I
JAN DĄBROWSKI
mu34, Surzyckiemu35 i Rozwadowskiemu36 odebrano urzędy. Zaczyna się polskie żarcie. Co prawda rządy rosyjskie w Galicji otrzeźwiły wielu, nawet w Królestwie. Psują to jednak Prusacy swą brutalnością. Może to lepiej, bo zyskuje na tym Austria. Nie zachęca to jednak do roboty, a rządy socjalistów nie są też miłe. Najrozsądniej postępują jeszcze konserwatyści. O prasę obcą dba się mało, tak że dziwię się nieraz pochlebnemu tonowi Niemców i Węgrów. Widać nas potrzebują — więc gdyby się robiło to by to można wyzyskać. Podziwiam gęste miny tych ludzi jak np. Srokowski, którzy niedawno pakowali manatki, by wyjechać z Krakowa, a dziś urągają innym od moskalofilstwa, kpią z Moskali itd. Jest to odwaga zza pieca. Sam słyszałem przed jakimi 3 tygodniami Srokowskiego jak mówił, że nie widzi racji istnienia Legionów — chyba o tyle, że ratują ludzi od pospolitego ruszenia Austriakom. Dziś robi dobrą minę. Młynarski siedzi w Wydziale Wojskowym, broni socjalistów. Powiada, że dla pobicia wroga, gotów się połączyć nie tylko z nimi, ale i. z Prusakami. Ale to nie ręczenie się, ale ślepe poddanie. Dla niego upokarzające to, bo 10 maja wystąpił z Komisji Tymczasowej, by obalić socjalistów, a po wybuchu zgłosił .się do nich ponownie. Wtedy oświadczyli mu, że w żadne pertraktacje się nie wdają, bo wojna, i mają co innego na głowie. Jeśli chce, to może wstąpić na zasadzie wcielenia drużyn do związków strzeleckich (co do komendy i reprezentacji). Oświadczano także, że do Komisji Tymczasowej przyjmą jako przedstawiciela Drużyn każdego, byle nie jego. Wtedy wysłano tam — zdaje mi się Tokarza, a Młynarski napisał list do Komisji Tymczasowej, że uznaje go za swego męża zaufania (jakby Drużyny były jego własnością). Socjaliści po prostu go kopnęli. Po utworzeniu N.K.N. poszedł do biura i wystąpił z szeregów Drużyny, do których wstąpił po owej proskrypcji, nie mając nic lepszego do roboty. (Są to informacje od Kupczyńskiego 37). Drużyniacy otwarcie
u Stanisław Stroński (1882—1955), filolog i polityk, profesor U.J. W latach 1913— 1914 poseł z ramienia Narodowej Demokracji do sejmu galicyjskiego. Od sierpnia do listopada 1914 r. członek i szef Departamentu Organizacyjnego N.K.N., internowany następnie przez Austriaków w MUrzzuschlag. Po odzyskaniu niepodległości profesor KUL-u, w czasie II wojny światowej minister i wicepremier Rządu Emigracyjnego.
35 Stefan Surzycki (1864—1936), organizator i profesor Wydziału Rolnego U.J.. działacz Narodowej Demokracji; od sierpnia do listopada 1914 r. zastępca członka i zostępca szefa Departmentu Wojskowego N.K.N.
3< Jan Michał Rozwadowski (1867—1935), językoznawca, profesor U. J., od sierpnia do listopada 1914 r. sekretarz generalny N.K.N. (wraz z K. Srokowskim). Później, w latach 1920—1929 kolejno wiceprezes i prezes P.A.U.
37 Tadeusz Piotr Kupczyński (1885—1967), historyk, członek „Pętu”, „Zetu”, jeden z współorganizatorów „Zarzewia”, członek „Polskich Drużyn Strzeleckich”. Od
1203