4189283754

4189283754



-    Moje szczęście! Moje szczęście! - krzyknęli, ale już nie złapali się za uszy, bo nie byli pewni, czy to co widzą to sen czy jawa.

Wokół siebie zobaczyli zieloną trawę, fioletowe fiołki, żółte motylki, rude wiewiórki skaczące wśród gałęzi o pomarańczowych i brązowych liściach. A w górze błękitne niebo, białe obłoczki spośród których wychylał się Czarodziej

-    Obudź się Muchomorku, mamy gościa - Zapominajek poszarpał Krasnala przez kubraczek

-    Jaki miałem piękny sen! - przeciągnął się Muchomorek i przetarł oczy, Przetarł raz, przetarł drugi i już chciał przetrzeć trzeci, kiedy w końcu zrozumiał.

Cała trójka Krasnali zrozumiała, co się stało. Czy wy też? Czy potraficie powiedzieć, jak ma na imię Czarodziej? Dlaczego krasnal Promyczek strumyczkowi światła swoje imię? Dlaczego Muchomorek mieszka teraz w Muchomorku? I jestem bardzo ciekawa czy odgadniecie, dlaczego Zapominajek od tamtego czasu kazał do siebie mówić Niezapominajku. Zanim bajka dobiegnie końca dodam ostatnie pytanie: Kto wymyślił kolory?

Maria Lorek


„W KOLORKOWIE”

W pewnej dziwniej krainie o nazwie Kolorkowo mieszkało troje przyjaciół: Czerwony, Żółty i Niebieski. Czerwony mieszkał w czerwonym domku, spał w czerwonym łóżeczku i jadł przy czerwonym stoliku siedząc na czerwonym krzesełku. Na śniadanie jadł pyszne czerwone pomidory, na obiadek smaczny barszcz czerwony, a na kolację czerwoną paprykę.

Żółty mieszkał w domku koloru żółtego. Spał żółtym łóżeczku. Jadł przy żółtym stoliku siedząc na żółtym krzesełku. Na śniadanko uwielbiał jeść jajecznicę z żółtek, na obiad jadł makaron, a na kolację podjadał sobie żółty serek.

Niebieski od dawna mieszkał na skraju lasu, gdzie miał swój niebieski domek, z niebieskim łóżeczkiem, stolikiem i krzesełkiem. Codziennie wcześnie rano ubierał swoje ulubione niebieskie jeansy, zakładał niebieski sweterek i wyruszał w głąb lasu w poszukiwaniu niebieskich jagód. Przyjaciele bardzo lubili spędzać ze sobą czas. Razem chodzili na plac zabaw, gdzie stały niebieskie karuzele, czerwone huśtawki i żółte piaskownice. Wyjeżdżali również nad małe niebieskie jeziorko, gdzie zabierali czerwony kocyk i żółty koszyczek z kolorowymi smakołykami.

Jednak pewnego razu wszystkie trzy kolorki znudziły się swoim towarzystwem i postanowiły poszukać nowych przyjaciół.

-    Chciałbym poznać nowego kolegę - powiedział Czerwony.

-    Ja także - odrzekł Niebieski.

-1 ja również - dodał Żółty.

Wszystkie trzy kolory nie wiedziały jednak jak mają znaleźć nowych przyjaciół gdyż w Kolorkowie od dawna mieszkali tylko oni trzej.

-    Poszukajmy w lesie - powiedział Czerwony.

-    Albo nad jeziorem - dodał Niebieski.

-    Ja proponuję wyruszyć gdzieś dalej - odparł Żółty

-    Ale nie możemy opuszczać naszego Kolorkowa - odpowiedział Czerwony.

-    Przecież wiecie, że poza naszą krainą jest szaro i smutno, a u nas jest wesoło i kolorowo -wyjaśnił Niebieski.

-    Wiecie co?! Mam pomysł - odrzekł uradowany Niebieski.

-    Wiem jak wyczarować nowego przyjaciela. Ty Czerwony, musisz mocno chwycić Żółtego za rączki, zamknąć oczka i pomyśleć o tym jak ma wyglądać nasz nowy kolega.

Idąc za radą Niebieskiego, Czerwony i Żółty mocno chwycili się za rączki. Wtedy tuż obok nich pojawił się ktoś zupełnie nowy.

-    Dzień dobry. Jestem Pomarańczowy - przedstawił się głośno.

-    Dzień dobry - odrzekli zgodnie trzej przyjaciele.

-    Słuchajcie. Myślę, że jeden kolega nam nie wystarczy - dodał po chwili Czerwony.

-    A może teraz Ty Żółty chwycisz niebieskiego za rączkę, zamkniecie oczy o pomyślicie o nowym



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
U Po lekcjach gram na gitarze w szkole Ale już nie chcę, wolę chodzić na basen, judo, balet i
Po studiach rozwijał Pan karierę naukową, ale już nie na Politechnice Śląskiej. W jaki sposób Polite
Tak naprawdę to należałoby jeszcze bardziej rozbudować to rozumowanie, ale już nie będę rozwlekał za
Demoty o maturze Dziś są śmieszne, po 28 maja też będę śmieszne ale już nie dla
Rada Generalna •    Teraz jest więcej prezesów a nie 16 (niewiadomo ilu ale już nie 1
tpn w alpach i za alpami4101 130 Opuściwszy Possilippo, wjeżdża się w ciasną dolin? z obn stron op
img008 (64) wydatki na gminne świetlice, ale już nie - przewidziane ustawowo obligatoryjne świadczen
img008 (64) wydatki na gminne świetlice, ale już nie - przewidziane ustawowo obligatoryjne świadczen
228 (52) KASTA: Boże... kinga: Ja też nie płaczę. Znaczy - płakałam, ale już nie płaczę. kasia: To g
Chanel nr 5 1 SZCZĘŚLIWA PIĄTKA Praca już dawno stała się dla Gabrielle schronieniem, w którym mog
CIMG3089 ł*    l Społeczność podróżujący^ S wWcu XVI i w początkach następnego, ale j
Art. 183 - SN - nadzoruje (ale już nie kieruje i nie jest organem naczelnym) orzecznictwo sądów nacz
Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha się za nic. ks. Jan Twardowski
179698 992730915249276102222 n Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha J się za
skanuj0003(2) Dziewięć pingwinów idzie po śladach pierwszego, Nie oglądają się za siebie, bo to coś
DSCN0756 Wykreślania kątów o wiadomej wartości, jak również mierzenia kątów już wykreślonych, dokonu

więcej podobnych podstron