„MIĘDZY CYFROWYM DIALOGIEM I KONFLIKTEM” 483
Nożyński i Krzysztof Kuzmicz prezentowali, jak radio internetowe staje się medium wizualnym.
W sekcji dotyczącej różnych form wykluczenia cyfrowego oraz obecności wykluczonych w Sieci interesujący referat przedstawiła Nicole Dołowy. Zaprezentowała ona nowe możliwości, jakie dla języków mniejszościowych stwarzać mogą media. Autorka zwróciła uwagę na fakt, że mimo iż międzypokoleniowa transmisja większości języków mniejszościowych została przerwana, to obecnie właśnie media, zwłaszcza mogą stanowić dla nich niezwykłą szansę. Postuluje więc ona, aby ich analizę socjolingwistyczną wzbogacić badaniami antropologicznymi, uwzględniającymi nowe obszary funkcjonowania języków mniejszościowych. Na rzadko poruszany problem zwrócił uwagę Tomasz Piekot. Zaprezentował on mniejszość językowo-kulturową polskich głuchych. Zwrócił uwagę na możliwości, jakie dla upowszechnienia się ich odrębności kulturowej stworzył Internet. Autor stwierdza, że czynnikiem konstytuującym ową nową tożsamość kulturową jest * dyskursywizacja wykluczenia. Z wystąpienia, choć nie eksplicytnie, przebija również teza, że owo wykluczenie, wyraźnie uwidaczniające się w dyskusjach internetowych, wynika w dużej mierze z niezrozumienia społeczności głuchych przez słyszących, z braku wiedzy na ich temat. Warto więc chyba przebić się do świata głuchych, aby owo wykluczenie pozbawić racji bytu.
Należy wskazać, że oprócz wymienionych wystąpień było również sporo referatów o charakterze studiów przypadku, analizujących konkretne produkty z pola nowych mediów, takie jak gra edukacyjna „Projekt Magritte” (omawiana przez autora Marcina N. Drewsa), etapy projektowania portalu regionalnego na przykładzie portalu Kotliny Kłodzkiej wkotlinie.pl (tu znów wystąpienie autora projektu Tomasza Spery), właściwości konwergentne programu do projektowania 3D Blender (Krzysztof Zwoliński). Autorzy tych wystąpień często wskazywali na walory oprogramowania Open Source w realizacji prezentowanych projektów. Choć wszyscy podkreślali, że praca w różnych branżach cyfrowych nie może obejść się bez profesjonalnego, komercyjnego oprogramowania, to zgodnie przyznali, że Open Source jest obecnie bardzo poważną alternatywą dla zastosowań
0 charakterze niszowym lub edukacyjnym. Znajomość takiego oprogramowania jest szansą na istotne zwiększenie poziomu kompetencji w użytkowaniu technologii informatycznych i pozwala na samodzielną realizację zadań, które wymagałyby sporych nakładów finansowych. Inna sprawa, że ruch Open Source też potrzebuje wsparcia finansowego, a przypadek gry Marcina M. Drewsa, która, jako projekt dyplomowy i edukacyjny zarazem, była dystrybuowana w Sieci nieodpłatnie, potwierdziła pojawiający się w dyskusji kilkakrotnie w czasie konferencji problem braku odpowiednich modeli biznesowych dla tego typu przedsięwzięć. Nawet drobne przychody z każdej ściągniętej 100 tys. razy kopii gry mogłyby sfinansować prace autora nad wersjami językowymi gry lub jego dalsze projekty pożytku publicznego.
Trzecie spotkanie w ramach cyklu „Język a multimedia” potwierdziło zainteresowanie tematyką nowych mediów pośród badaczy z bardzo różnych dyscyplin humanistycznych. Ze swoimi referatami wystąpili przedstawiciele medio-znawstwa, socjologii, językoznawstwa, filozofii, kulturoznawstwa, psychologii
1 wielu innych dziedzin. Konferencja „Dialog-konflikt” potwierdziła również, że cały cykl od początku wykraczał poza ramy definiowane tytułem „Język a multimedia”, co wydaje się walorem spotkań, ponieważ obok licznej grupy wystąpień na temat CMC, pojawiły się i takie, które związane były z wieloma innymi bardzo istotnymi zagadnieniami ze sfery nowych mediów, takimi jak: HCI, konwergencja, wolna kultura, digital divide, e-society, folksonomia. Jednoznaczna odpowiedz na pytanie, czy sferę nowych mediów lepiej określa dygitalny konflikt, czy analogowy dialog oczywiście nie padła, choć można by się pokusić o tezę, że analizy naukowe poświęcone nowym mediom były bardziej dialektyczne w pierwszym okresie rozwoju nowych środków komunikacji bazujących na platformie cyfrowej, kiedy to opis rzeczywiście nowej sfery polegał często na jej antagonizo-