446 Indywidualność realna sama w sobie
innym, jak tylko czystym przenoszeniem czegoś z formy bytu jeszcze nie ukazanego w sferę bytu ukazanego; Tyt sam. w sobie rzeczywistości jako., .czegoś,-co jest-__ przeciwstawne świadomości, zdegradowaj się. do_._pus-tego pozoru. .Toteż kiedy świadomość przechodzi do działania, nie daje się ona wprowadzić w błąd przez ' pozór rzeczywistości zastanej; i podobnie powinna ona — zamiast zajmować się myślami i celami bez treści •— raczej skoncentrować się na pierwotnej treści swej własnej istoty. Co prawda ta treść pierwotna istnieje dla świadomości dopiero wtedy, kiedy ją ona już urzeczywistniła, ale obecnie odpadła już różnica między tym, co istnieje dla świadomości tylko w jej własnym obrębie, a rzeczywistością, która istnieje sama w sobie poza świadomością. — Ale po to, by stać się , dla siebie tym, czym jest ona sama w sobie, świadomość
i musi działać, albo inaczej mówiąc: jej działanie jest.___
.j-~udaśnie^j^wąi4sm. .ńfe, ducha jako świadórrmd. Czym 1 więc świadomość jest sama w sobie,~ó~tym dowiaduje J się ona ze swej rzeczywistości. I dlatego też jednostka i nie może wiedzieć, czym sama jest, zanim dzięki dzia-j pianiu nie uczyni się rzeczywistością, j ) Stąd wydaje się jednak wynikać, że jednostka nie | może ustalić celu swego działania, zanim go nie do-jkona — ale jednocześnie musi ona, ponieważ jest ^Świadomością, już z góry mieć przed sobą działanie jako całkowicie swoje działanie, tzn, jako ceł. Toteż aS8 jednostka przystępująca do działania wydaje się znajdować w jakimś błędnym kole, w którym każdy moment z góry już zakłada inny moment i gdzie jednostka nie może znaleźć żadnego punktu wyjścia: swoją pierwotną istotę, która musi tu być jej celem, może ona poznać dopiero z działania dokonanego, ale po to, by działać, musi przedtem mieć cel. Z tego też powodu musi ona zacząć w sposób bezpośredni, niezależnie od wszelkich okoliczności, i przystąpić do działania bez zastanawiania się nad tym, gdzie jest początek, gdzie środki [do celu] i gdzie koniec, -, ponieważ jej istota i jej będąca czymś samym w sobie natura są zarazem tym wszystkim :_._ppęzątkiem,- środkami i końcem. Jako początek natura ta jest zawarta w okolicznościach działania, a samo zainteresowanie jednostki jakąś rzeczą daje już odpowiedź na pytanie, czy i co należy tu zrobić. Albowiem to, co wydaje się być rzeczywistością zastaną, jest samo w sobie jej pierwotną naturą, posiadającą tylko pozór bytu —■ pozór, który tkwi w pojęciu rozdwojenia zawartego w działaniu, ale któryjako jej, jednostki, pierwotna natura przejawia się w zainteresowaniu, jakie w niej budzi. Podobnie określone są same w sobie i dla siebie sposoby działania, czyli środki. Tak więc talent . to nic innego, jak tylko określona indywidualność pierwotna rozpatrywana jako środek wcwnrjrjyiy^ czyli jako przejście celu w rzeczywistość.\Natomiast środkiem rzeczywistym i realnym przejściem [celu w rzeczywistość] jest jedność talentu i1 obecnej w zainteresowaniu natury., rzeczy (Sache). [Jeśli chodzi o środki, to talent reprezentuje działanie, a natura rzeczy — treść; a jedno i drugie razem są indywidualnością samą jako wzajemne przenikanie się bytu i działania. To więc,^ z czym mamy tu do czynienia, to, po pierwsze, zastane i okoliczności działania, które same w sobie nie są niczym \ innym jak tylko pierwotną naturą jednostki; po drugie, \ zainteresowanie, które te okoliczności ustanawia jako I coś swojego, czyli jako cel; i po trzecie, połączenie i znie- 1 sienie [obu członów] tego przeciwieńsiwa w środkach. Samo to łączenie należy jeszcze do- sfery świadomości