5521244264

5521244264



Senność na równinie

|W połowie drogi na połowic czasu

raz jeszcze się buntuje przeciw temu prawu    .

że wszystko maleje razem z odległością i zaczyna zasypiać ale nie ipi Może

wszystko co robi i czego nie robi    |

to absurdalny dowód na istnienie świata I żadnych rewolucji Co mogłoby być przygodą    I

I przeczekać jak deszcz lub więzienie Jednak    I

będzie ci brakowało — odwagi chłopczyku —    I

itego deszczu Od teraz Przed zaśnięciem Na płyciznach snu' iTo zdanie nic nie znaczy powiedział jak gdyby gasił papierosa lub kończył rozmowę

Być może w szybach hotelowych okien i wind odbija się wieczność Teraz możesz mnie fotografować I Najmniej mam zdjęć tych których kochałem najbardziej J to by było tyk Dokładniej mówiąc wszystko    I


Prześwietlone zdjfcia

Głębię nieba widać dopiero na równinie —    i

znajomości zbiegi okoliczności chm.iry gwiazdy rośliny podobne a trochę inne i ptaki bardziej ufne a może tylko bardziej senne    I

Jeśli zdarzają się dnie aseptyczne w tym sensie że bez skazy i podlewając trawnik lnie płoszysz szpaków a w każdej chwili możesz 'położyć na murawie luk tęczy    ,

nie od rzeczy będzie zapytać Kiedy i jak za to zapłacisz Lub kto Bo nic za darmo I iCos w tym musi być jeśli chwile    I

udają wieczność Wiersz jest cierpliwy I To prawda Ale nie jest osłem Jakkolwiek ' byś go poganiał nie uniesie wszystkiego    l

-    - - - Bohdan Zadura


I JACEK DĄBAŁA

WIZYTA TU I TAM

(fragmeni powieści)

Lihwirk tyje równie* dla spokceAsrma i matę tył dlatego, te ryoketen.irwo iyfe-I

Po uciążliwej wędrówce stanęli Gudlajowie przed budynkiem, który u góry miał dumny napis: „Hotel Viciona". Ojciec wyjaśnił rodzinie, żel i był już kiedyś w hotelu i można tam było dobrze zjeść. Ten spodobał im I się wyjątkowo — duże błyszczące szyby, obok piękne samochody ii służba przy wejściu; jak w dawnych pałacach    I

Raźnym krokiem ruszyli do przodu Drzwi same się przed nimi otworzyły, na co matka powiedziała, że nie wejdzie. Ojciec też ugiął się I i w kolanach i jęknął:

I — Chryste Panic, zwidy...    ,

Tylko Derek, który miał inżynierską duszę me uląkł się    I

I — Co wy. ojciec, techniki nie widzieliśta? Toż tam na dole tu pokazał kratę pod drzwiami — siedzi taki jeden kurdupcl i patrzy na I i nas. Jak chcesz wejść, to musi pociągnąć dzyndzcl jak przy studni li gotowe. Co wy. piwniczniaka się boicie?    ,

Zlani potem ze strachu znaleźli się wreszcie wewnątrz. Derek | I przytomnie spojrzał na zegarek ojca i wydał komendę.

—    Cztery godziny jeszcze będzicm czekać, a potem pogonimy te I wszystkie kapele.. He. hc... Teraz trza się oporządzić. Ojciec, ile

I zarobiliśmy? Nooo. na tych występach.    .

Stary podrapał się za uchem i wyszeptał:    |

I — Dużo synu. Sześćdziesiąt pięć badyli

Poczuli się lepiej. Tuż naprzeciwko wejścia otworzyły się nagle drzwi I i Gudlajowie zobaczyli ogromną salę zastawioną stolami z jedzeniem. |    — Wesele — ocenił krótko Derek i pociągnął tam rodziców Pudła

złożyli na kupę w rogu sali. a sami zasiedli do stołu. Wtedy zaczęli | I wchodzić tam inni goście, uczestnicy — o czym Gudlajowie nie mogli wiedzieć — Międzynarodowego Zjazdu Firm Polonijnych. Towarzy- I siwo było dystyngowane, różnej pici i rasy. Kolo Derka usiadła jakaś ' |korpulentna dama o zdecydowanie negroidalnych rysach Chłopak popatrzył na nią z wyraźnym niesmakiem, po czym włożył głowę w Ipółmisek i zajął się jedzeniem. Murzynce jednak spodobał się ten ogromny, brodaty „biznesmen", bowiem przechyliła się w jego stronę i i zaskowyczala:    I

—    How are you**

Derek oniemiał na moment. Miał wrażenie, że żle usłyszał, bo rzucił jkrótko:

I — Weż no jeszcze raz zagadnij, czarna. I wypluj, co tam w gębie i masz... Nic nie rozumiem. _ _ _ _ _ _ I



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
8 (278) fianijta-domtffc Wykonana z masy solnej nieszablonowo ramka na fotografię, w sam raz nada si
Magazyn6 2401 920 METEOROLOGJA na świat żyjący. Gałąź m., zajmująca się badaniem przeciętnych sta
DSC00031 KOPERTA na standardowej kopercie adres umieszcza się pośrodku w dolnej połowie, niedopuszcz
242wb A 245. Claude Callot Jutrzenka. Plafon w Wilanowie W drugiej połowie XVII wieku wykształcił si
W drugiej połowie XX wieku rozpowszechniło się i nasiliło ogromnie zjawisko smogu innego typu, na kt
prigogine7 dylemat Epikura względu na kierunek czasu. Takie są równania Newtona w dynamice klasyczne
jednostek miary - zamienia metr na centymetry, wagi - zamienia kilogramy na dekagramy, -   
Na ślub(6) jpeg No początku wspólnej drogi czasem mogą. boleć nogi i pojawić się nagniotki .. A
page0156 Wpływ na moralność—miejsca i czasu.Statystyka przestępstw w naszym kraju. Obliczenie stosun
page0222 PITAOORK.JOZYCY.2 16 czasem psychicznym (b ij/r/.bę ypy/zc) i). Taki pogląd na istotę czasu
IMGr dużo czasu zużyliśmy, żeby się wspiąć mniej więcej na podobną wysokość. Jeszcze ze dwieście, tr
SLUB Na poczatku No początku wspólnej drogi czosem mogą boleć nogi i pojawić się nagniotki...
JJ D&M djinn05 08 zwykle dopłynęlibyśmy TAM RZEKĄ, AL£ NIE MAMY NA TO CZASU DZWON... CO ONI ROBIĄ?&n
6/1994 URANIA 191 Dane dla obserwatorów Słońca (na 14b czasu

więcej podobnych podstron