ZANIM ZACZNIESZ PRANIE
W Idz i kochaj Tomka Tryzny narrator, bardzo poważny pan chłopczyk, deklaruje, że nigdy nie czuł się
tak zle jak w okolicach Pierwszej Komunii Świętej, kiedy otworzono mu rachunek sumienia i grzechy
zaczęły być naliczane według ciemnej taryfy nocnej. Zrozumiałam dokładnie to zdanie i podniosłam
głowę znad książki, bo ten moment dzieciństwa przypomniał mi się w całej okazałości, stoję
dziewięcioletnia przed ciemnym, podmokłym, kolczastym ogrodem swoich poczynań z rozpiską, z tabelką
i instrukcją obsługi i rozdzielając gałązki, grzęznąc w błocie, liczę na palcach czarne, trujące porzeczki.
Na religii przerabialiśmy kolejno wszystkie przykazania, siostra wypisywała na tablicy opatrzone
numerami grzechy, jakie można przeciwko danemu przykazaniu zrobić, i pamiętam dokładnie, co to jest
za uczucie i że ja też nigdy nie czułam się tak zle jak wtedy: wsiada się do taksówki z ujemną ilością
pieniędzy i patrzy się na fosforyzujące oko licznika, który tyka wymownie, pokazując coraz to większe
liczby. Z czoła leci pot i kapie, płynie strużką po desce rozdzielczej, kierowca łypie okiem, nie jest
rozmowny i nie słucha nawet radia, czasem powie coś bełkotliwie i niezrozumiale do czarnej gałki i
splunie w noc, za okno, jego ślina jest czarna, a licznik szepcze w ciemności złe podszepty ciemną, nocną
taryfą. Praktyki duchowe dokonywane na pacholętach przez wyznanie katolickie są rzeczą straszną i
okrutną i dzieci te nigdy już nie dochodzą do siebie, masz grzech!, masz grzech! przezywają się,
straszą się piekłem, straszą się uschniętą ręką, nocami prześladowane przez małego, dziecięcych
rozmiarów szatana, który szepcze im do ucha brzydkie wyrazy we wszystkich przypadkach i przytrzymuje
im palcami powieki tak, żeby widziały dokładnie nachylającą się nad nimi bezkresną, bezoką, pustą twarz
sufitu.
Wszystko to przypomniało mi się dokładnie oraz to, że najniegrzeczniejsze, najbardziej rzucające cegłami
w przechodniów, masturbujące się na lewo i prawo i palące po kątach papierosy dzieci praktykowały z
największym rozmachem, miały zaliczone wszystkie pierwsze piątki miesiąca (było to na podwórku
bardzo modne) i wręczały ciasto księdzu proboszczowi, a my, przewrażliwieni i drżący, zepchnięci na sam
brzeg ławki, tworzyliśmy histeryczną, nękaną najcięższymi wyrzutami sumienia sektę i przypomniawszy
sobie skórkę od kiełbasy zjedzoną w piątek, tuż po przyjęciu komunii, byliśmy gotowi wypluć ją miłośnie
na chusteczkę i zakopać pod szkiełkiem w doniczce z pelargoniami.
Piszę to wszystko dlatego, że wczoraj dzwonił do mnie Krzysiu, Byłem po fajki i od razu poszedłem się
wyspowiadać powiedział pomodliłem się za siebie, pomodliłem się za ciebie, za wszystko się
pomodliłem . Mówił to głosem jasnym, jakby właśnie w środku zimy bardzo okazyjnie kupił ładną
pogodę. A ja tak mu zazdrościłam, że aż o mało nie zapytałam, czy na pewno powiedział wszystkie
grzechy, że nie pojmano go w kościele i nie zaprowadzono na osobną rozmowę na zaplecze, nie
zmierzono mu obwodu głowy, i zazdrościłam mu, że to wszystko jest takie proste, takie proste.
Przekrój, nr 15/2003
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Zanim zaczniesz biegaćMancer zanim zaczniesz uwodzenie cz2Trening zanim zaczniemyObliczcie wasze zapotrzebowanie na kalorie zanim zaczniecie drastycznie ograiczać to co jecieMancer zanim zaczniesz uwodzenie cz1Zanim zaczniesz budować Ważne informacje dla inwestorówzanim dziecko zacznie pisać zabawy z pisaniem literNov 2003 History Africa HL paper 3ZANIM2003 09 Genialne schematyAnaliza samobójstw w materiale sekcyjnym Zakładu Medycyny Sądowej AMB w latach 1990 20032003A Balaban Polskie problemy ustrojowe 2003aaa śpiewnik Ale zanim pójde (Happysad)więcej podobnych podstron