244
KECENZJE I SPRAWOZDANIA
* nowicza. Przyczynek ten notabene cytowany jest bezpośrednio w części I pod poz. 540. Podobnie znajdujemy w cytowanej pod poz. 90 Bibliografii literatury polskiej za r. 1922 Wierczyńskiego (ipoz. 194) jedynie: „Łopaciński Hieronim t Wspomnienia pośmiertne. Z. L. nr 225”. Nie wdadomo jednak dlaczego konsekwentnie i -ta pozycja z kolei nie została, jak poprzednia, umieszczona także bezpośrednio w części II. W sumie część ta, robiąca wrażenie indeksu do nazwiska Łcpacińskiego, wprowadza w błąd użytkownika i naraża go przez wymienianie bezużytecznych pozycji na dużą stratę czasu. Ponadto wydaje 6ię, że układ chronologiczny, słusznie zastosowany w części I obrazującej rozwój twórczości Łopacińskiego, utrudnia w części II przegląd prac o nim: byłby tutaj korzystniejszy układ alfabetyczny. W części III zawierającej zestawienie rękopiśmiennych materiałów dotyczących Łopacińskiego budzi zastrzeżenie ograniczenie poszukiwań do bibliotek lubelskich, krakowskich i warszawskich (i czy wszystkich?). Krótka kwerenda skierowana do kilkunastu bibliotek gromadzących rękopisy zapewniłaby względną kompletność tej części bibliografii". Zamieszczenie zaś w niej rękopisów, które służyły Łopaciń-skiemu za podstawę do jego prac (s. 124 poz. 1703—1731), jest chyba grubą przesadą. Kończąc omawianie artykułu Jerzego Starnawskiego należy jeszcze zauważyć, że cpisy rejestracyjne pod względem formalnym nie są zgodne z wymogami przepisów bibliograficznych Polskiego Komitetu Normalizacyjnego (PN/N-01152). Przepisów tych nie stosowano zresztą i w pozostałych artykułach, a nawet liczne powtarzające się pozycje bibliografowane są niejednolicie, za co jednak już winę ponosi adiustator.
iMówiąc o bibliografii madeży zalewać, że nie objęła cna oddzielnie Biblio* teki samej. Praca ta nie nastręczałaby specjalnych trudno id Działowi Lnforma-cyjno-Bibliograficzncmu, a dla użytkownika zestawienie takie byłoby znacznie korzystniejsze cd rozdrobnionych w kilkunastu artykułach wykazów lite-latury do danego tematu.
Centralnym artykułem cjęści II 'księgi pamiątkowej są Dzieje Biblioteki im. H. Łopacińskiego w Lublinie pióra Kazimiery Ga wareckiej. Autorka, długoletnia kierowniczka Biblioteki, bardzo sugestywnie przedstawiła jej historię, której cechą charakterystyczną była niesłychana ofiarność garstki ludzi fanatycznie swej regionalnej placówce kulturalnej oddanych. Szkoda tylko, że omówienia dkresów po pierwszej wojnie światowej nie zostały również zaopatrzone w tabele {ewentualnie wykresy), obrazujące znacznie lepiej aniżeli zwarty tekst rozwój księgozbioru, świadczonych usług i związanych z tym osiągnięć i trudności.
Z grupy 3 artykułów omawiających zbiory specjalne Biblioteki wyróżnia się tak wszechstronnością ujęcia, jak i gładkością stylu praca Wandy Szwar-cówny o rękopisach.
Pewne drobne niedodągnięcia wykazuje jeszcze artykuł Celestyny Nieścio-równy o inkunabułach i cymeliach Biblioteki: krótkie urywane zdania i podręcznikowe miejscami zbędne pouczania (np. s. 189 — definicja inkunabułów, s. 192/3 — opis sygnetu aldynów, s. 193 — opis elzewirów).
1 Np. Biblioteka Główna U.A.M. w Poznaniu posiada pod sygnaturą Pkp. 22 II list y. Łopacińskiego do Bolesława Erzepkiego z r. 1893 z załączonymi fotokopiami tekstów staropolskich.