STRONA 6 SŁOWO LUDU NUMER 2 8 2 K
Rodzice nie mają pieniędzy, dzieciom rosną krzywe zęby
Polowa dzieci i młodzieży wymaga pomocy ortodonty. A to kosztuje coraz więcej. Państwowa służba zdrowia nieodpłatnie leczy wady zgryzu do 14 roku życia. Potem za wszystkie zabiegi i aparaty trzeba płacić. I długo czekać na konsultacje i sprzęt
- Przyczyną 60 procent wszystkich wad zgryzu jest niewłaściwe karmienie niemowlaków butelką. Ssąc pierś dziecko „wyrabia sobie szczękę". Pozostałe 40 procent wad powodują różne złe nawyki, na przykład: ssanie palca, smoczka czy naciąganie warg - twierdzi Jan Kubik, miejski inspektor stomatologiczny w Kielcach.
50 proc. dzieci i młodzieży w naszym kraju wymaga pomocy ortodonty. Z tego połowa kwalifikuje się do bezwzględnego leczenia, a pozostała połowa do profilaktyki. Stosowanie się pacjentów tej ostatniej grupy do zaleceń lekarza może doprowadzić do całkowitego wyle
czenia. Zaniedbania tylko pogłębią wady zgryzu.
W kieleckim ZOZ w dwóch poradniach ortodontycznych pracuje 5 specjalistów. Zdaniem dr Kubika, w przeliczeniu na pacjentów. powinno ich być dwa razy tyle. Za mało jest techników dentystycznych. przygotowujących m.in. aparaty korekcyjne. To powoduje, że dzieci do lat 9 na konsultację ortodontyczną czekają około miesiąca, a w wieku 9 -14 lat na otrzymanie stosownego aparatu - do dwóch lat.
Ograniczone środki finansowe powodują, źc rodzice przynajmniej częściowo muszą ponosić koszty materiałów. Ma to też swoje dobre
Powszechnie stosowane są proce bródkowe Fot. P. Polak
strony, ponieważ z doświadczenia lekarzy wynika, żc ojciec czy matka, którzy zapłacili, bardziej dbają, by dziecko aparat nosiło.
- Najważniejsza jest motywacja dziecka i postawa rodziców. Jeśli chłopak czy dziewczyna nic będą stosować się do zaleceń stomatologa, a rodzice tego nic przypilnują, może się zdarzyć, żc niezbędna będzie interwencja chirurgiczna - mówi doktor Kubik.
Absolutnym marnotrawstwem jest nieodbieranic zamówionych aparatów albo rezygnacja z ich noszenia. Dobry aparat daje 99 proc. gwarancji wyleczenia.
W wieku 15-16 lat wady zgryzu można korygować wyłącznic na własny koszt. Na Zachodzie popularne są tzw. aparaty stałe. Czas leczenia jest znacznie krótszy, niż w przypadku aparatów zakładanych na noc lub na kilka godzin. Nic jest to jednak inwestycja na kieszeń przeciętnego Polaka. W zależności od wady zgryzu może on kosztować od kilku do kilkunastu milionów starych zł. Do tego dochodzą ceny wizyt lekarskich.
Jeśli rodziców nie stać na wydatki związane z korygowaniem wad zgryzu, dzieciom wyrosną krzywe zęby. Jest to nic tylko mankament urody. Ludzie z wadami zgryzu częściej zapadają na schorzenia układu pokarmowego.
LIDIA ZAWISTOWSKA
Uczestniczki szkolenia w Pińczowie
Oto lista dzieci, które nie odebrały jeszcze zaproszeń na sobotni hal mikołajkowy organizowany przez redakcję „Słowa Ludu" i Kieleckie Centrum Kultury. Czekamy jeszcze do piątku do godz. 12 w siedzibie redakcji, ul. Targowa 18. V p.
Baran Piotr i Agnieszka, ul. Szkolna, Bator Tomek i Paweł, ul. Orkana, Bcdla Michał, Rynek, Galon Agnieszka, ul. Orkana, Gicmza Justyna, ul. Romualda, Jaroń-scy Kasia, Tomek, Ulu i Bartek, ul Kopernika, Jachow icz Ola i Marcin, ul Norw ida, Kotnicwicz Sylwia, Emilka i Daniel, ul Pocieszka, Krawczyk Bartek i Tomek, ul Wojska Polskiego, Król Sebastian. Magda. Aneta i Artur, ul. Nowowiejska, Kułakowska Liliana, ul. Dcwońska, Mierzwa Renata, ul. Nowowiejska, Nicruszcwicz Gosia, ul. Jagiellońska, Proboszcz Karolina i Milena, Malików, Siemiradzka Marysia i 2 rodzeństwa, ul. Grochowa, Uzar Magda i Anna, ul. Romualda, Zemsta Kasia i Marek, ul. Bodzentyńska, Peter Przemek, uL Fosforytowa, Miąsik Katarzyna i Karol, uL Klcmbowskicgo, Ziółkowska Ania, Justyna i Michał, ul. Połowniaka, Biała Karolina, Kasia i Ala, os. Na Stoku, Litworska Katarzyna, ul Scminaryjska, Chojnacka Ania i Olga, ul Żółkiewskiego, Fołtyn Łukasz, ul Spółdzielcza, Musiał Tomek, Monika, Grześ i Kamil, ul. Sienkiewicza.
