#
wojenny. Ale nie. Wytwarza się paradoksalna sytuacja, że tego najświętszego interesu polskiego broni Premjer brytyjski, broni Zw. Sowiecki, bronią w prasie światowej pióra komunistów lub publicystów międzynarodowych, skądinąd mało Polsce przychylnych.
A co robi “rząd polski’' w Londynie? O czym myślą nasi politycy emigracyjni? Myślą o “stanie prawnym” z roku 1921, co ma mniejwięcej tyle sensu, co miałoby, dajmy na to, oświadczenie gen. de Gaulla, że stoi na gruncie prawnym Traktatu Wersalskiego z r. 1919.
Dla podbudowy tego stanowiska przywołuje się na pomoc cień “Wielkiego Marszałka”. Banda pasożytów, która żerowała na legendzie Piłsudskiego, od nowa dorwała się do stanowisk reprezentacyjnych w naszym narodzie. Błędy, klęski, nawet osobiste przywary Piłsudskiego, przekuwa się na nieomylne wskazania mądrości narodowej. Trzeba dziś przypominać z całym naciskiem, że wielu Polaków potępiało wyprawę kijowską, warjacki polski “Drang nach Osten”, gorszy od niemieckiego, bo przynoszący nam, oprócz nienawiści nasząch sąsiadów — z których tak łatwo by nam było zrobić najlepszych sprzymierzeńców — jeszcze w dodatku śmiech i pogardę, jako tym wiecznie nieuleczalnym Tnegalo-manom, wielkich w pretensjach i gestach a tak słabych w dokonaniach.
Miał rację Nowaczyński. kiedy Piłsudskiego nazywał “bonaparstkiem” i “bonapartaezem”. Ani legiony, tym mniej sanacja nie wydały niczego co choćby w przybliżeniu zasługiwało na miano przyczynka do nauki wojskowej. Obok głębokiej nienawiści do wszystkiego co rosyjskie, cechowała Piłsudskiego charakterystyczna niechęć dyletanta bojówkowego do fachowców wojskowych, najpierw austryjackich, później francuskich. Z tej “szkoły” wyszedł Rydz-Smigły, wyszedł Sosnkowski i inni.
Można zbłądzić raz; nie wolno w ten sam błąd wpadać poraź drugi. Wrzesień nas nauczył jak za błędy jednego, a później .jednej malej kliki, płaci tak wielu — i jaką cenę płaci! Kiedy przyjdzie chwila, że pruskie junkierstwo zniknie z powierzchni Europy, to jeszcze pozostanie po nim pamięć jako o największej, obok francuskiej, szkole wojennej w
23