4597124861

4597124861



osobistego zaangażowania opisującej dla opisywanego?Jakże trudne musi być tłumaczenie jak było naprawdę! Istnieje w tych wspomnieniach ledwie dostrzegalna nuta narcystycznej dumy, stąd też wynikają wybielenia „czarno” brzmiących wydarzeń.

Życie trzeba odkłamywać. Legendy wokół Gałczyńskiego i jego twórczości kwitną. Pewna ich część na stałe przyrosła do obrazoburczego autora i „święta inkwizycja” nawet siłą tego nie zmieni. Osoba tak kontrowersyjna jak Konstanty Ildefons Gałczyński zawsze będzie budziła pomysłowość legendotwórców. Zresztą skłonność do tworzenia przejaskrawionych historii o sobie przejawiał sam poeta i z tą naturalną naroślą plotek pasożytujących na jego osobie zdawał się być pogodzony.

Kira Gałczyńska nie odziedziczyła talentu po ojcu, jeżeli w ogóle można mówić o takim zjawisku jak dziedziczenie talentu, ale odziedziczyła po nim zapał i, myślę, chęć odczuwania publiczności, co jednak paradoksalnie nie ma być skierowane na nią. ale na jej ojca, błyszczącego gwiazdą swej poezji nawet po śmierci.

Co czytelnik pragnący poznać Gałczyńskiego może dowiedzieć się o nim z książek jego córki? Hm..przynosi ona dużo informacji o życiu poety, nieraz szokujących, jak ta na przykład o jego synu. Ale w tych książkach czytelnik odkrywa też dużo powtórzeń, a z czasem dochodzi do wniosku, że został wyprowadzony w pole. Chce czegoś nowego, a dostaje „stare" historie. Pamięć ma jednak to do siebie, że nie tworzy, ale odtwarza, nic, zatem nowego nie wyprodukuje. Wierność prawdzie powoduje wyczerpanie źródeł informacji. I w takim momencie nic więcej nie da się powiedzieć, jednak można wrócić do tego, co już zostało powiedziane - i to też czyni Kira Gałczyńska. Czy czytelnik może mieć jej to za złe?

Sięgnęłam po książki Kiry o ojcu, chcąc poznać, choć ułamkowo jej sposób myślenia. Wiadomości nie tyle o poecie, co o ojcu w oczach córki. Moja zachłanność spowodowała, że przeczytałam nie jedną, ale trzy książki, co było przyczyną zderzenia ich w miejscach, gdzie występują powtórzenia. Brakuje mi jednak jej osoby w tych książkach. Cóż z tego, że są to wspomnienia o ojcu, przecież to też jej kawałek życia, jej rzeczywistość. Dlaczego sięga się po te książki? Właśnie, dlatego, że pisała je osoba tak bliska jak córka. Chociaż można tu oczywiście postawić pytanie, czy wobec własnego ojca, którego na dodatek straciło się tak wcześnie, można być obiektywną?

Czytając tak szczere wyznania Romy Ligockiej w książce Dziewczynka w czerwonym płaszczyku, byłam poruszona brutalnością opisu przeżywanych emocji. Kira Gałczyńska tych emocji oszczędza. Interesująca jest zbieżność losów Kiry i Romy. Szczegółowo opisane odrzucenie ojca po jego powrocie z obozu, zagubienie dziecka, zgnębionego przez wojnę. Lekceważenie jego uczuć, emocji i agresji dziecięcej, u Romy Ligockiej jest rzucone dorosłym w twarz. Dzieci są również ofiarami tej wojny i tak samo mocno ją przeżywają. Lakoniczność wykładu Gałczyńskiej powoduje ogromny niedosyt. Przeżycia Konstantego I. Gałczyńskiego są bardzo ważne, tak samo jak jego stosunek do córki w obliczu przeżyć ich obojga.

