JAN DĄBROWSKI
łudniu w Komitecie Narodowym i w domu. Zgłoszę zdaje się do służby, bo szkoły i tak nie ma, a wyjechać nie mogę, więc przynajmniej urlop się nie będzie mi liczył. — Mija dwa miesiące, jak wyjechałaś. Mieliśmy się za miesiąc zobaczyć. — A teraz kiedy? Odkąd Cię poznałem, nigdy dłużej jak na 3 miesiące się nie rozłączaliśmy. Czasem się zdaje, że to wszystko sen.
8.XI.
Legiony składały przysięgę cesarzowi, zrobiło to trochę kwasów między różnymi niepodległościowcami, którzy teraz oburzają się itd. Kiedy jednak przed paru laty, gdy inicjowano robotę, mówiłem, że tak się skończy, nazywali to austriacką orientacją i zabijaniem ducha. W rezultacie robiono wojsko polskie, a zrobiono pospolite ruszenie austriackie. Uważam zresztą, że to i lepiej. Legiony mają być dla nas atutem wobec Austrii, a dla niej potrzebne są do wywołania nastroju w Królestwie, ale nic więcej. I tak bije się dziś 1.200.000 Polaków, którzy wrócą zdziesiątkowani, trzeba sił oszczędzać. Na postawienie armii polskiej ani Prusy ani Austria się nie zgodzą, trzeba więc to, co jest, traktować trzeźwo, tym bardziej, że wcale nie wiemy, co sami zrobić. Jedynym znakiem dotychczas, to tytuł króla polskiego, jaki dodano cesarzowi w rocie przysięgi w Kielcach — i obietnice dane Leowi 27, — choć nikt nie wie jakie. — „Najwierniejszy Ukrainiec” arcybiskup Szeptycki28 — pono internowany — zdrada ruska na całej linii. Lwów od 3-go zajęty przez Rosjan. — W najbliższych dniach gotuje się nowa bitwa.
12.IX.
,,Pewna” wiadomość o internowaniu Szeptyckiego okazuje się na odmianę bajką i teraz ma być internowany ale przez Moskali we Lwowie. Kraków przygotowuje się do walki — stąd wśród ludności zamieszanie, choć spokój jest zupełny — jedynie boją się ludzie. Widzę teraz „poważnych mężów”, którzy potracili głowy lub tych, co „dzielili Rosję”, jak potracili nagle miny, choć nic się właściwie nie dzieje i nowa bitwa pod Lwowem, która toczy się już piąty dzień, idzie podobno dobrze. W ogóle wypadki obecne wyrabiają we mnie
87 Juliusz Leo (1861—1918), polityk i profesor skarbowości U. J., poseł do sejmu galicyjskiego, od r. 1904 prezydent m. Krakowa, od r. 1911 poseł do wiedeńskiej Rady Państwa, a w latach 1912—1915 prezes Koła Polskiego, w okresie od 16 VIII do 22 XI 1914 r. prezes N.K.N.
Roman (Andrzej) Szeptycki (1865—1944), arcyb. metropolita lwowski 1 halicki obrządku grecko-katolickiego. W latach 1901—1914 poseł i wicemarszałek galicyjskiego sejmu krajowego. We wrześniu 1914 r. internowany przez Rosjan w Kur-sku, gdzie przebywał do r. 1917.
1199