XVIII
czerpano z nich w niejednakowy sposób — z niektórych systematycznie. wyczerpująco, z innych przygodnie, dla rozstrzygnięcia jednego specjalnego zagadnienia; były wśród nich i wydawnictwa ogólne, i bardzo specjalne, oczywiście ze szczególnym uwzględnieniem podręczników. Pełne odnotowanie źródeł mogłoby mieć wówczas swe uzasadnienie, gdyby je podawano przy każdym haśle, ale obok już wspomnianych argumentów, przemawiających przeciw takiej zasadzie, jest i ten, że przy ogromnej ilości haseł trzeba byłoby powtarzać te same pozycje bibliograficzne, co zwiększając wydatnie objętość Słownika, nie przynosiłoby znaczniejszych korzyści czytelnikowi. Taka metoda, konieczna w słowniku o aspiracjach naukowych, tutaj musiała być poniechana. Można by wysunąć postulat inny: aby hasła z definicjami otrzymały, jako uzupełnienie, noty bibliograficzne, nie wskazujące źródła, lecz informujące, gdzie należy szukać bardziej wyczerpujących wiadomości na dany temat. I wtedy również nie można by jednak uniknąć wielokrotnego, rozrzutnego powtarzania tych samych opisów. Wybrano więc sposób częściowo przynajmniej zastępujący tamte metody, z których zrezygnowano. Dołączono do Słownika wykaz bibliograficzny ważniejszych, wybranych pozycji z zakresu teorii literatury i nauk pomocniczych, w układzie rzeczowym. I w tym zestawieniu przyjęto bardzo istotne ograniczenia. Wykazano jedynie dzieła w języku polskim i tylko zwarte, osobno publikowane. Ma to swe uzasadnienie, ponieważ wśród dzieł uwzględnionych nowsze i obszerniejsze posiadają z reguły skrupulatnie zestawioną bibliografię przedmiotu, obejmującą również prace obcojęzyczne i rozprawy ogłaszane w czasopismach; tak więc, korzystając z przytoczonej bibliografii, czytelnik z łatwością może rozszerzyć znacznie jej zakres i dotrzeć do pozycji bardziej specjalnych.
Nawet niezbyt szczegółowy podział rzeczowy bibliografii ułatwi powiązanie terminów objętych Słownikiem z odpowiednimi pozycjami w zestawieniu i uzyskanie tą drogą wskazówki, gdzie szukać pogłębienia wiadomości.
Ponieważ Słownik objął także terminy dawniejsze, dziś już nie używane, trzeba było równolegle i w bibliografii przytoczyć — chociaż znowu tylko w wyborze — starsze podręczniki i dzieła naukowe, co poloniście da równocześnie skrótowy pogląd na rozwój teoretyczno-literackiego piśmiennictwa polskiego. W tej części bibliografii przyjęto więc, jako najbardziej instruktywny, układ chronologiczny. Ograniczenie się do dzieł w języku polskim pozwala jednak uwzględ-