Krótkie opowiadania ukazywały przede wszystkim przykłady bohaterskiej postawy dzieci polskich w kraju i na obczyźnie w czasie II wojny światowej. Podkreślały, że rzeczywistość okupacyjna stwarza wiele możliwości do wykazania się czynem oatriotycznym bez czekania na specjalną okazję i podawały przykłady, jak dzieci z narażeniem własnego życia chroniły życie dorosłych, przeciwstawiały się rekwirowaniu książek w szkołach oraz ratowały siebie przed wysiedleniem w głąb Rzeszy.
Pytania, wskazania zwracały uwagę na aktualną sytuację w okupowanym kraju i na świecie oraz usiłowały włączyć je do działania w dostępnym im zakresie. Dział „Różne wieści” pełnił funkcję informacyjną: przekazywał wiadomości o najważniejszych wydarzeniach w kraju (brankach młodzieży szkolnej, losie dzieci Zamojszczyzny, terrorze panującym w kraju i eksperymentach hitlerowskich zbrodniarzy w obozach zagłady) oraz o walce Polaków na obczyźnie.
W „Biedronce” znalazły się również , wzmianki dotyczące najważniejszych wydarzeń politycznych. Wiele miejsca poświęcono dyskusji na temat Pomocniczej Służby Kobiet. Fakt. że pisemko to było dodatkiem do „Zywii” — pisma dla kobiet, rzutował na jego problematykę. W każdym numerze dodatku był przynajmniej jeden krótki artykuł skierowany do kobiet w formie porady, apelu lub informacji o ich roli w czasie wojny.
„Biedronka" była jedynym konspiracyjnym pismem dziecięcym mającym wpływ na dzieci różnych środowisk, które dostarczało w dostępnej formie podstawowych informacji, służąc kształtowaniu postaw młodych czytelników.
Trudność redagowania pism dziecięcych powodowała, że w terenie tylko w nielicznych przypadkach wydawano samodzielnie teksty adresowane do dzieci. Przykładem takiego pisma dla dzieci była „Kukułka”, ukazująca się w obwodzie krasnostawskim, w powielarni Piotra Domonia w Eobrowem. Redaktorem był nauczyciel, wytrawny poeta i pisarz ludowy, a zarazem działacz Stronnictwa Ludowego Józef Nikodem Kłosowski, posługujący się pseudonimami „Lemiesz” i „Czepiec”.1 Pismo miało winietę wykonaną dużymi literami, było numerowane i datowane. „Kukułka” —• jak stwierdza hasło zamieszczone przez redakcję na końcu pisma — była pisemkiem adresowanym do dzieci wiejskich. W sumie ukazały się tylko dwa numery pisma, każdy o objętości czterech stron.
Przegląd treści dwóch zachowanych numerów wskazuje że — tak jak w „Biedronce” — jego tematyka koncentrowała się wokół spraw związanych z wojną i okupacją. W numerze pierwszym (z lipca 1944 r.) redakcja wyraźnie precyzuje cel pisemka: dostarczenie informacji o Polsce Ojczyźnie drogiej, a dziś nieszczęśliwej, o braciach (...) walczących ciężko o Wolność i Niepodległość, tak w kraju, jak i na dalekim, szerokim świecie.
We wprowadzeniu, zatytułowanym „Kochane Dzieci”, w imieniu redakcji „Wuj Roch" zwraca się z apelem do dzieci: Otwórzcie swoje serduszka na glos „Kukułki" i uważnie wsłuchajcie się w glos ptaka, przynoszącego Wam co miesiąc tyle nowin, tyle ciekawości. Wiem, że kochacie Polskę i, tak jak Wasi Rodzice, marzycie o jej wyzwoleniu. Dlatego z biciem serca powtarzajcie święte słowo: ,J1olska!". Bo Polska to naprawdę „wielka rzece". A właśnie o Niej, o Polsce opowiadać Wam będzie „Kukułka". Tylko uważnie słuchajcie!1
Cytowany fragment wyraźnie wskazuje, że pisemko kierowane było do dzieci młodszych, co potwierdza sposób przekazywania treści i styl.
