ziemi - miejsca, gdzie będzie mógł realizować własne życiowe cele, miejsca bezpiecznego. Często miejscem tym nie jest kraj urodzenia.
W tym kontekście, obecnie pojawiają się coraz częściej pytania o zakres władzy, jaki współczesna demokracja powinna posiadać w stosunku do własnych obywateli. O jakich kwestiach społecznych powinna decydować władza, w jakich zaś uznać prymat liberalnej ekonomii. Warto więc - wobec zachodzących obecnie procesów - podjąć próbę analizy zmiennych charakteryzujących proces utraty suwerenności państwa oraz, dających się obecnie wskazać, granic tego procesu.
3.4.1. Terytorium
Miejsce zamieszkiwania ludzi zawsze było przedmiotem ich szczególnej troski. Można to wiązać z potrzebą bezpieczeństwa, która rozumiana jako wolność od zagrożeń, jest jedną z podstawowych, warunkujących byt i rozwój człowieka. Teren zamieszkania - to bycie „u siebie” - utożsamiane było z zapewnieniem spokoju i ładu (porządku) w bezpośrednim otoczeniu człowieka, na obszarze jego aktywności bytowej.43 Kontrolowanie terytorium jest niezbędnym warunkiem suwerenności. Utrata ziemi równoznaczna była z upadkiem państwa a celem polityki często ekspansja terytorialna, której istotą było zajmowanie nowych terenów, czerpanie korzyści z bogactw, eksploatacja siły roboczej, rekrutowanej spośród ludzi zamieszkałych na zajętym terytorium. Wojny o terytoria, granice państw, to bardzo nieodległa przeszłość w historii konfliktów zbrojnych.
Współcześnie coś się jednak zmienia. Obserwujemy konflikty zbrojne, których celem nie jest ekspansja terytorialna. Na postrzeganie terytorium, jako zmiennej warunkującej suwerenność państwa, wpływa szersze, niż tylko związane z militarnym zagrożeniem, rozumienie treści pojęcia bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo to nie tylko wolność od zagrożeń dla bytu własnego oraz bliższego i dalszego otoczenia. Jest to nie tylko możliwość realizacji życiowych celów w środowisku, w którym dominują podobne zwyczaje i normy - można by łatwo dowieść, że częste przyczyny migracji to właśnie dążenie do podwyższenia standardu życia, choćby w obcym kulturowo kręgu. Ludzkiej aktywności i przemieszczaniu się sprzyja rozwój środków komunikowania i transportu. Czynniki te, jakkolwiek mogą poprawiać losy ludzi pochodzących z obszarów mniej rozwiniętych, poprzez umożliwienie im przemieszczania się na terytoria zamożniejsze i poszukiwanie tam źródeł utrzymania, mogą również generować zagrożenia.
Szczególnie widoczne w opisywanym kontekście jest poszerzanie ilościowe i jakościowe zjawiska zagrożenia (niebezpieczeństwa), związane choćby z udoskonaleniem środków prowadzenia wojny, eskalacją przemocy w życiu publicznym, terroryzmem, pojawianiem się nowych obszarów biedy, ubóstwa, zapóźnieniem technologicznym, rozwarstwieniem społecznym, symptomami utraty kontroli człowieka nad środowiskiem naturalnym. Nowoczesne środki wymiany informacji, komunikacji i transportu, skoncentrowane w rękach prywatnych kapitały, mogą być wykorzystane dla tworzenia potencjału gospodarczego i bezpiecznego bytu albo (co dowodnie wykazuje rzeczywistość) mogą służyć eskalacji przemocy, ukierunkowanej na zniszczenie, sianie zamętu w życiu 43 Bardzo interesująco problem terytorium charakteryzuje Mieczysław A. Krąpiec. Widzi on terytorium jako wspomagający czynnik tworzenia się życia narodowego, nazywając go ziemią wspólnego zamieszkania, zwaną niekiedy „ziemią macierzystą", której wspólnie się broni i na której organizuje się „nasz" - właściwy dla danego narodu styl i sposób życia. Zamieszkiwana przez wspólnotę ludzką polać ziemi, zwanej „krajem" wiąże tych ludzi w sposób szczególny, jako poszerzony „dom rodzinny", jako „Heimat”, jako „ojcowizna” a nawet „ojczyzna” — aczkolwiek jest to wyrażenie znaczące jeszcze głębszą więź narodową. Dlatego też poczucie wspólnego skrawku ziemi, wspólnej ojcowizny to bardzo ważny element kreujący poczucie tożsamości narodu. Szerzej zob. M. A. Krąpiec, Rozważania o narodzie, Instytut Edukacji Narodowej, Lublin 2000, s. 21 i następne.
17