Bielecka Daria i 3 rodzeństwa, ul. Wolności, Piotrkowice, Bujnowscy Asia i Arek, Krajno I, Falek Sebastian i Marek, os. Nowiny, Sitkówka, Gómisicwicz Leszek i siostra, Miedziana Góra, Jarosińscy Ula, Filip i Mikołaj, Jaworznia. Jaros Ewa, Zgór-sko, Nowiny. Krzeszowska Matwina, Bolmin Milcchowy, Chęciny, Łakomieć Ula, Leszczyny. Gómo, Nawara Michał i Zbyszek, Tumlin Węgle, Samsonów, Paluch Joanna i 2 rodzeństwa. Lukowa, Wolica, Pietrzak Paweł i Ula. Kawczyn, Dębska Wola, Poboccy Damian, Paulina i Ewa, Drochów Dolny. Dębska Wola, Posłowiccy Łukasz, Kamil, Kostomoty II, Miedziana Góra.
Dzieci z Państwowego Pogotowia Opiekuńczego w Kielcach: Iza Garbat, Ela Ciesielska. Monika Jop, Anita Garbat, Martyna Kutcra.
Do naszej akcji włączyło się Kieleckie Centrum Kultury. Pomogą nam także: Orkiestra Wojskowa i Dowództwo Garnizonu Kielce, Organizacja Społeczno-Wychowawcza „Strzelec" im. Czwartaków, Stowarzyszenie „Rodzina Wojskowa” oraz Stowarzyszenie Żołnierzy i Sy mpatyków 4 Pułku.
Swój finansowy udział w ufundowaniu kilkuset paczek ze słodyczami potwierdzili: Zarząd „F.sbudu" SA„ Urząd Miasta w Kielcach, Wojewoda Kielecki. Przedsiębiorstwo Handlu Sprzętem Rolniczym „Agronu”, Komunalny Związek Wodociągów i Kanalizacji, Bank Polska Kasa Opieki S A„ dr Bogusław Buras, Centrom łączności Satelitarnej „Psary " k. Kielc, hotel „Świętokrzyski” w Cedzynle k. Kielc, Waldemar Długosz, PPHU „Krzy ś”. Zakłady Mięsne „Constar", „Pepsi-Cola”, „Agros” Pińczów, hurtownie „Alpines" I „Jolanta”, PZU Oddział w Kielcach, Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, przedsiębiorstwo „FART. „KIM" Artykuły Motoryzacyjne, przedsiębiorstwo „Mcnos". Miejskie Przedsiębiorstwo Faicrgely ki Cieplnej, Świętokrzyskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowy ch i przedsiębiorstwo „DUBR" z Kielc, Centrom Targowe Kielce, Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych. Sejmik Samorządowy Województwa Kieleckiego. PZU Życic.
Konferencja „Miasteczko polskie w XIX i XX wieku jako zjawisko oby-c/ajowo-kulturowe” rozpoczęła wczoraj dwudniowe obrady w Domu Środowisk Twórczych w Kielcach.
W referatach badaczy problemu z ośrodków akademickich Lublina, Krakowa, Warszawy i Kielc przewija się wicie wątków składających się na obraz fenomenu, jakim jest dawne polskie miasteczko. To już kolejne spotkanie naukowców poświęcone sprawom ducha polskiej prowincji. Kieleckie środowisko inicjowało małomiasteczkowy rekonesans naukowymi technikami już kilkakrotnie. Podejmowano m.in. takie zagadnienia, jak rola Kościoła w kształtowaniu duchowego oblicza prowincji. Wpływ społeczności żydowskiej na jej codzienność. Dociekania te roztaczają coraz pełniejszy pejzaż żyda małych miasteczek, w których rodziło się wiele postępowych idei szeroko promieniujących dzięki lokalnym elitom, co przeczy obiegowym przekonaniom, iż prowincja zasługuje tylko na miano gnuśnej i sennej.
Organizatorami sesji są prof. dr hab. Regina Rcnzi dr hab. Marta Meducka z WSP oraz Kieleckie Towarzystwo Naukowe. (dan)
420 mieszkanek wsi z województw sieradzkiego, piotrkowskiego, częstochowskiego, radomskiego i kieleckiego będzie pracowało w swoich domach, a wykonane przez siebie towary sprzedadzą we wspólnych sklepach. Będą wspomagać budżety domowe, z czasem mogą zostać kobietami biznesu na wsi.
