumny podobne do białego marmuru. Na ścianach licz-