wydobycia ! Chyba, że np. Czechom którzy chcą je kupie, im to się chyba będzie opłacało ! A nam? Nie oczekuję odpowiedzi.
Fatalny w skutkach jest brak właściwego rozpoznania geologicznego złóż. Od początku reform na to brakowało środków a wiadomo, że najpierw należy złoże rozpoznać a dopiero potem prowadzić eksploatację. To przecież taka oczywista oczywistość. Teraz mamy tego efekty.
Parę lat temu mówiłem, że zgodę na zatrudnienie górnika wydaje Rada Nadzorcza Spółki i Minister. To na szczęście już nie obowiązuje lecz było to na tyle skuteczne, że dziś już nie ma kogo przyjmować. Działa konkurencja płacowa w innych branżach, i w Irlandii też. Pod koniec zeszłego roku, o czym mówiłem na poprzedniej Barbórce, pozbyto się doświadczonych 50. letnich dyrektorów kopalń. Czy dziś chociaż część z nich nie byłaby potrzebna? Kto będzie w górnictwie pracował? Może proroczym okaże się ten nasz podręcznik do górnictwa w jęz. wietnamskim ?
Już dawno nie czytaliśmy w prasie i nie słuchaliśmy w telewizji, że górnictwo jest Polsce potrzebne, że jest ważne także dla Unii Europejskiej (bo tam niewiele go już pozostało) a bezpieczeństwo energetyczne jest również ważne dla wszystkich krajów UE. Podobnie mówią, o dziwo politycy, i na szczęście nie słyszymy już głosów o tym, że górnictwo to czarna dziura. Oby tak dalej! Ja jednakże jak ten górnik z kopalni Bytom, o to kaj są Ci co robili górnictwu czarny PR, pytom?
Świat od wielu lat, a co najmniej dziesięciu, systematycznie zwiększa wydobycie węgla i nadal to będzie czynić. W Polsce jest trend przeciwny ! ale może i u nas zdarzy się coś podobnego, niekoniecznie musi to być od razu cud, może to być np. rezultat świadomej decyzji, zaś nasza wiedza, kompetencje i umiejętności pracowników wydziału jak i całej braci górniczej będą w tym na pewno przydatne !
Dzięki zaproszeniu naszego Rektora miałem okazję mówić na konferencji w Warszawie o bezpieczeństwie energetycznym (w czerwcu ub. roku). Mówiłem także, że największymi światowymi importerami węgla są Japonia, Korea Płd. oraz Tajwan. A zatem te tzw. tygrysy Dalekiego Wschodu, aby utrzymać swoją pozycję czołowych producentów high tech względnie „technologii opartych na wiedzy”, muszą importować węgiel i stanowi to łącznie aż 42% światowego importu!
Węgiel służy więc także rozwojowi najnowszych technologii!
19