6570141312

6570141312



dyscypliny. W kwaterze głównej rozkazał wypłacić wszystkim generałom po cztery luidory, aby mieli się za co wyekwipować i uzbroić, po czym wskazując dłonią na ziemię włoską, rzekł do żołnierzy:

- Towarzysze broni, wśród tych oto skał odczuwacie niedostatek wszystkiego, co wam potrzebne. Spójrzcie na żyzne równiny rozciągające się u stóp waszych. Będą one należały do was. Ruszajmy na ich zdobycie!

Była to mniej więcej ta sama mowa, którą przed dziewiętnastu wiekami wypowiedział do swoich żołnierzy Hannibal. Odtąd szedł w te strony tylko jeden człowiek, który był godny zająć miejsce obok Hannibala i Napoleona - Cezar!

Żołnierze, do których Napoleon skierował owe pamiętne słowa, byli niedobitkami armii broniącej się z wielkim trudem od dwóch lat wśród nagich skał wybrzeża genueńskiego przed naporem wroga, którego armia, licząca 200 000 ludzi, złożona była z najlepszych wojsk Austrii i królestwa Sardynii. Tę oto armię zaatakował Napoleon, mając zaledwie 30 000 ludzi, i w ciągu jedenastu dni pobił ją pięciokrotnie. Austriacy zostali oderwani od wojsk Piemontu, Provera wzięty do niewoli, król Sardynii zaś został zmuszony do podpisania w swej własnej stolicy aktu kapitulacji.

Następnie Napoleon posuwa się ku górnej Italii. Dziesiątego maja wojska francuskie pod osobistym brawurowym kierownictwem Napoleona forsują przejście rzeki Padu. Austriacka straż tylna rzuca się do ucieczki. Z kolei poddaje się Padwa, otwiera swe podwoje pałac mediolański, król Sardynii podpisuje układ pokojowy, a śladem jego idą książęta Parmy i Modeny.

Przy zawarciu układu z księciem Modeny Napoleon złożył pierwszy dowód swej bezinteresowności, odmawiając przyjęcia czterech milionów w złocie, zaofiarowanych mu w imieniu swego brata przez komendanta d'Este, mimo nalegań komisarza rządu przy armii francuskiej, by pieniądze te przyjął.

W tej wyprawie wojennej Napoleon otrzymał przydomek, który rychło zdobył popularność, a który w roku 1815 otworzył Bonapartemu podwoje Francji. Stało się to przy następującej okazji. Kiedy Napoleon objął naczelne dowództwo armii, wielki podziw weteranów i starych wiarusów budził młody wiek generała. Postanowili tedy sami nadawać wodzowi niższe stopnie wojskowe, których, jak sądzili, rząd mu nie nadał. Po każdej więc bitwie zbierali się na naradę i nadawali mu za każdym razem wyższy stopień, a gdy powracał do domu, witali go najstarsi spośród wiarusów, wymieniając jego nową szarżę. W taki to sposób Napoleon został mianowany po bitwie pod Lodi kapralem, i stąd jego przydomek „mały kapral”, który mu już pozostał na wieczne czasy.

W czasie gdy Napoleon dokonywał w górnych Włoszech wiekopomnych czynów, powstawały na jego skinienie nowe państwa. Tworzy Republikę Cispadańską i Transpadańską, Anglików wypędza z Korsyki, Genua, Wenecja i Rzym pokonane są tak, iż podnieść się nie mogą.

Tymczasem nadciąga nowa armia cesarska pod rozkazami Alvinczy'ego, wskutek czego Napoleon zmuszony jest przerwać tworzenie nowego porządku politycznego. Jakaś siła fatalna kładzie u stóp Napoleona i tego przeciwnika. Alvinczy popełnia ten sam błąd co jego poprzednicy. Dzieli mianowicie swoją armię na dwa korpusy: jeden, w sile 30 000 ludzi, ma pod jego dowództwem przejść przez okolice Werony i odzyskać Mantuę, drugi zaś, złożony z 25 000 ludzi, ma pod komendą Quosdanovicha rozwinąć się nad Adygą. Bonaparte podejmuje marsz przeciwko Alvinczy'emu, którego dosięga pod Arcole. Dnia 15 listopada przeciwstawia mu się w pobliżu tej wioski nad rzeczką Alpone kilka batalionów wojsk chorwackich, siedmiogrodzkich i wołoskich, usiłując utrzymać tamtejszy most do nadejścia posiłków. Dla Francuzów niezmierne znaczenie ma sforsowanie przejścia, zanim one nadejdą, jednak morderczy ogień przeciwnika udaremnia wszelkie ataki. W tej sytuacji Napoleon, chwytając sztandar bojowy w dłonie, sam staje ze sztabem na czele oddziałów i rzuca się

14



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
5 (1844) całokształt tych wszystkich idących po sobie i nawzajem rozwi;a;ą:yrr się epok gospodarczyc
121 GRYF. Wielką pomoc i ratunek wszystkim utrapionym sierotom dawał, jako prawy pan i biskup, za co
skanuj0003(2) Dziewięć pingwinów idzie po śladach pierwszego, Nie oglądają się za siebie, bo to coś
S (7 zatacza malowniczy tuk po to właśnie, aby .dostosować się do sytuacji kościoła, częściowo już
200811182619 i rżeć na nią, biegnącą z włosami w nieładzie. Po czym i on pobiegł, kryjąc się za drz
42427 S (7 zatacza malowniczy tuk po to właśnie, aby .dostosować się do sytuacji kościoła, częściowo
7 (1633) 74. A, B trzymając się za RR przodem do siebie — skaczą po obwodzie kota. 75. A, B trzymają
Na wysokim płaskowyżu. 55 Po godzinie, gdy słońce chowa się za pobliskie wzgórze, wybieramy się w da
PODZIEMNA ROSJA W pierwszej chwili Koch i policjanci na placu po prostu osłupieli. Potem rzucili się

więcej podobnych podstron