itp. „Treść” w tym rozumieniu — to i „czerwień”, ale pomyślana „bez względu na mnie i mój do niej stosunek widzenia”, ale także „radość bez względu na jej odczuwanie ’ (l.c., str. 22). Wewnętrzne spostrzeganie zjawisk psychicznych stanowi osobny proces, który dołącza się do przeżywania treści z tą chwilą, gdy akt przeżywania osiągnie pewną progową intensywność. Świadomość — według Witwickiego — „wydaje się odpowiednikiem intensywności aktu doznawania” (l.c., str. 24), tj. im silniej jakieś treści są doznawane, tym wyraźniej jest dane zjawisko psychiczne spostrzegane przez podmiot i — na odwrót — im mniejsza jest intensywność aktu doznawania (przeżywania), tym mniej wyraźna staje się świadomość zjawiska. Ta proporcjonalność siły doznawania i wyrazistości spostrzegania urywa się jednak przy zjawiskach bardzo słabo doznawanych, takie zjawiska przestają być w ogóle uświadamiane, tj. istnieją jako psychiczne zjawiska nieświadome. „O zjawiskach psychicznych — mówi Witwicki — tak słabo doznawanych, że ich nie spostrzegam zupełnie, choć one istnieją i są moje, a nawet gotów jestem zupełnie szczerze wyprzeć się ich przed drugimi i przed sobą samym, mówię, że mam je pod progiem świadomości, albo że są podświadome albo nieświadome” (l.c., str. 24).
Przytoczone cytaty dostatecznie wyraźnie wskazują na realistyczny charakter poglądów Witwickiego na zjawiska psychiczne. Intro-spekcjonizm tego stanowiska polega na tym, że spostrzeganie zjawisk psychicznych uważa się za właściwy, adekwatny do natury tych zjawisk sposób ich poznawania, ponieważ zjawiska psychiczne są właśnie takie, jakimi nam się przedstawiają w introspekcji. Psychologiczny realizm introspekcjonisty ma więc charakter realizmu naiwnego, bo tak samo jak przy epistcmologicznym naiwnym realizmie wierzy się tu w zasadniczą zgodność naszych spostrzeżeń z właściwościami (choć nie z istnieniem) spostrzeganych zjawisk.
Tak pojmowane zjawiska psychiczne stanowiły przedmiot zainteresowania i badania introspekcyjnych psychologów, którzy starali się opisać je i sklasyfikować, a następnie wykrywać prawa, które nimi rządzą (Kreutz, 1949, str. 16). Wprawdzie tak sformułowane zadania badawcze nie są aktualne dla psychologa zajmującego się
23