452 Indywidualność realna sama w sobie
mało ono całą naturę indywidualności 1, toteż jego byt sam jest działaniem, w którym wszystkie różnice się przenikają i rozpływają. Dzieło zostaje więc wyrzucone na zewnątrz w takiego rodzaju istnienie {Beste-hen), w którym określoność pierwotnej natury [indywidualności] faktycznie zwraca się przeciw innym określonym naturom, wkracza w ich sferę, tak jak one ze swej strony wkraczają w jej sferę, i w tym całym ogólnym ruchu zatraca się jako moment zanikający. Jeśli w ramach pojęcia indywidualności samej w sobie i dla siebie realnej wszystkie momenty — okoliczności, cel, środki i realizacja — są sobie równe, a określona pierwotna natura ma znaczenie tylko elementu ogólnego, to inaczej jest wtedy, kiedy element ten staje się bytem przedmiotowym: jego określoność jako taka wychodzi w dziele na światło dnia, a jej prawdą staje się jej rozpłynięcie się. To rozpłynięcie się dokonuje się, jeśli mu się bliżej przyjrzymy, w ten. sposób, że w tej określoności jednostka staje się dla siebie rzeczywistą jako ta oto jednostka; ale określoność ta jest [tu] nie tylko treścią rzeczywistości, lecz także jej formą, albo inaczej mówiąc: rzeczywistość w ogóle jako taka polega [tu] na tym, by być czymś przeciwstawnym samo-wiedzy. Z tego punktu widzenia rzeczywistość okazuje się czymś, co znikło z pojęcia 2, okazuje się rzeczywistością obcą, tylko zastaną. Dzieło istnieje (ist), znaczy: : istnieje dla innych indywidualności i jest dla nich | rzeczywistością obcą, na której miejsce one muszą i wprowadzić swoją własną, jeśli mają dzięki swemu : działaniu nadać sobie świadomość swojej jedności z rze- ;
czywistością. Inaczej mówiąc: ich zainteresowanie tym 2&t dziełem, wypływające z ich pierwotnej natury, jest inne niż zainteresowanie swoiście przysługujące temu dziełu, które wskutek tego staje się innym dziełem. Dzieło jest więc w ogóle czymś przemijającym, czymś, co przez grę innych sił i interesów gaśnie i przedstawia sobą realność indywidualności raczej jako zanikającą niż jako spełnioną.
W ten sposób rodzi się dla świadomości w jej dziele \ przeciwieństwo między działaniem JL .bytem, przed- | wleństwo, które. w poprzednich postaciach świado- j i mości było zarazem także początkiem działania, podczas- ' gdy tutaj jest tylko rezultalein^śW gruncie rzeczy jednak przeciwieństwo to i tutaj leżało u podstaw działania,, kiedy świadomość jako indywidualność sama w sobie■ realna przystępowała do działania, ponieważ przesłanką działania była określona pierwotna natura [indywidualności] jako byt sam w sobie, a czyste dokonywanie [dzieła] dla dokonania miało tę naturę za swoją treść-Czyste działanie jest jednak formą równą sobie samej, która wobec tego nie może być równa określonośct pierwotnej natury [indywidualności]. I tu, jak i w każ- I dym podobnym wypadku, jest rzeczą" obojętną, który 1 z wchodzących tu w grę czynników zostanie nazwany | połciem, a który realnością. Pierwotna natura jest czymś j pomyślanym, czyli czymś samym w sobie w porównaniu -z działaniem, w którym posiada ona dopiero swą realność; albo też [może być tak, że] jest ona bytem czy to indywidualności jako indywidualności, czy to indywidualności jako dzieła; działanie natomiast jest pierwotnym pojęciem jako absolutne przechodzenie [od indywidualności do dzieła], czyli jako stawanie się. )
O tej leżącej w jej istocie nieadekwathóści pojęcia
1,1 Jest bowiem -wytworem zdolności, talentu, charakteru itd,
Czymś, co nie jest już zawarte w pojęciu samym.