226 ARTYKUŁY
z zagranicy; jedni robili to na użytek własny, inni dla celów handlowych. Przełomowy był jednak okres 1981-1983, charakteryzujący się masowym napływem z zagranicy sprzętu wideo, początkowo nie ograniczanym nawet opłatami celnymi, powodowanym przez różne czynniki, takie jak: kryzys gospodarczy, będący jego wynikiem słaby poziom oferty kinowej czy też nieatrakcyjność oferty dwukanałowej państwowej telewizji (telewizja satelitarna była przywilejem wybranych, których było na nią stać i którzy uzyskali wymagane pozwolenie, natomiast o kablowej mało kto wówczas marzył). W tej sytuacji wideo dostarczało upragnioną, obfitą i stosunkowo tanią porcję rozrywki. Zapewniało także komfort odbioru — umożliwiało przegranie z telewizji dowolnych programów i oglądanie ich w porze dogodnej dla właściciela. Dogodne były także niewielkie rozmiary oraz łatwość obsługi przy rejestracji i odtwarzaniu obrazu i dźwięku w odróżnieniu od konwencjonalnego filmu, który wymaga skomplikowanej obróbki. Nic dziwnego, że jeszcze w latach osiemdziesiątych liczba magnetowidów przekroczyła 1 min sztuk1. W 1994 r. według danych GUS-u magnetowidy posiadało 47,5% gospodarstw domowych2. Oznacza to, że urządzenie to posiada w domu co drugi Polak. Chyba nic więcej nie trzeba dodać dla uzmysłowienia sobie, jaki ogromny tworzy to rynek dla dystrybutorów i wypożyczalni kaset wideo.
Pierwszym stadium rozwoju tego rynku była towarzyska wymiana kaset odbywająca się w kręgu osób zaprzyjaźnionych. Jednak przy ograniczonej liczbie kaset i wąskim kręgu znajomych właścicieli magnetowidów zasoby tytułów szybko się wyczerpywały. Efektem tej sytuacji było pojawienie się formy bezgotówkowego obrotu kasetami — pośrednictwa w ich wymianie. Zaczęły tworzyć się, na razie nieformalne, kluby posiadaczy magnetowidów (osiedlowe, środowiskowe, w zakładach pracy, szkołach itp.). Wpisowe do klubu stanowiła zazwyczaj jedna nagrana kaseta (z dwoma filmami), co oznacza, że w danym klubie znajdowało się tyle kaset, ilu było członków. Wpisowe to pozwalało na bezpłatne obejrzenie każdego filmu znajdującego się w ofercie klubu według prostej zasady wymiany filmu za film. Po wyczerpaniu zasobów następowała zazwyczaj wymiana całego zbioru z innym, działającym na podobnej zasadzie klubem.
Model ten miał oczywiście różne odmiany i bardzo szybko ewoluował Wcześnie zauważono bowiem oczywiste możliwości zarobku dużych pieniędzy na obiegu kaset, wynikające z braku jakiejkolwiek reakcji ze strony oficjalnych dystrybutorów państwowych na rosnącą gwałtownie liczbę magnetowidów. Powstałą w tym miejscu lukę błyskawicznie wypełniła grupa przedsiębiorczych osób w domowych warunkach kopiujących kasety. Do powyższej czynności wystarczyły minimalne środki techniczne: dwa magnetowidy i czyste kasety. Skąd zdobywano filmy? Z zagranicy przywożono bieżące przeboje kina zachodniego na kasetach zakupionych w licencjonowanych sklepach, jak również nielegalne kopie filmów przed ich premierą wideo. Innym źródłem
Według danych CUP w 1991 r. w magnetowid wyposażonych było 8,5% gospodarstw domowych, co daje liczbę ok. 1,2 min sztuk (M. Trojan; Obszar dziewiczy. MVideoteka" 1994 nr J ł 22).
Budżety gospodarstw domowych w 1994 r. Warszawa 1994 s. 56.