Ciepło odpadowe z procesu najczęściej usuwane jest do otoczenia. Sprawia to, że ogromne ilości energii chemicznej z paliwa są po prostu marnowane. Niestety uwarunkowania geograficzne sprawiają, że z istniejącymi elektrowniami zawodowymi niewiele można zdziałać. Duże elektrownie powinny znajdować się jak najbliżej źródeł zasilania, czyli w przypadku elektrowni węglowej w pobliżu kopalni oraz w pobliżu naturalnego źródła chłodzenia, które wyeliminuję konieczność budowy chłodni kominowej. Jedynymi możliwymi rozwiązaniami będzie modernizacja istniejących urządzeń, bądź budowa nowych jednostek, o wyższych sprawnościach, pracujących np. na parametrach nadkrytycznych, które dają możliwość uzyskania sprawności rzędu 45%. Podczas modernizacji konieczna wydaje się być optymalizacja produkcji np. przez nadbudowę silnika gazowego lub turbiny gazowej. Ze względu na wyższą sprawność produkcji energii elektrycznej korzystniejsze wydaje się być zainstalowanie silnika. Silnik zasilany będzie gazem ziemnym, lub gazem syntezowym z procesu zgazowania węgla. Energia cieplna oddawana do otoczenia będzie mogła posłużyć do proces zgazowania. Zakład posiadał będzie większą elastyczność produkcji. Przy zastosowaniu odpowiednich pomiarów można będzie ograniczyć straty powodowane przez tzw. rezerwę wirową, która utrzymywana jest ze względu na możliwość szybkiego wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną.
O wielkości strat kotłowych decydują takie czynniki jak wielkość współczynnika nadmiaru powietrza X, czy temperatura spalin. Zbyt duża ilość powietrza dostarczana do kotła powoduje straty entalpii fizycznej wynikająca z niewykorzystania ciepła spalin, natomiast niedomiar powoduje straty entalpii chemicznej paliwa, wynikające z niedopalenia. Bardzo racjonalne więc wydaje się znaleźć sposób na jak największy odzysk energii cieplnej ze spalin. Napotyka to jednak na pewne przeszkody. Spalany węgiel zawiera w swoim składzie między innymi siarkę, która w połączeniu z wodą ma właściwości korozyjne. Ograniczenia dotyczą temperatury spalin wylotowych. Siarka w połączeniu z wodą tworzy kwas siarkowy, substancję o działaniu niszczącym urządzenia do odzysku ciepła. Problem ten jest w pewien sposób zneutralizowany w instalacjach mokrego odsiarczania. Tam spaliny ochładzane są przed zraszaniem zawiesiną wapienną, a następnie podgrzewane. Eliminuje się zagrożenie związane z korozją, jednak dzieje się to kosztem zużycia energii elektrycznej przez instalację odsiarczania.
5