Od poniedzialu do piątku, w Pińczowie, 25 specjalistek z ośrodków postępu rolniczego w pięciu województwach uczy się w Pińczowie jak zorganizować i poprowadzić kilkunastoosobowe grupy marketingowe kobiet wiejskich zajmujących się przetwórstwem domowym, rękodzielnictwem i krawiectwem. Organizatorem kursu są Świętokrzyska Fundacja Rozwoju Organizacji Gospodarczych Rolników w Modliszcwicach i niemiecka firma „Agroprogrcs" z Bonn. Przcsięwzjęcic finansuje PAPA.
- 420 kobiet z pięciu województw, uczestniczek grup marketingowych, znajdzie w najbliższym czasie zatrudnienie - mówi szef Świętokrzyskiej Fundacji Zenon Szepylowski. - Wykonane przez siebie towary będą wspólnie sprzedawały w specjalnych sklepach, których na razie po jednym powstanie w każdym z tych województw. Kobiety same zadbają o promocję artykułów i będą negocjować ceny. Z konieczności zajmą się więc marketingicm.
W woj. kieleckim pierwszy sklep powstanie na początku stycznia w Busku. Szkolenia grup marketingo
wych rozpoczną się w lutym przyszłego roku
- Na Kiclecczyżnie planujemy stworzyć pięć takich grup - mówi Anna Borek, uczestniczka kursu, specjalistka z Wiejskiego Gospodarstwa Domowego w modiiszcwickim WODR. - Trzytygodniowe szkolenie przeprowadzimy z kobietami pragnącymi się zająć przetwórstwem, półtora tygodnia poświęcimy na instruktaż dla mieszkanek wsi, mających zamiar pracować w rękodzielnictwie i krawiectwie. Na spotkania z kobietami będziemy zapraszać wykładowców z różnych branż - finansów, księgowało, marketingu.
Pierwsze business women pojawią się więc w kieleckich i radomskich wsiach wiosną przyszłego roku. Życzymy im powodzenia w interesach. Na wczorajszą inaugurację ich działalności mieli przyjechać do Pińczowa wojewodowie z pięciu województw, ale w ostatniej chwili wezwał ich do Warszawy wicepremier Borowski Gośćmi kobiet byli. oprócz poseł Zofii Grzebisz- Nowicki ej dyrektorzy wydziałów rolnictwo.
W konkursie „/Jola Rózga" występuje klasa VII f z SP 30 Fot. P Polak
Wczorąj w Wojewódzkim Domu Kul- VIII. Z klas młodszych najlepsza oka-tury w Kielcach odbył się finał konkursu zała się IHb z SP nr 1, główna nagroda „Złota Rózga" o tytuł najzabawniejszej w kategorii „starsżaków” przypadła klasy szkolnej. klasie Vg z SP nr 33.
Jurorzy oceniali scenki kabaretowe Nagrody ufundował Wydział Edu-w dwóch kategoriach: klasy I - IV i V - kacji i Kultury UM w Kielcach. (MW)
Policjanci i bankowcy szkolili handlowców
Blisko stu handlowców i właścicieli zakładów usługowych uczestniczyło w Kielcach we wczorajszym szkoleniu dotyczącym rozpoznawania fałszywych banknotów oraz przepisów ustawy „O znakach towarowych". Organizatorami kursu byli funkcjonariusze Komendy Rejonowej Policji w Kielcach oraz. przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego.
Policjanci zadcmoastrowali pięć banknotów o nominale 100 zł. z których tylko jeden był prawdziwy. Większość uczestników kursu doskonale poradziła sobie z odróżnianiem falsyfikatów od oryginałów, zarówno ban
knotów, jak i monet o nominałach I i 5 zł. Największe trudności sprawiało rozpoznawanie za pomocą testera podrobionych starych milionów. Awcrs fałszywego banknotu posiada, podobnie jak oryginał, świecące włókna fluorescencyjne. Zasadnicze różnice widać dopiero na rewersie. W świetle lampy ultrafioletowej na podróbce można zobaczyć czarny znak wodny, na oryginale w ogóle go nic ma. Drugie strony autentycznych banknotów posiadają także świecące na czerwono nitki zabezpieczające oraz na seledynow o, niebiesko i czerwono włókna fluorescencyjne.
Znacznie mniejszym zainteresowaniem niż pierwsza część szkolenia cieszył się wykład rzecznika patentowego
Józefa Zasady na temat ustawy „O znakach towarowych" i zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Zebrani zupo/.; nali się m.in. z chronionymi znakami towarowymi firmy „Levi Strauss Zgodnie ze znowelizowanym prawem celnym, wyroby z podrobionymi znakami towarowymi będą konfiskowane już na granicy.
Pracownicy KRP zapowiadają naw?' pne szkolenia, tym razem dla duży-jednostek gospodarczych. Informa*F pod nr. telefonu 29-938. <rołU