w Notatkach z nieudanych rekolekcji paryskich oraz w Niobe - to właśnie „wywiedzione” z tych dzieł „egzystencjalizmy” Gałczyńskiego. Korespondują one z różnymi egzystencjalizmami i personali-zmami, np. refleksjami św. Augustyna i Pascala, myśleniem Heideggera i Jaspersa, poglądami Mouniera i Marcela.
Odmienną wielość - odkrywaną na płaszczyźnie symboli, swoistych form wypowiedzi, ich ukształtowania językowego - ukazała dr Teresa Wilkoń w rozprawie Muzyka i światło w poezji Gałczyńskiego. Analizy efektów słowno-muzycznych, metaforyki muzycznej, tanecznej i symboliki światła, prowadzą do odkrycia swoistej antynomii świata przedstawianego i przeżywanego, który w liryce Gałczyńskiego rozciąga się między biegunem Arkadii i Inferna.
Referat dr. P. Lewińskiego Teksty K.I. Gałczyńskiego w piosence polskiej uświadamiał, że do przeszło dwustu utworów lirycznych i satyrycznych poety napisane zostały melodie muzyczne, wśród których znaczną część reprezentują piosenki popularne (M. Rodowicz), poezja śpiewana (M. Grechuta, W. Jasiński, K. Prońko, G. Turnau), repertuar kabaretowy (J. Wójcicki), rock (TSA, Kult), pieśni oficjalne (Mazowsze), a także repertuar rajdowo-turystyczny, żeglarski, często anonimowy. W tych sferach wspólnoty komunikacyjnej między nadawcami i odbiorcami pojawia się podobna tematyka: miłość, szczęście, przygoda, subkultura obyczajowa, jednak głównym mechanizmem fenomenu popularności tekstów autora Butów szewca Szymona są gry ze stereotypami językowymi, mentalnymi, kulturalnymi. Analizując ten mechanizm można dojść do przekonania, że Gałczyński - poeta stereotypów- nie walczy, jak się powszechnie mniema, z inteligencją, lecz ze stereotypami inteligenckimi.
Na zakończenie spotkania wykładowca w Nea-politańskim Uniwersytecie „Orientalnym” prof. A. Ur-sow wspominał swoje sprzed trzydziestu lat spotkanie z Josifem Brodskim, który po powrocie z zesłania w moskiewskim Centralnym Domu Literatów, wśród tłumaczy czytał własny przekład Zaczarowanej dorożki. Starał się przybliżyć niezwykłą śpiewność przekładu, dykcję Brodzkiego przypominającą głosy szamana i wypowiadającego słowa magii, poprzez „repetycję” tamtej deklamacji, przypomniał też, że wspomniany przekład wszedł do tomiku liryki Gałczyńskiego, wydanego po polsku, niemiecku i rosyjsku, zatytułowanego Ja Konstanty (2003).
Dyskusję rozpoczęto od analizy stosunku Czesława Miłosza do Gałczyńskiego, który był złożony, niejednoznaczny, a w eseistyce, co potwierdza Cz. Miłosza autoportret przekorny i ostatnie wypowiedzi, nawet bardzo przychylny, zwłaszcza gdy chodzi o wiersze wileńskie (Marta Wyka). Wzajemne re-
Prof. Nullo Minissi, prof. Krzysztof Żaboklicki, prof. Aneta Simovska, Luigi Marinelli, prof. Aleksander Wilkoń, dr Teresa Wilkoń, prof. Mieczysław Dąbrowski, Kira Gałczyńska, prof. Adam Kulawik, prof. Marta Wyka, prof. Jolanta Żurawska, prof. Józef Olejniczak, prof. Tomasz Stępień, dr Jerzy S. Ossowski, Umberto Cinque, dr Ewa Kulawik