Aby dziecko mogło zrozumieć ten prześmiewczy ton utworu, musi odkryć, że w literaturze, a także w życiu jest wielu podobnych do kotów głupców, co się dają za nos wodzić, na przykład łasy na pochwały kruk, co mu ser wypadł z dzioba, zarozumiały zając, co się z zającem ścigał, duch uwięziony w butelce. Wybrani i porównani bohaterowie oraz sytuacje odsłaniają stereotyp, którego rozpoznanie staje się przyjemnością dla czytelnika, zwłaszcza początkującego.
W angielskiej magicznej baśni Król kotów Josepha Jacoba występują pojedyncze słowa i sytuacje tworzące atmosferę opowieści typu horror story, np. grabarz, czarny kot, grób: „...Dziewięć czarnych kotów...niosą trumienkę, przykrytą czarnym aksamitem, a na tym aksamicie leży mała korona cała ze złota..."
Wypisane na kartce papieru mogą być zaczernione farbą, podarte lub - pod opieką osoby dorosłej - spalone. Te zabawowe „rytuały" wywołują u dzieci mocne wrażenia (typu alea) też związane z lekturą. A przeżywanie emocji i uczuć w sztuce pełni funkcję terapeutyczną, wyzwalającą, oczyszczającą.
W liryce również można spotkać motyw kota. W tomiku wierszy Zofii Beszczyńskiej zatytułowanym Herbaciany kot jawi się on jako postać enigmatyczna - zielona.
zamiast uszu ma listki oczy jak kulki bursztynu gdy długie wąsy zanurza w pachnącym płynie
zamiast języka płatek róży oczy jak bursztyn w mroku gdy z filiżanki sączy świetlisty napój
światło przenika mu przez sierść zapala iskierki złote
nigdy przenigdy nie dotykaj kota gdy właśnie pije herbatę
Opis ten, a także towarzysząca mu ilustracja, przedstawiająca zielonego stworka, odbiegają od rzeczywistego wyglądu kota. Występujące w obu tekstach napięcia estetyczne stosują zasadę ludycznego porządku mimicry, w którym wizerunek kota ulega nie-
16