Podobnie jak w „Biedronce" w dziale literackim dominują wiersze i opowiadania dotyczące aktualnej sytuacji w kraju, a zwłaszcza traktujące o bohaterskiej postawie dzieci. Na zawartość tematyczną pisemka rzutował fakt redagowania ao przez działacza SL „Roch". Artykuł pod wymownym tytułem Jak dzieci Rocha teatr robiły dostarcza nie tylko informacji o aktywizowaniu się dzieci pod wpływem rozwijającego się na wsi Ruchu Ludowego, lecz również tłumaczy istotę walki o Polskę Ludową prowadzonej przez dorosłych w jego szeregach W obu numerach zamieszczono też informacje dotyczące składu rządu polskiego na emigracji oraz krótkie charakterystyki przywódców.
Ukazały się tylko dwa numery pisemka w nakładzie zaledwie 100 egzemplarzy, co świadczy o ograniczonym zasięgu jepo oddziaływania. Niemniej jednak jest dowodem, że w tych trudnych latach podejmowano próby zaspokojenia potrzeb najmłodszych czytelników środowisk wiejskich.
Prasa Powstania Warszawskiego
Dni Powstania Warszawskiego zaowocowały wydaniem nowych czasopism dla dzieci. Rzeczą godną podziwu jest fakt. że w tym tragicznym dla narodu polskiego okresie nie zapomniano o najmłodszych czytelnikach. Władysław Bartoszewski odno2 towuje trzy tytuły powstańczych pism dziecięcych: „Dzieci Mokotowa ', „Jawnutka" i „Dziennik Dziecięcy", będący kontynuacją „Jawnutki".
Pismem, którym nikt z badaczy dotąd się nie zajmował, są „Dzieci Mokotowa”. Wynika to zapewne z faktu, że nie dysponuje mm żadna biblioteka w kraju. Jedynym jego posiadaczem jest właśnie W. Bartoszewski, który fotokopię pisemka przywiózł z Londynu. Według jego relacji, zachował się tylko numer drugi z 9.IX. 1944 r. Nie jest znana dotąd ani liczba numerów, które się ukazały, ani też wysokość nakładu pisma.2
„Jawnutka" ukazywała się w osiedlu Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na Żoliborzu, w kilkunastu egzemplarzach — jako maszynopis — przepisywanych jednostronnie na papierze „przebitkowym". Inicjatorem i redaktorem pisma był Andrzej Nowicki, kierownik referatu kulturalno-oświatowego Ekspozytury Starostwa Powstańczego Warszawa-Północ. Do grona współpracowników należeli: S. Podlewski. M Kownacka W. Wawrzyńska, J. Przeworska i Z. Eohuszewicz.
„Jawnutka" ukazywała się od 12 do 16 sierpnia 1944 roku a od 18.VIII. 1944 roku nastąpiła zmiana tytułu na „Dziennik Dziecięcy", który ukazywał się do 23.IX.1944 roku. Ogółem wydano 5 numerów „Jawnutki" i 24 numery „Dziennika Dziecięcego \ Redakcja w ostatnich numerach „Dziennika Dziecięcego", informowała o zawieszeniu wydawania pisma, w miejsce którego zapowiadała ukazywanie się dwóch pism: „Ja Utka” (tygodnik dla dzieci młodszych) i „Młode Bractwo" (przeznaczone
16
Z. J. Hirsz: Lubelska prasa konspiracyjna 1939—1944. Lublin 1968 s. 218. Tenże autor wspomina o istnieniu „Biedronki" wydawanej w Bobrowem. Ze względu Jednak na wątpliwości 1 brak potwierdzenia w wiarygodnych źródłach. autor w kolejnej pracy mówi o niemożliwości uwiarygodnienia informacji o wydawaniu tego pisma.
..Kukułka" 1944 nr 1.
* W. Bartoszewski: Praso powstania warszawskiego. Zarys hłsto2 ryczno-bibłtogra/śczny. Warszawa 1972, poi. 22.