BACHO'^X ’98
256 odcieni szarości to nie nazbyt dużo jak na czułość oka ludzkiego, niemniej jednak w praktyce nie mamy co liczyć na więcej niż 256 odcieni. Wprawdzie POSTSCRIPT umożliwia korzystanie aż z 4096 odcieni szarości, ale nie znam programu, który tę możliwość potrafiłby wyzyskać. Niektóre programy obsługujące skanery obrabiają materiał wykorzystując więcej niż 256 odcieni, ale koniec końców użytkownik otrzymuje do ręki grafikę co najwyżej 256-odcieniową.
Problem liczby odcieni szarości wiąże się ściśle z zagadnieniem odtwarzania cieniowanych map bitowych na urządzeniach dwubarwnych, takich jak na przykład fotonaświetlarki, czy czarno-białe drukarki laserowe. Rzecz w tym, że o ile na ekranie można uzyskać jaśniejszy lub ciemniejszy punkt, o tyle klisza w danym punkcie może być albo zaczerniona, albo nie. Jedynym rozwiązaniem jest zastąpienie każdego z pikseli cieniowanej mapy bitowej stosownym fragmentem czarno-białej mapy bitowej. Proces ten nazywa się rasteryzacją, a konkretny sposób zamiany szarych pikseli na tablicę pikseli czarno-białych - rastrem.
Nietrudno policzyć, że aby oddać 256 odcieni szarości potrzebujemy tablicy zbudowanej z 16 x 16 pikseli czarno-białych. Ściśle mówiąc, tablica taka pozwala na uzyskanie 257 odcieni szarości -od0dol6xl6 = 256, ale nieścisłości tego rodzaju nie odgrywają istotnej roli w naszych rozważaniach.
Zastanówmy się, czy drukarka laserowa ma szansę te 256 odcieni szarości dobrze oddać. Przyjmijmy rozdzielczość 300 dpi (dpi = dots per inch = liczba kropek na cal). Tablica 16 x 16 pikseli miałaby w tym wypadku rozmiar około 1,4 x 1,4 mm, co daje bardzo duże, zauważalne gołym okiem ziarno. Liczba tablic rastra przypadająca na jeden cal zwie się zwyczajowo liniaturą (lpi = lines per inch = liczba linii na cal). W tym wypadku liniatura wynosiłaby około 19lpi. Skorzystanie z lepszej drukarki laserowej, mającej rozdzielczość 600 dpi jeszcze znacząco sprawy nie poprawia - liniatura 37 lpi to ciągle za mało, zwłaszcza że najmniejsza kropka drukarek laserowych jest większa niż ich nominalna rozdzielczość, czyli w tym wypadku 1/600 cala.
Dopiero fotonaświetlarka, mająca bardzo precyzyjną kropkę i rozdzielczość co najmniej 1200 dpi, pozwala na uzyskanie sensownej jakości. Liniatura w tym wypadku teoretycznie powinna wynosić 75 lpi, ale fotonaświetlarki potrafią, dzięki zmyślnym algorytmom, „udawać” lepszą rozdzielczość.