w dziedzinie semantyki poszczególnych znaków sprawia, że staje się ono niemożliwe do odczytania. W tym miejscu ujawnia się domena obrazu - odczytujemy go intuicyjnie, bez dodatkowej wiedzy. Kolejnymi przykładami form protokomiksowych są: egipskie rysunki, greckie malarstwo wazowe, kolumna Trajana, tkanina z Bayeux, manuskrypt prekolumbijski odkryty przez Korteza. Komiksami, wbrew pozorom, nie są średniowieczne obrazy, w których z ust postaci wychodzą dymki z tekstami, np. Zmarły przed sądem boskim z Godzinek Rohan, ani też wszelkiego rodzaju biblie pauperum , np. drzwi gnieźnieńskie. Ukazują one jednak nieustanną dążność ludzkości do prób opowiadania obrazami31. Jerzy Szyłak zwraca również uwagę na aspekt „przerysowania”, czyli odwzorowania nie będącego w ścisłym powiązaniu z mimetyzmem, ale skupiającego się na istotnych elementach, często je uwypuklającym, pomijającym zbędne32. Kolejnym ogniwem prekomiksów jest twórczość Wiliama Hogartha33. Jego ilustracje do Klubu Pickwicka stanowiły zapowiedź nowego stosunku do obrazu.
Jednak na pierwszy plan wysuwają się trzej twórcy: Rudolphe Tópffer, Gustave Dore i Wilhelm Busch34. Ich twórczość w niniejszej pracy nazwana będzie protokomiksową. Pierwszy z trójki, w przeciwieństwie do rysowników z czasów wcześniejszych, wygrywał akordy znaczeń nie przez same rysunki, a przez ich zestawienie. Kolejny, układając splątaną i żmudnie realizowaną narrację, otwierał królestwo metafory 35. Jego Historia Świętej Rusi została oparta na takim powiązaniu słowa i obrazu, że często stają wobec siebie w opozycji. U ostatniego z plejady twórców protokomiksowych - Wilhelma Busha dostrzec można kolejne etapy dziania się, wypracowa/ też sposób przedstawiania ruchu, emocji i przeżyć postaci36.
Z historyjek tworzonych przez wymienionych i im podobnych artystów wiatach 1894-1897 wykształcił się komiks. Twórcami pierwszych dzieł tego typu byli R. F. Outcault - autor Yellow Kid oraz Rugolph Dirks - autor Katzenjammer Kids. Popularność, jaką zdobyli, zawdzięczają serialności historyjek i ich publikacjom
31 Por. S. McClaud, Understanding comics..., op. cit, passim.
32 J. Szylak, Komi/rs..., op. cit., s. 7.
33 Uwaga na nazwisko! W pracach dotyczących komiksów zostało ono już dwa razy' zniekształcone: pierwszy raz w artykule B. Dyduchowej Co nauczyciel powinien wiedzieć o komiksie (Hohart),
co zauważył W. Birek w artykule Komiks- kłopotliwy obiekt edukacji [w:] Zeszyty naukowy Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie Dydaktyka 6. Seria filologiczna. Rzeszów 1999 i drugi raz (Hoghardt) w artykule Adama Cichonia Historia komiksu [w:] Publikacje nauczycieli ze szkoły w Rzezawie [w:] www.psp.rzezawa.pl/publikacje.html. dostęp Online: 1 marca 2013 r.
34 J. Szylak, Komiks..., op. cit., s. 7.
35 Ibidem.
36 Ibidem.
18