527
Zjazdy
zwalczania wstrząsu toksycznego u oparzonych oraz najlepszym podstawowym środkiem leczniczym jest, jak wiadomo, przetaczanie krwi. W jaki sposób działa transfuzja w oparzeniach? Dostarcza nietylko świeżego płynu tkankowego, zawierającego fermenty, lecz również świeżych czerwonych, ciałek krwi i w ten sposób łączy bezpośrednie działanie toniczne z działaniem antytoksycznym oraz wzmaga zasób sił chorego. Doświadczenia kliniczne stwierdzają, że w szeregu ciężkich oparzeń jesteśmy w stanie wyleczyć chorych tylko* wtedy, gdy prócz podstawowego leczenia stosujemy także transfuzję. Nie przetaczamy większych ilości krwi naraz. Lepiej przetaczać krew kilkakrotnie w krótkich odstępach po 200 — 300 cm'. Sprawa stosowania w oparzeniach surowicy odpornościowej, pobranej od ludzi, którzy przeszli oparzenie, nie znalazła jeszcze praktycznego rozwiązania.
Leczenie kurtyną. Wilson wprowadził do arsenału środków przeciwko oparzeniom kortynę — wyciąg z kory nadnercza. Ostatnie doświadczenia potwierdzają nadzwyczajną wartość tego środka w zwalczaniu zatrucia po oparzeniu. W insulinie mamy środek zwalczania hiperpoli* peptydemii. Należy podawać duże dawki insuliny (60 — 80 j. dziennie), łącząc podawanie insuliny ze wstrzykiwaniem hipertonicznego rozczynu cukru gronowego (150 — 200 cm:i 30% glukozy).
Należy wreszcie pamiętać o zapobiegawczym stosowaniu surowic ochronnych: każdemu opa
rzonemu wstrzykujemy z reguły surowicę prze-ciwtężcową. W przypadkach zakażenia rany paciorkowcem stosujemy surowicę przeciwpacior-kowcową. f
Leczenie miejscowe oparzeń. Dawniej podstawą leczenia miejscowego były maści: linimentum oleo-calcareum albo maści antyseptyczne z wazeliną lub parafiną, jako vehiculum. Zaletą maści jest właściwość kojenia bólu i działanie osłaniające:* opatrunki z maści nie przylegają do powierzchni i zmiana jest stosunkowo niebolesna. Ale za to opatrunek z maści w świetle dzisiejszych poglądów nie tylko nie zapobiega wysięka-niu osocza, a więc nie przeciwdziała zagęszczeniu krwi, lecz tamuje jeszcze odpływ toksycznych ciał i przez to wzmaga ich resorbcję. Prócz tego wzrastają szanse zakażenia wtórnego, ponieważ nieprzepuszczalny opatrunek z maści ma-ceruje ranę, przyczyniając się w dodatku do niszczenia komórek rozrodczych skóry. Poza tym doraźne stosowanie maści utrudnia znacznie oczyszczenie rany i racjonalne leczenie za pomocą środków koagulujących.
Z wymienionych względów należy uznać stosowanie maści na świeże rozlegle oparzenia za przeciwwskazane i szkodliwe. Maść może mieć zastosowanie jedynie w przypadkach drobnych oparzeń oraz w późniejszym — repai^acyjnym okresie po ustąpieniu objawów zatrucia.
Zapobieganie zakażeniu. Zakażeniu zapobiegamy, podobnie jak w ranach, drogą zabiegu chirurgicznego — oczyszczenia rany. W oparzeniach postępowanie winno być ostrożne, żeby nie pogorszyć wstrząsu: należy oczyścić teren (benzyna, eter) oraz zdjąć pęcherze i płaty naskórka. Nie jesteśmy w stanie usunąć chirurgicznie całej zmienionej przez czynnik termiczny warstwy skóry; oczyszczenie skóry zapobiega zakażeniu, ale nie zapobiega intoksykacji.
Detoksykacja ustroju. W łóżku wodnym He-bry oparzenie ulega oczyszczeniu, a produkty toksyczne przechodzą częściowo do wody. Stała kąpiel wywołuje jednak znaczne obniżenie ciśnienia. Aczkolwiek w łóżku wodnym bóle znikają całkowicie, kąpiel stała nie ma działania antytoksycznego. Dla rozległych ciężkich oparzeń w przypadkach straconych jest to raczej sposób eutanazji. Zresztą łóżko Hebry jest rzadko stosowane nawet w Wiedniu.
Detoksykację uzyskujemy jedynie za pomocą stosowania na powierzchnię oparzenia środków, które wywołują koagulację oparzonych tkanek. Oddawna czyniono już próby z azotanem srebrowym, kwasem pikrynowym i alkoholem, jednak dopiero wprowadzenie do leczenia oparzeń taniny przez Davidsona z Detroit zrewolucjonizowało miejscowe leczenie oparzeń.
Działanie taniny jest następujące:
1) Strup koagulacyjny chroni zakończenia nerwowe, znosząc bolesność; strup ten jest jednocześnie idealnym opatrunkiem.
2) Tanina, koagulując tkanki oparzone, wyłącza je z krążenia ogólnego i zapobiega w ten sposób tworzeniu się i resorbcji jadów. Jest zatem idealnym środkiem antytoksycznym. Jaskrawymi przykładem, że tylko strup utworzony przez taninę chroni od intoksykacji, jest przypadek Davidsonat w którym oparzeniu uległo 44% powierzchni ciała. Chory, leczony od początku taniną, nie miał już zupełnie po 6-ciu dniach objawów zatrucia. Gdy jednak po tym czasie zastosowano wilgotny okład celem przyspieszenia oddzielenia strupa, nastąpiła silna zwyżka ciepłoty, podniecenie, wymioty i chory zmarł po upływie 3 dni wśród objawów narastającej toksemii.