CIMG3089

CIMG3089



ł*    l Społeczność podróżujący^

\S wWcu XVI i w początkach następnego, ale już nie w jego połowi* wskazana Syta ostrożność W ujawnianiu swej narodowości. Oówri powód to obawa przed Inkwizycją w posiadłościach Habsburg^ hiapańsk dv ftd&SRZa w Lombardii. Gdy Moryson chciał obejrzy tam pieszo i przebrań) Pod Pawią w gospodzie spod^ podróżnego, który przedstawił się jako Niemiec. Trafił jednak ^ poliglotę, więc próbował wytłumaczyć Morysonowi, że pochodzi z teg* pogranicza Rzeszy, gdzie mówi się po francusku. I z tym miał kłopot, aj* Moryson już się nie znęcał. Włoski przychodził jego rozmówcy lepiej jednak i w nim zrobił błąd słownikowy, który nie pozostawił wątpliwość że to Anglik Rzekomy Niemiec już kazał swemu słudze siodłać koni* i uchodzić, gdy nasz Moryson wyjawił swoje pochodzenie. Kamień spadł przestraszonemu Anglikowi z serca, wynajęli razem pokój i z pełnym zaufaniem spali w jednym łóżku.

Wydaje się, że w XVI wieku było łatwiej niż dziś podszywać się pod ohq narodowtgć- Od dawna wprawdzie znano testy wymowy, pozwalając? ujawnić ukrywających się przeciwników, ale istniały ogromne różnice regionalne, odrębności gwarowe, dezorientujące nawet ludzi miejscowych

Młody ziemianin angielski, przyszły dyplomata Sir Henry Wottoą jechał w tym czasie (1592) do Rzymu z Wenecji z przypadkowym znajomym, niemieckim baronem, katolikiem. Sam podawał się za kołończyka; baron był z niedalekiej Kliwii, lecz nie żywił jakichkolwiek podejrzeń. Wotton starał się zachowywać po niemiecku, ale jego towarzysza szczęśliwie interesowały przede wszystkim kobiety. „Kiedy człowiek oddaje się swoim grzechom, nie ma czasu obserwować innych*, zauważa Anglik. Najciemniej jest pod latarnią - mógłby dodać Sir Henry, który później w Rzymie nosił się z ostentacją i by podkreślić, że nie ma nic do ukrycia, kazał podziwiać swoje niezwykle niebieskie pióro na kapeluszu. „Podróżuje nieostrożnie, jak sądzę, kto zawsze ujawnia swą narodowość* - podsumował swe wstępne doświadczenia ten bywały turysta. Wrócę jeszcze do tego, omawiając sprawy wyznaniowe i bezpieczeństwo w podróży.

Zawiłe sposoby ukrywania tożsamości dowodzą, że niełatwo było turyście pozostać samotnym, jeśli niektórzy sprawiają wrażenie samotników, to zapewne wielu po prostu nie wspomina częstych, ale przelotnych spotkań i kontaktów.

Częściej i dobitniej pojawia się ten problem we Włoszech, gdzie czynnikiem solidaryzującym grupę turystów bywał przewodnik - ve(-turino, procaccio. Płacono mu przecież wspólnie, od głowy podróżnego, a niechęć do tego podejrzanego osobnika (zdziercy i szantażysty; czego o nim nie mówiono!) wiązała zapewne jeszcze silniej.

TURYŚCI W POSZUKIWANIU ZNAJOMYCH:

W KRÓLEWSKICH PAŁACACH

Podróżni wędrujący w grupie także potrafili nawiązywać znajomości, niekiedy w gospodach, przy czym me brakło niespodzianek. Królewic z Władysław (jak o tym pisze Stefan Pac) przebywał w pierwszych dniach podróży incognito w gospodzie wrocławskiej. .Tam skompaninwał się z nami żołnierz jeden, kapitan (jako to w wirchauzach bywa) ślązak, ale służały dobrze. Wzięliśmy z sobą do stołu; on się tez nie wymawiał, rozumiejąc, że podług zwyczaju od swej gęby miał płacić I..T. Zaniepokoiły go podane specjały i wina włoskie, ale szczodrość Polaków wkrótce rozwiązała problem. W Unzu w .wirchauzie pod Złotym Gryfem" (bardzo to dobra gospoda) główną atrakcję stanowiła młoda i ładna żona starego gospodarza. Na to .nasi nabożniszkowie nie patrzyli (Pac wielokrotnie odcina się od takiej postawy], ale jej, zda mi się nie schodziło na niczym, bośmy tam siła żołnierzów, kapitanów dostatnich, co gwoli jej mieszkali, zastali*.

