Sydney,2.3.43
-o—
ostatnich latach na takim zakeęie dziejowym,na jakim nie był od czasćw wypędzenia Żydów z Hiszpanii.Koże on być prawie rozwiązany, to znaczy może zostać zlikwidowany ta jego najsmutniejsza strona, ktćra od 60 lat nazywa się kwestją żydowska a kt^ra powstała pod koniec zeszłego wieku w wyniku pogromćw w Rosji.sprawy Dreyfusa i narodzin syjonizmu politycznego.- Cd United Nations zależy Jego rozwiązanie,w szczególności problem palestyński oraz przyszłość Fydów w Diasporze.- Kiedyś przez 500 lat Polska sama jedna /może obok Turcii/ zdołała go rozwiązać w skxkx±s sensie odpowiadającym godności fydowstwa.Ale wtedy byliśmy mocni i mogliśmy zrobić to single-h&nded.Dziś przerasta to nasze możliwości.Ponieważ smutna strona Diaspory jest dziś faktycznie skoncentrowana w Polsce.Litwie Rumunii i na Węgrzech,rozwiązanie problemu Europy Środkowej.jak to sobie wyobraża gen.Sikorski i p.Hodża,Jest równoznaczna z likwidacją tamtejszego zagadnienia żydowskiego przynajmniej na 50 lat. Innymi słowy popierajcię na całego nową Europę Środkową a przysłużycie się nam i naszym Żydom i samym sobie,-
prawą sytuacji w Londynie do większej współpracy polsko-żydowskiej Jakoś dojść nie może.Innymi słowy,trochę
ona od wypadku,do wypadku czyli "vom Fali zu Fali",t.zn.od upadku
Pamięta Pan konferencje premiera z Żydami w N.Yorku w 194-1 roku.Siedzę prasę żydowską i wiadomo mi dlatego,że poza drobną po
do upadku.- Z Żydami wszędzie jest ta trudność,że nie są oni jednolicie zorganizowani czyli że trzeba mówić nie z jedną grupą ale z kilkoma i to nie zawsze Jednakowo.- Pamięta Pan,jak Wise bardzo forsował koncepcję komitetów polsko-żydowskich w Stanach celem wykazania od oculos,że chcemy skończyć z antysemityzmem.Próbowałem tego w K.Yorku,ale szło to tam kulawo,ra.i.gdyż "pomagał" mi mocno mój kolega z Ambasady p.D.- Gdy tu przyjechałem,zastałem na tym odcinku nastroje takie Jak w Jakiemś Chicago.- Wytłumaczyłem Jednak obydwu zupełnie nie kooperującym stronom,że współpraca prawdziwa leży w istotnym interesie Polski i ich samych.Uwierzyli i dzi 's tutejszy Związek Narodowy Polski skupia wszystkich Polaków i żydów i organizacja ta jest bodaj najruchliwsza zm wszystkich obcojęzycznych i przedmiotem zazdrości Czechów.Au str jaków,Jugosłowian i td. Widzi Pan.wedle naszej tezy antysemityzm w Polsce miał podkład czysto gospodarczy.Tak istotnie jest,ale bardzo wielu Żydów zapewne temu nie wierzy.Otóż nic tak tych niewierzących nie przekonuje o słuszności naszej tezy Jak współpraca polsko-żydowska w organizacjach własnych. Jest ona dlatego możli7/ą i nie trudną, gdyż ani w Stanach ani tutaj żadnej konkurencji gospodarczej niema.Innymi słowy, jeśli pragniemy dzisiaj zdjąć z nas istniejącą tu i ówdzie markę artysemityzmu,róbmy to,o co nas prosił Wise.t.J.stwórzmy w U.S.A. choćby kilka komitetów kooperacji połsko-żyaowskiej.Pamięta Pan dalej ten ciekawy rys konferencji z grupą zasymilowaną,że podczas niej ani razu nie padło słowo "żydowski".Mówili oni z nami jak Amerykanie tout court.Kto ich Jednak zna,wie dobrze.że tylko sprawa żydowska w Polsce była i Jest przyczyną ich zainteresowania Polską. Ale - gdy syjonistów interesują pozytywne strony problemu - asymi-latorzy troszczą się wyłącznie o negatyw,t.j.o to,by zagadnienia żydowskiego nie było,względnie by je zlikwidować.Nie ma tej ceny, ktćrej oni by nie zapłacili za to,aby w przyszłości nie być zmuszonymi do zajmowania się sprawami,o których chcieliby zapomnieć właśnie dlatego,że są oni an± i chcą pozostać Amerykanami i niczem