Na spotkaniu słyszę, ze bardzo pilnie chroni swoją intymność. Budzi to ciekawość, której nie zdołałam jednak zaspokoić książkami. Jedna z nich, z rozmysłem będąca przypomnieniem własnej młodości utrzymana jest w tonie wspomnień o ojcu. Dużo tam faktów, ogromna ilość nazwisk, opowieści o niezwykłych ludziach, mało emocji i przemyśleń. Jedno krótkie spotkanie podarowało mi ich o wiele więcej. Glos Pani Kiry, jej opowieść o ojcu, zachwyt i uwielbienie talentu.

Mówi wolno i wyraźnie, delektując się wybrzmiałym dopiero co słowem. Częste przerwy potęgują wrażenie, że opowiada coś niesamowicie ważnego. Godność i dystans nie pozwala mi zapomnieć o licznym gronie współsłucha-czy, ale energia i pasja wypowiedzi daje poczucie czegoś niezwykłego. Pochłania mnie jej opowieść. Ma świadomość bycia postrzeganą jako „córka poety”, „żywy eksponat", ale to co mówi, sprawia, że staje się osobowością. Dociera do mnie, że przy całym zachwycie dla Gałczyńskiego, jestem tu z zachwy tu dla Kiry Gałczyńskiej.

Opowiada o idei roku Gałczyńskiego, o trzytomowym wydaniu jego dzieł. Kolejno podnosi wszystkie tomy, przedstawia je i pokazuje ilustracje na wewnętrznych okładkach. Z zachwytem mówi o autorze ilustracji, o związanej z tymi ilustracjami wystawie. Palcem pokazuje zebranym leśniczówkę Pranie. Nachodzi mnie refleksja o odpowiedzialności i obowiązkach, które Kira Gałczyńska wzięła na swe ramiona decydując się z takim zapałem na propagowanie twórczości ojca. Oto osoba, która zafascynowana talentem innego człowieka z uwielbieniem o nim i jego dziele opowiada.

Siedzę w czwartym rzędzie i coś nie coś widzę z zieloności tych ilustracji. Ale Kira Gałczyńska pokazuje je wszystkim, nawret tym z ostatnich rzędów, którzy nie mają szans ich zobaczyć. Dlaczego wobec tego je pokazuje? Myślę, że dlatego, że książki te są dla niej czymś tak ważnym, że nie tylko ich zawartość treściowa, ale wszystko, co z nimi związane jest niezwykle.

Znajomość wielkich tego świata zobowiązuje. Kira Gałczyńska w książkowych wspomnieniach o ojcu maluje większe i mniejsze portrety, czasami dodaje pejzaże miejsc, dzieląc się tym wszystkim, co widziała, słyszała, co wie o poznanych artystach z wielu pokoleń. Patrząc w jej oczy, szukam jego śladów.

Iwona Czerkas



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0022 (55) typu: kurs tańca, zajęcia dla graficiarzy itp. Oferta musi być na tyle szeroka, aby
img116 116 8. Metody probabilistyczne Dla przypadku n > 1 zasada ta musi być oczywiście zmodyfiko
Cel strategiczny dla WSG 4) Nauczanie studentów musi być oparte na uniwersalnym systemie wartości, z
19.    Analiza otoczenia dla opracowania strategii domeny musi być bardziej szczegóło
DSC00135 (23) h ’v
Higiena osobista bez względu na warunki - zawsze jakaś musi być
1Pilarka, środki ochrony osobistej, pomocnicze narzędzia pracy Podstawowe narzędzie pracy musi być
Utrzymanie małżeństwa za wszelką cenę dla dobra dziecka niekoniecznie musi być dla niego
prakseologia - nauka o racjonalnym działaniu; działanie musi być racjonalne, aby było skuteczne. 4
img115 115 Dla prawidłowego przebiegu procesu spalania musi być zapewniona odpowiednia objętość komo
S5001327 n mniej jednego z kryteriów charakterystycznych dla zaburzeń zachowania społecznego musi na
to musi być realnie istniejące i rzeczywiście zagrażające zaangażowanemu w przedsięwzięcie mieniu. W
scandjvutmp15601 1 612 Nie dawnoś wolność zabrał polskiej ziemi, A już krwi naszej popłynęły rzeki;
Dzielenie liczb Matematyka dla szkoły podstawowej(1) 6:2=3    3-2=6 6:2=3   

więcej podobnych podstron