Takie kontakty ułatwiał niekiedy miejscowy obyczaj: w Anglii wolno, a nawet należy obcałowywać kobiety w odwiedzanym domu czy gospodzie (dowiedział się o tym także KiecłwO. Również w Niemczech przesadny, skromny chłód może okazać się obrażliwym nietaktem Hugonot, właściciel oberży .Pod Znakiem Miasta Juliaku' w Kolonii, musi dyskretnie, po włosku, napomnieć Stefana Paca, by pocałował jego córkę w rękę, a nie tylko powitał ją wyciągniętą dłonią. We Flandrii (podobnie jak we Francji) - informuje sekretarz nuncjatury, Fantuzzi - kobiety na powitanie należy całować w usta. A wspomniawszy całowanie, zaraz rozwija temat: .Tak mężczyźni jak i kobiety do najpiękniejszych stworzeń na świecie należą, anioły przypominają i z lubością człowiek na nich spogląda i wdaje się z nimi w rozmowy, w których niewinność i szczerość niedościgłą okazują*. Tu warto zanotować jedną jeszcze uwagę Fantuz-ziego na te tematy. Dobierając sobie towarzystwo podróżne, należy .starać się zawsze unikać towarzystwa kobiet*. Jakich jednak?.Zwłaszcza starych, te bowiem nie tylko miejsce najlepsze zajmować zwykły, lecz także wielce podróżnych krępują*.

Nie wszędzie tak łatwo i miło nawiązywało się stosunki. W gospodach włoskich - wedle Paca - sama .hałastra, franci, oszustowie i nie bardzo u nich bezpieczno". Nie lepiej w Szwajcarii, gdzie maniery bywają grube, chłopskie.

W Zofingen po niesmacznym, w miejscowym guście, obiedzie gospodarz .sam z nami do stołu siadł, rozprawował, familiaryzował*, niewątpliwie nie czując zakłopotania znakomitymi gośćmi.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CIMG3086 L Społeczność podróżującym 19ra Choć mógł byr zachęcany do surowości, to jednak każde jej.0
CIMG3098 m l Społeczność podróżuj. dobrnie pointy; daś nie do przyjęci* byłoby wyjaśnianie, o co w j
-    Moje szczęście! Moje szczęście! - krzyknęli, ale już nie złapali się za uszy, bo
U Po lekcjach gram na gitarze w szkole Ale już nie chcę, wolę chodzić na basen, judo, balet i
Po studiach rozwijał Pan karierę naukową, ale już nie na Politechnice Śląskiej. W jaki sposób Polite
Tak naprawdę to należałoby jeszcze bardziej rozbudować to rozumowanie, ale już nie będę rozwlekał za
Demoty o maturze Dziś są śmieszne, po 28 maja też będę śmieszne ale już nie dla
Rada Generalna •    Teraz jest więcej prezesów a nie 16 (niewiadomo ilu ale już nie 1
tpn w alpach i za alpami4101 130 Opuściwszy Possilippo, wjeżdża się w ciasną dolin? z obn stron op
img008 (64) wydatki na gminne świetlice, ale już nie - przewidziane ustawowo obligatoryjne świadczen
img008 (64) wydatki na gminne świetlice, ale już nie - przewidziane ustawowo obligatoryjne świadczen
228 (52) KASTA: Boże... kinga: Ja też nie płaczę. Znaczy - płakałam, ale już nie płaczę. kasia: To g
Art. 183 - SN - nadzoruje (ale już nie kieruje i nie jest organem naczelnym) orzecznictwo sądów nacz
70808 SA400122 Polska lekka jazda i piechota z początku XVI w. niej, a następnie powróciwszy do Pols
CIMG3087 20 I. Społeczność podróżującym 21 Podróż w samotności się dla niektórych udręką. Dalsza
CIMG3088 22    l Społeczność podróżujący#, W Kolonii nie przypada Klechdowi do smaku

więcej podobnych podstron