Wieś ukształtowana jest wzdłuż jednej osi i nie posiada prostopadłych odgałęzień. Centralnie w środku wsi położona jest świetlica wiejska i sklep. Za świetlicą znajduję się amfiteatr i małe boisko. Miejsce to służy do organizacji imprez plenerowych - Dożynki, Dzień Dziecka, Święto Pieczonego Ziemniaka.
Od strony płn. - zach. - wieś otacza przylegający las zaś od strony płd. - wsch. - pola uprawne rolników. Przysiółek od strony południowej zwany Jeromiersko albo potocznie z języka niemieckiego „Zysloch” zamieszkuje 30 mieszkańców.
We wsi znajduje się cmentarz poniemiecki, zaniedbany i zarośnięty lasem. Rok 1945 zapisał się w historii Starego Jaromierza krwawym wydarzeniem. W pobliżu wsi w lesie oddalonym o 700 m od najbliższych zabudowań znajduje się miejsce stracenia 41 kobiet narodowości żydowskiej w 1945 roku, przez oprawców hitlerowskich, na drodze „Marszu śmierci” 800 więźniarek Oświęcimia.
Miejsce zbrodni, pomimo ekshumacji w 1960 r. szczątków kobiet i pochówku na cmentarzu parafialnym w Kargowej otoczone jest czcią i pamięcią mieszkańców gminy, a pod obeliskiem są składane są kwiaty i zapalane są znicze.
Społeczność Starego Jaromierza złożona jest z przybyłych repatriantów ze wschodu przedwojennej Polski, ich dzieci i wnuków (Wilno, Lwów, Stanisławów) oraz przybyszów z pobliskiej Wielkopolski. Wieś zamieszkuje kilka rodzin ludności autochtonicznej, z rodowodem polskim, którym pozwolono w 1945 roku pozostać w swoich domostwach.
Proces asymilacji i integracji ludności o odmiennej kulturze, obyczajach, gwarze trwał wiele lat i dopiero dzieci i wnuki przesiedleńców znaleźli wspólny język ze sobą.
Znane i szanowane osoby, których praca pozytywnie oddziaływała na integrację społeczną w okresie powojennym to Aniela i Andrzej Niedzielscy. Aniela Niedzielska nauczycielka i kierowniczka szkoły czteroklasowej we wsi wychowywała i kształtowała młode pokolenie. Andrzej Niedzielski przez wiele lat sprawował funkcję sołtysa - do połowy lat sześćdziesiątych.
Kolejnym sołtysem był Julian Zachorski. W okresie kadencji sołtysa Zachorskiego -zbudowano świetlicę i zorganizowano pierwsze po wojnie (1966 r.) dożynki wiejskie z barwnym korowodem. W tym okresie we wsi nie było jeszcze ciągników. Transformacja mechanizacji rolnictwa nastąpiła na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych trwale wyeliminowała konie jako siłę pociągową.
13