-'5-
zapomogi 5000,tylko jeszcze nie dysponuje gotówka,następna mówi,ze nic jej to nie obchodzi,ponieważ delikwent zdemobilizował sie we Włoszech, inna znowu obiecuje cos niejasno,ze jak odblokują zablokowane,.to wbw-czas zwolnią sie kredyty na cmentarze,a przy tej okazji nie zapomni sie i o studentach (chyba nie mysia o kosztach pogrzebu!),jeszcze inna goto wa sluzyc łóżkiem i siennikiem i t.d. w nieskonczonosc.
W rezultacie bałagan i kompromitacja - nie wie prawica co czyni lewica, a przy Lepszej koniunkturze i"wzorowej"współpracy obecnej zupełnie nie $ jest wykluczone,ze biednemu studentowi udałoby sie z tych różnych a licz nych źródeł uzyskać nawet 100.000 miesięcznie!
Tła taki stan rzeczy musi sie znalezc sposób - trochę zdrowego rozsądku zupełnie wystarczy.
Innym niebezpieczeństwem omawianego projektu przy braku istotnej współpracy poszczególnych organizacji,byłby fakt,ze ośrodek tak liczny,jak np.Bolonia (ponad 60 osób),grupujący około 20$ zrzeszonych Polaków -praktycznie biorąc,nie byłby należycie reprezentowany w Rzymie,gdyż delegat jego w postaci ewentualnie proponowanego "delegata powołanego przez Rade" - znajdowałby sie zawsze wobec przewagi reprezentantów innych organizacji czy instytucji.
Zdrowsza zasada byłoby,gdyby członkowie Rady reprezentowali pewne ilości członków,nie zas częstokroć fikcyjne instytucje czy organizacje.
Wszelkie komplikacje organizacyjne stwarzaja tylko ciezkosc mechanizmów wykonawczych,które w rezultacie nie sa w stanie sprostać zadaniom.
Tylko organizacja prosta,naturalna i celowa może zapewnie sprawne funkcjonowanie .My P olać speojalietami od rzeczy skomplikowanych
i wyzywamy sie'^w "urzędowaniu" - tego za wszelka cene należałoby unik-nac^o w naszych warunkach nie możemy pozwolić sobie na zbyteczna biu-rokrac je.
Niektóre instytucje o charakterze charytatywnym esy spoleczno-samopomocowym przyznają sie otwarcie do braku srodkówjzachodzi logiczne pytanie dlaczego jeszcze istnieja,kiedy juz nie mogą spełniać zadania dla którego zostały stworzone.Należałoby je jaknajszybciej zlikwidować,nie o-gladajac sie zupełnie na to,se pan Prezes straci posadę lub tylko tytuł. 7/ Rzymie,o ile trafne bedzie moje spostrzeżenie, istnie je i prosperuje cały szereg osób-ZAWODOWYCH"dzialaczy społecznych",sekretarzy,czy sekretarek,które z jednej instytucji przechodzą do drugiejya ponieważ nie maja wiary w to,co robią - prace swoja wykonują zle - z ta kategoria także należałoby skonczyc,gdyz tolerowanie jej wypacza tylko ludzi i odzwyczaja od samodzielności.Ex działacze społeczni zawsze byli plaga wszystkich instytucji,a wlekli za sobą tylko smutne tradycje organizacji prowadzonych kiedyś przez nich,które z czasem zbankrutowały.
W punkcie "C" podstaw działania nie powinno byc dopuszczalne występowanie nazewnatrz poszczególnych organizacji,nawet,jeśli chodzi o sprawy, dotyczące tej tylko organizacji.Ma ona swego przedstawiciela w Radzie i tylko przez Rade może byc reprezentowana.W przeciwnym razie nie unikniemy tego złego wrażenia,jakie dotychczas o nas panuje w władz włoskich czy instytucji w rodzaju TRO.
Na tym kończę moje luźne uwagi.Nie mogłem,niestety zajac sie punkt po punkcie projektem Kolegi,ponieważ nie znane mi sa motywy takiego,a nie innego ujęcia projektu.Znajac je,napewno nie miałbym nic do dodania. Jeśli zajęcia moje pozwolą mi wziac udział w Zjezdzie Ra$y,bedzie mi niezwykle milo poznać Szanownego Kolege osobiście i uscisnac dlon.
Tymczasem byłbym wdzięczny,gdyby Kolega zechciał poinformować mnie gdzie mógłbym dostać do przejrzenia Statut owego Związku Rodziców.Nie odczuwam potrzeby tej organizacji,posiadajac rodzinę,jednakże pragnąłbym sie zapoznać z działalnością tej napewno pofcrzebnejj ib napewno szanownej Instytucji.
Lacze serdeczny uscisk dłoni